Skocz do zawartości

Sierpień 2009 :) | Forum dla mam

marta-lion_m

dodany przez marta-lion_m,
w Mamusie 2009

 Udostępnij to

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Popularne daty

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Popularne daty

  • Mamusie
marta-lion_m Newbie

marta-lion_m

Napisano
  • Autor
  • Mamusie
Napisano
sandroos napisał(a):
marta a w wyniku czego mialas krwotok?

ehh.. najgorsze , ze to ani w jedna ani w druga taka niepewnosc... 😞 Do tego tesknie za Nadusia... 😞

Wiem jak jest. Ja zostawiłam wtedy Majkę pierwszy raz od 1,5 roku na noc, Emilka to już większa, ale też ryczała w telefon bo to było 3 dni przed jej urodzinami.
Ja poprostu obudziłam sie rano w kałuży krwi. Jak sie potem okazało na dokładniejszym USG w szpitalu miałam krwiaka w macicy tuż nad workiem owodniowym. Krwiak wchłonął się w 12 tygodniu. Dużo ciąży przeleżałam, i musiałam bardzo sie oszczędzać, ale warto było- Julka jest z nami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
marta-lion_m Newbie

marta-lion_m

Napisano
  • Autor
  • Mamusie
Napisano
sandroos napisał(a):
Hey, dopiero jutro mam usg i sie okaze co i jak... 😞

Tylko, ze ani jej usypiac, ani kapac.. nic kompletnie 😞
Wiem Sandra. U mnie też tak było. Całe 9 miesięcy podniosłam Majkę może ze 3 razy i to tylko dlatego że zwyczajnie się zapomniałam.
Mimo że się nią opiekowałam (mąż pracował) to nie nosiłam. Ma swoje nogi więc jak chciała się przytulić wdrapywała się na kolana, jak czytałyśmy bajeczki wdrapywała się na kanapę. Kąpał, nosił i usypiał tatuś. Przez ten czas Majka bardzo się zżyła z ojcem. Czasem jestem zazdrosna, że mają taki dobry kontakt.
Hmmm... A jak wróciłam ze szpitala po porodzie i podniosłam Majkę na ręce to aż zdziwiona była. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
kasia1986_m Newbie

kasia1986_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
Marta, mam pytanie do iCebie, czy Maja jest mocno zazdrosna o Julie?
Bo ja nie mogę dac sobie rady z Grześkiem. Jak nie mam Michała na rękach to jest bardzo dobre dziecko, jak go trzymam to kopie mnie, puka pieściami, i najgorsze jest to że z pięściami do małego leci ..;/ 😞
ile to moze potrwać, buuu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Kasiu powoli 🙂 Grześ też musi przywyknąć a jest tylko dzieckiem i potrzebuje więcej czasu trochę..
Jeszcze trochę 🙂 Dacie radę! Michaś za chwilkę urośnie i wtedy się po równo będą bić 😁

Sandra trzymaj się dzielnie!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
marta-lion_m Newbie

marta-lion_m

Napisano
  • Autor
  • Mamusie
Napisano
kasia1986 napisał(a):
Marta, mam pytanie do iCebie, czy Maja jest mocno zazdrosna o Julie?
Bo ja nie mogę dac sobie rady z Grześkiem. Jak nie mam Michała na rękach to jest bardzo dobre dziecko, jak go trzymam to kopie mnie, puka pieściami, i najgorsze jest to że z pięściami do małego leci ..;/ 😞
ile to moze potrwać, buuu
Kasiu u nas jest tak, że Maja nie jest wcale zazdrosna o Julię. Kiedy Julka lezy na kanapie, to Maja ma etap namiętnego całowania. Całuje we wszystko 🙂 oczy, nos, rączki, stópki itp. Jak Julka zakwęka Majka pokazuje mi cycek i wola mniam mniam, Jak karmię podchodzi, przytula się. A jak noszę Julkę pokazuje mi żebym kucnęła i sie przytula i pokazuję rączkami, ze Julia taka malutka. Także ja nie mam tego problemu.
Może dlatego, ze podczas ciąży ja dużo leżałam i Majka przylgnęła do tatusia. Choć w dzień do 16 jestem z nimi sama. I nie ma problemów.
Majka wogóle cieszy się jak Julka na nią popatrzy, albo np dotknie rączką. Mówi wtedy Ooooo...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
sandroos_m Newbie

