Czerwcówki 2021🤰 | Forum o ciąży

6 minut temu, paula22 napisał:

Mam tą samą obawę . Czekam aż wszystko się uspokoi a krwiak się wchłonie. Jeśli prenatalne wyjdą w porządku to na mikolaja powiem mojej rodzinie. 

U nas taki sam plan. Trzeba być dobrej myśli i o siebie dbać, nic więcej nie możemy zrobić. 😉

14 minut temu, paula22 napisał:

No tak. Więc leżę bo widzę że to pomaga i wtedy nie plamie. Chociaż ktoś mógłby powiedzieć że panikuje bo kilka razy miałam na papierze parę kropek ale widzę że jak wstaje na dłuższą chwilę to sytuacja się powtarza więc wolę leżeć. Wcześniejszą ciążę 5 lat temu poroniłam w 10 tygodniu przyczyn żadnych nie znaleźli ...a wszystko było super a teraz od początku ciąża na podtrzymaniu ale mam nadzieję że przetrwam i skaczy się się szczęśliwym rozwiązaniem

Leż i nie patrz na innych. 🙂 Ja w pierwszej ciąży strasznie plamiłam, okropnie. Ale lekarz mówił, że to się zdarza I że będziemy to obserwować. Dużo leżałam, nie dźwigałam... Byliśmy u rodziców na herbatce jak zauważyłam w toalecie skąpe krwawienie... Pobyt w szpitalu z zagrożoną ciążą, zwolnienie już do końca, ale mam 7 letnią córkę, więc jest dobrze. I u Ciebie też tak będzie. ☺️

Drugą ciążę też straciłam w 10 tyg bez przyczyny, chociaż ponoć obumarła już w 6 tyg. A lekarz w 8 tyg nic nie widział. 😔

Teraz będąc w 10 tyg się boję. To taka granica, którą teraz chciałabym przeskoczyć. 

Hej, nie chce zapeszac ale chyba mi złe samopoczucie przechodzi. Nie jest jeszcze normalnie ale jest dużo lepiej. Rzadko kiedy mam już skręt żołądka a to mnie dobijało. Z rana jest mi nadal słabo, szybko się męczę.  Jestem w 10 tyg i zaczynam wierzyć, że po I trymestrze wrócę do normalności ☺️

@Kara witam w klubie, mnie też jakoś ta ciąża nie zachęca do radości, może z czasem się to zmieni. Obstawiam, że jak zniknie złe samopoczucie i będziemy czuły ruchy dziecka to się wszystko zmieni😏

Witam pozostałe przyszłe mamuśki 😍

Lecę przygotowywać obiad, wymyśliłam dziś pizzę, mam nadzieję, że żołądek przyjmie. Od sześciu tygodni nie jadłam cebuli przez wzdęcia, może teraz się uda 😎

W dniu 14.11.2020 o 15:56, Katarzynaa napisał:

Ja już we wtorek pierwsze prenatalne... 

Stres jest

Ja tak samo we wtorek i chyba do tego czasu osiwieje ze stresu 😑

Cześć dziewczyny. Dawno się nie odzywałam. U nas idzie już 10 tydzień. Na razie wszystko jest ok. Podobnie jak wy stresuję się badaniami prenatalnymi. Czekają mnie 24 listopada. Na razie o ciąży poinformowałam tylko najbliższych- rodziców i dzieci. 

3 godziny temu, paula22 napisał:

Ja co prawda mam wizytę za tydzień ale ide na badanie dziś bo kiepsko się czuje . Brzuch mnie bolał i znów plamilam 😔Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku. Wolę to niż martwić się następny tydzień

I jak wszystko w porządku. ? Ja mam nadzieję że stres mnie przed jutrem nie zje 😞

3 godziny temu, paula22 napisał:

Ja co prawda mam wizytę za tydzień ale ide na badanie dziś bo kiepsko się czuje . Brzuch mnie bolał i znów plamilam 😔Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku. Wolę to niż martwić się następny tydzień

Trzymam kciuki, będzie dobrze. 🙂

Ja na wizytę idę jutro. Prenatalne jeszcze nie umówione. Jestem w 10 tyg. 

Stresuję się już, ale chciałabym na razie tylko jutro usłyszeć, że wszystko jest ok. 😔

Ja też się zawsze strasznie stresuję przed wizytą :/. W środę idę do nowej lekarki, mam nadzieję, że będzie się dało z nią dogadać i usłyszę same dobre wiadomości 😉 

Godzinę temu, Kasia278 napisał:

Ja też się zawsze strasznie stresuję przed wizytą :/. W środę idę do nowej lekarki, mam nadzieję, że będzie się dało z nią dogadać i usłyszę same dobre wiadomości 😉 

Bądźmy dobrej myśli 🙂 Będzie dobrze... 

Ja dziś zaczęłam panikować, że objawy mi ustąpiły, piersi nie bolą... 

