Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam

Kasia i Blue fajnie macie z tymi domami i to bez żadnego kredytu....jeny jakbyśmy nie mieli kredytu to na prawdę żyli byśmy sobie jak pączki.......może nie w maśle ale na małym tłuszczyku na pewno 🙂 ale tak mi chodzi po głowie kupno jakiejś małej działki rekreacyjnej, przynajmniej warzywo miałabym swoje 🙂
a moja jak pije z cyca pierdzi sobie w niego, aż się poryczałam ze śmiechu 🙃

kolo177 napisał(a):

Milka napisał(a):

wiecie co? Poszłam Natalę położyć a wy już 6 stron naskrobałyście w tym czasie 😜

bo nas nie można zostawić samych na 5 minut 😜 jak z dziećmi 😜

gorzej hehehe 😜

ja mam taki domek z wielkim ogrodem, dom jest stary remontujemy dopiero ale jest fajnie, juz jest na nas wszysko przepisane 🙂

Milka napisał(a):

kolo177 napisał(a):

Milka napisał(a):

wiecie co? Poszłam Natalę położyć a wy już 6 stron naskrobałyście w tym czasie 😜

bo nas nie można zostawić samych na 5 minut 😜 jak z dziećmi 😜

gorzej hehehe 😜

osz Ty ! 😜

wesa napisał(a):

ja mam taki domek z wielkim ogrodem, dom jest stary remontujemy dopiero ale jest fajnie, juz jest na nas wszysko przepisane 🙂

zazdroszczę 😉 ja bym chciała mieć swoje mieszkania co dopiero domek hehe 😉 może kiedyś się doczekam 😉

ja 20 lat mieszkałam wbloku i było dobrze...czasami nawet mi sie teskni hehe

Kasiula napisał(a):

Kasia napisał(a):

trochę mnie przeraż mieszkanie w bloku

kwestia przyzwyczajenia..ja mieszkam już ponad 20 lat....przedtem z rodzicami teraz sama z rodzinką już swoja,...nmie jest tak źle..mamy duży balkon ,,,duży korytarz..dzieci swoje pokoje....opłąty sa troche dużę i czasem jest cięzko..no i najbardziej mnie wkurzaja jak sąsiedzi mają remont a moje dziecko śpi...ale mówie..idzię się przyzwyczaic....

ja 18 lat mieszkałam w bloku, a potem wynajmowaliśmy domek i teraz też domek, fakt faktem na pół z sąsiadami nigdy nie mieliśmy całego domku dla siebie ale i tak nie chciałabym wracać już na bloki. Ale darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda. Jeżeli do czasu otrzymania spadku udałoby się dostać kredyt i kupić bądź postawić domek to mieszkanie po babci byłoby na wynajem a jak nie to będziemy tam mieszkać.A ono takie maleńkie i ciasne. No ale cóż lepszy rydz niż nic.

Wesa a jak tam twoja dieta ta z internetu?

no i zaczął padać deszcz

no i mam powód do świętowania minęłam setny post 🙂

jaka dieta? Jak znacie jakąś skuteczną to poproszę chcę się jeszcze 8 kg pozbyć. 2już zgubiłam teraz ciąg dalszy.

wesa napisał(a):

ja 20 lat mieszkałam wbloku i było dobrze...czasami nawet mi sie teskni hehe

popieram ja też mieszkałam w bloku miałam kupe kolezanek...itd ehhh a teraz zadupie co z tego ze domek trawka altaneczka ....dla dzieci raj ale nie dla mnie 😞

Milka napisał(a):

jaka dieta? Jak znacie jakąś skuteczną to poproszę chcę się jeszcze 8 kg pozbyć. 2już zgubiłam teraz ciąg dalszy.

a u mnie z 10 kg.do zrzutu/// 😞 😞 😞

Kasiula napisał(a):

Milka napisał(a):

jaka dieta? Jak znacie jakąś skuteczną to poproszę chcę się jeszcze 8 kg pozbyć. 2już zgubiłam teraz ciąg dalszy.

a u mnie z 10 kg.do zrzutu/// 😞 😞 😞

ja bym chciala 5kg zgubić 🙂wESA A CO TO ZA DIETA?ALE MALA MI TU BUSZUJE NO CHOLERA Z WIELKICH LITER PISZE 🤪 🙃

no i musze iśćc bo wrszeszczy 😠do pózniej 🙂

ja też chcę schudnąć do wesela ale jak to zrobić? 😮

też muszę 7 kg zgubić..........jak był miesiąc do chrzcin to zapierałam się że dam rade chociaż połowę z tego zrzucić.........mhm został tydzień i pewnie nadal mam 7 w zanadrzu 😜 muszę się zważyć u rodziców, mam nadzieję tylko że nie więcej 🤪 a diety to ja bym nie umiała, lubię jeść i co mam począć 🙃

Joanna2236 napisał(a):

tak jak blue mowi malo jesc.ja jeszcze sniadania nie jadlam i nawet nie chce mi sie jesc pije duzo wody mineralnej i prosze 48 kg waze przy 160cm

to ci super chudzielcu 🙂

dieta dla mnie to MŻ (mniej żreć)) 🤪

Kasia napisał(a):

dieta dla mnie to MŻ (mniej żreć)) 🤪

taaa 🤨 🤨 🤨 🤨 🤨