sandroos_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
kierowniczka pewnie szczesliwa nie byla, ale mi tego nie okazala... zadzwonila dzisiaj i pow, ze niestety nie zawsze jest tak jak sobie zaplanujemy i ze mam zwolnic i wypoczywac 🙂

a co do gadania to nadia mowi wszystko : kurcze molek, cholerka 🙂 hehe pierdola mala,,, a ostatnio z bajki glupi wyczaila...
i sie nie chwalilam, ze mamy sukces w naszym kupowym problemie, po miesiacu przestala robic w majty 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
kasia1986_m Newbie

kasia1986_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
u nas Grzes zaczał mówić i pokazywac na tyłek PUPA i jak chce mu się kupę albo nie daj boże zrobi jedszcze w majty to mówi PUPA, a jak zrobi mu się siku do majtek to mówi SISI i pokazuje na ptaszka. Uważam to za sukces że zaczśął mówić to o co go prosiłam

Marta, a kurcze u mnie jest odwrotnie. Grześ zrobi cacy a po chwili uderzy Michała 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
marta-lion_m Newbie

marta-lion_m

Napisano
  • Autor
  • Mamusie
Napisano
kasia1986 napisał(a):
Marta, a kurcze u mnie jest odwrotnie. Grześ zrobi cacy a po chwili uderzy Michała 😞
Wiesz ja nie wiem jak, ale u nas tak wyszło. Majka nie da zrobić krzywdy Julce. Jak jedziemy samochodem, to ona prawie przez całą drogę trzyma ją za rączkę (bo foteliki maja obok siebie). Jak długo tak będzie nie wiem. Ale na razie jest super.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Mamusie
kasia1986_m Newbie

kasia1986_m

Napisano
  • Mamusie
Napisano
marta-lion napisał(a):
kasia1986 napisał(a):
Marta, a kurcze u mnie jest odwrotnie. Grześ zrobi cacy a po chwili uderzy Michała 😞
Wiesz ja nie wiem jak, ale u nas tak wyszło. Majka nie da zrobić krzywdy Julce. Jak jedziemy samochodem, to ona prawie przez całą drogę trzyma ją za rączkę (bo foteliki maja obok siebie). Jak długo tak będzie nie wiem. Ale na razie jest super.


no i niech tak zostanie 🙂 a ja uzbrajam się w cierpliwość i licze że Grześ przyzwyczai się do Michała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Newbie

Gość

Napisano
Napisano
Kasiu nie da się porównywać Grzesia z Majeczką 🙂
ja tak jak obserwuję swoich chłopców i dzieci znajomych to mogę powiedzieć, że dziewczynki dużo częściej w stosunku do mniejszych dzieci są opiekuńcze i delikatne 🙂 a chłopiec to chłopiec 🙂 łobuz jak się patrzy 🙂
Grześ się zachowuje dokładnie jak mój Kuba (na początku i teraz też tak robi:P) z tym, że powoli Matik jak rośnie zaczyna sobie radzić z zaczepkami Kuby a nawet sam zaczepia 🙂 Masz dwóch synków i niestety musisz przywyknąć do myśli, że spokoju to już mieć nie będziesz:P

Czy Sandra dawała znać co u niej???

co tam Mamusie w ogóle? 🙂 Ja się wczoraj spotkałam ze znajomym co ma synka pół roku starszego od Kuby 🙂 no i okazało się, że spacerują wtedy co my 😁 wzięłam nr kom ale tel mi się rozładował a jak przełożyłam kartę do drugiego (mój tel na serwisie) to nr nie ma.. a mieli chłopaki w piłę pograć:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
 Udostępnij to
Przejdź do listy tematów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...