Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Asia napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Asia napisał(a):
moja to jest tak znudzona wszystkim że szok 😠piszczała wyła bo chciałam odkurzyć a teraz usnęła 🙂też bym poszła na spacer ale pada 😠będziecie wychodziły z maluchami w taką pogode?jak zimno jest tyle że jak nie będzie padać 🙂???ja chyba tak bo zwriuje w domu cały dzień 😠czytałam że dziecko powinno być codziennie 1-2 godz na dworze 🙂 jedyne przeciwskazanie to temp.ponzej -10st.silny wiatr no i deszcz 😲

ja wychodzę zawsze 😉 praktycznie jesteśmy codziennie na spacerze obojętnie jaka jest pogoda, jak byłą malutka to też codziennie wychodziłyśmy tylko jak chora to w domu a tak to całymi dniami na podwórku 😜
no ja też właśnie byłam cały dzien na dworze ale teraz tak zimno brrrr no ale trza będzie wyjść 😉bo jak mowią zimno to dopiero będzie 😉
u was tam to i tak najcieplej w całej polsce bo u nas na północy to syberia 🤪 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
moja też ledwo co przysnęła i teściowa zadzwoniła, a ta już oczy jak 5 zł 😠
jej ona juz prawie wcale nie ma potrzeby spania...w dzień to może z 1h pospi...
a teraz na kolanie mi skacze...taka zmęczona 🙃
jeśli nie będzie padać itp. to też na spacery wychodzę, tylko teraz to trudno o w miarę korzystne warunki 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kamila1 napisał(a):
moja też ledwo co przysnęła i teściowa zadzwoniła, a ta już oczy jak 5 zł 😠
jej ona juz prawie wcale nie ma potrzeby spania...w dzień to może z 1h pospi...
a teraz na kolanie mi skacze...taka zmęczona 🙃
jeśli nie będzie padać itp. to też na spacery wychodzę, tylko teraz to trudno o w miarę korzystne warunki 🤨

no pogoda nie sprzyja spacerowaniu 😞 ale w domu to juz całkiem jobla dostaje 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia napisał(a):
moja to jest tak znudzona wszystkim że szok 😠piszczała wyła bo chciałam odkurzyć a teraz usnęła 🙂też bym poszła na spacer ale pada 😠będziecie wychodziły z maluchami w taką pogode?jak zimno jest tyle że jak nie będzie padać 🙂???ja chyba tak bo zwriuje w domu cały dzień 😠czytałam że dziecko powinno być codziennie 1-2 godz na dworze 🙂 jedyne przeciwskazanie to temp.ponzej -10st.silny wiatr no i deszcz 😲


Ja byłam z LAurą w ponad -10 stopniach jak miała może z 2mieś. albo mniej, bo musiałam iść do lekarza. I wszystko było ok.

A tutaj masz coś takiego napisane:


http://www.erodzina.com/index.php?id=16,1265,0,0,1,0
Należy zrezygnować z zimowego spaceru z młodym niemowlakiem, gdy temperatura spada poniżej -10 stopni Celsjusza. Natomiast dla starszych niemowląt i dzieci nie istnieje ścisła granica temperatur. Już z 6 miesięcznym niemowlęciem można wychodzić na spacery nieomal przy każdej pogodzie. Mroźne suche powietrze w pogodny zimowy dzień jest zdecydowanie mniej przenikliwe niż jesienne wilgotne zawieruchy. Dzieci świetnie znoszą niskie temperatury, gdy są odpowiednio ubrane, gdy mają nóżki prawidłowo zabezpieczone przed zmarznięciem, i gdy mają możliwość aktywnego ruchu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Laura dzisiaj po raz pierwszy powiedziała wyraźnie ta-ta 😎 bo nigdy nie mówiła, mam nadzieję, że zacznie to mówić częściej to tatusiek zwariuje 😁 bo już nakręcił jak mu powiedziałam. No i zrobiła coś niespodziewanego.. leżała nago chciałam żeby skóra jej odpoczęła no i nagle zaczęła taki specyficzny głos z siebie wydawać ja tak z moim patrzę a ta zaczyna kupsko robić szybko pod tyłek podłożyłam swoje ręce i wiadomo co zrobiła.. tyle tego było haha! Mój powiedział, że nie chce dzisiaj obiadu z moich rąk 😁 😁 😁 no, ale co miałam pozwolić, żeby wybrudziła wszystko haha! Dość, że biegunki nie miała, ale i tak zmieniła się, bo kilka dni temu miała zaparcia, a teraz robi kupę po 5razy dziennie nawet, to już jej 2. Pewnie przez te zęby ją tak ciśnie ciągle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Laura dzisiaj po raz pierwszy powiedziała wyraźnie ta-ta 😎 bo nigdy nie mówiła, mam nadzieję, że zacznie to mówić częściej to tatusiek zwariuje 😁 bo już nakręcił jak mu powiedziałam. No i zrobiła coś niespodziewanego.. leżała nago chciałam żeby skóra jej odpoczęła no i nagle zaczęła taki specyficzny głos z siebie wydawać ja tak z moim patrzę a ta zaczyna kupsko robić szybko pod tyłek podłożyłam swoje ręce i wiadomo co zrobiła.. tyle tego było haha! Mój powiedział, że nie chce dzisiaj obiadu z moich rąk 😁 😁 😁 no, ale co miałam pozwolić, żeby wybrudziła wszystko haha! Dość, że biegunki nie miała, ale i tak zmieniła się, bo kilka dni temu miała zaparcia, a teraz robi kupę po 5razy dziennie nawet, to już jej 2. Pewnie przez te zęby ją tak ciśnie ciągle.
😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Laura dzisiaj po raz pierwszy powiedziała wyraźnie ta-ta 😎 bo nigdy nie mówiła, mam nadzieję, że zacznie to mówić częściej to tatusiek zwariuje 😁 bo już nakręcił jak mu powiedziałam. No i zrobiła coś niespodziewanego.. leżała nago chciałam żeby skóra jej odpoczęła no i nagle zaczęła taki specyficzny głos z siebie wydawać ja tak z moim patrzę a ta zaczyna kupsko robić szybko pod tyłek podłożyłam swoje ręce i wiadomo co zrobiła.. tyle tego było haha! Mój powiedział, że nie chce dzisiaj obiadu z moich rąk 😁 😁 😁 no, ale co miałam pozwolić, żeby wybrudziła wszystko haha! Dość, że biegunki nie miała, ale i tak zmieniła się, bo kilka dni temu miała zaparcia, a teraz robi kupę po 5razy dziennie nawet, to już jej 2. Pewnie przez te zęby ją tak ciśnie ciągle.
😁 😁 😁

hahahaha 🤪 🤪 🤪 też bym tak pewnie zrobiła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
Ja jak jeden dzień siedze w domu to mnie trafia... a co dopiero jak mam więcej siedzieć... tym bardziej że Adama nie ma od rana do wieczora i sama muszę siedzieć a mnie to dobija
to pomyśl sobie jak ja się czuję, mam to samo że Marcina ciągle nie ma bo jest w pracy tylko że ja mam dwójkę dzieci i czasami można pierdolca(za przeproszeniem za słownictwo) dostać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...