A nie-stety mdłości, zgagę mam tak subtelne, że niemal nie uciążliwe. I w sumie tylko zmęczenie i wzdęcie nie ustępuje, apetytu nadal też brak. Za to dziś jak nakręcona atakowałam słodycze.

I potem pomyślałam: "dziewczyno, wyłącz myślenie". Za dużo myśli=Za dużo nerwów. A nie o to chodzi. 😉 Wierzę, że już niebawem każda z nas będzie na dalszym etapie nieco spokojniej obserwowała aktywność maluszków. 

17 godzin temu, paula22 napisał:

Ja co prawda mam wizytę za tydzień ale ide na badanie dziś bo kiepsko się czuje . Brzuch mnie bolał i znów plamilam 😔Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku

Ja już dzisiaj po wizycie :) wg lekarza jest to 12 tydzień a wg USG wyszło nam 10 tydzień i 4 dzień. Na dzień dzisiejszy wszystko jest w porządku , ręce nóżki są , serduszko bije, mózg ok , kość nosowa jest , przyziernosc karku 0.5mm ... Ale dzidzius malutki 3.5cm więc myślę że pójdę jeszcze prywatnie za 3-4 tygodnie na dokładne USG tak dla pewności :) na razie trochę mnie uspokoili 💕

Już po prenatalnych. @Justi89 dobrze rozumiem, że dwóch lekarzy różnie określiło wiek maleństwa?

Mi jakoś chyba tak samo wyliczają. To rzeczywiście okruszek przy moim 5,6cm. Na zdjęciu mam 12w 1d. I jakoś tak mi się wydaje że lekarz tak samo obliczał... Nie wiem niby się przejmuje ale czasem jak ktoś się mnie zapyta który to tydzien to mam jedna wielką pustkę w głowie

1 minutę temu, Katarzynaa napisał:

Już po prenatalnych. @Justi89 dobrze rozumiem, że dwóch lekarzy różnie określiło wiek maleństwa?

Mi jakoś chyba tak samo wyliczają. To rzeczywiście okruszek przy moim 5,6cm. Na zdjęciu mam 12w 1d. I jakoś tak mi się wydaje że lekarz tak samo obliczał... Nie wiem niby się przejmuje ale czasem jak ktoś się mnie zapyta który to tydzien to mam jedna wielką pustkę w głowie

Mój ginekolog według om wyliczył mi 12 tydzień a dziś na USG inna lekarka wykonywała powiedziała że wg miary wychodzi jej 10 tydzień i 4 dzień :) a juz myślałam że większe ryzyko mam za sobą 💕

Mój na ostatniej wizycie (9+3) miał 3 cm, na wydruku USG pisało, że przewidywana data na 3czerwca ale lekarz  powiedział, że termin się zgadza. Pierwszy termin wyznaczono mi na 12 czerwca. Wydaje mi się, że maluchy teraz różnie rosną i jakieś wiarygodniejsze daty poznamy na połówkowych? 

Ból piersi mi ustąpił i mam głupie myśli już.. ale wizyta w poniedziałek 😏

Ja byłam wczoraj. Serduszko bije, objawów u mnie żadnych oprócz zmęczenia i senności... Piersi ciężkie już tylko wieczorem po zdjęciu biustonosza i to też nie zawsze.

Według terminu miesiączki 10 tydz. 5 dni, według usg 9 tydz. 5 dni. Ale to możliwe, bo według obserwacji owu miałam później. Długość 2.9 cm. 😍

Na prenatalne mam umówić się za 3 tyg, więc w okolicy Mikołajek. Szukam lekarza, bo mój robi tylko usg. 

To będzie najdłuższe 3 tyg, coś tak czuję. 🙈😉

Mam nadzieję, że zdjęcie tego małego człowieka Wam wszystko wynagrodzi 🙂

Bo to jest dziwne, że my się jeszcze nie zmieniamy a tam siedzi mały człowiek, który ponoć już nawet się uśmiecha! 

P.S. Ja stresowałam się tym przykazaniem że pęcherz ma być pełen. Aktualnie mam antybiotyk na zapalenie pęcherza więc cięzko mi określić bo wydaje mi się, że ciągle jest pełny. 

Ogólnie był na pół pełny i było wszystko elegancko widać. (Mam 170cm i 65 kg)

@paula22 z tego co mi dali w wytycznych to ma być pełny. Aha i dzisiaj mi Pani doktor powiedziała żeby nie jeść przed wizytą bo dziecko wtedy się dużo rusza

Cześć dziewczyny, dawno się nie odzywałam. Chyba mocno się stresowałam USG genetycznym. Na szczęście wszystko w porządku 😗😗. Dzidzia bardzo ruchliwa, ma już 5,8 cm! Wg ostatniej miesiączki 12+1 dzień ciąży, a wg USG 12+2 więc, niewielka różnica.

A jak Wasze samopoczucie?