Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁
ma dwa tygodnie na wyjście 🙂


Tylko wiesz jak to jest lepiej szybciej urodzić niż za późno, o niedotlenienie jest łatwo. A lekarze często to mają gdzieś.

no ja rodziłam po terminie i się martwiłam też
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁

hihi jak się dowiedział że już ma dziewczyne to nie chce wyjść 😜


Laura będzie miała nową zabawkę już się śmiejemy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁
ma dwa tygodnie na wyjście 🙂


Tylko wiesz jak to jest lepiej szybciej urodzić niż za późno, o niedotlenienie jest łatwo. A lekarze często to mają gdzieś.
no znam taki przypadek, dziecko po urodzeniu było roślinką i po niedługim czasie zmarło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁
ma dwa tygodnie na wyjście 🙂


Tylko wiesz jak to jest lepiej szybciej urodzić niż za późno, o niedotlenienie jest łatwo. A lekarze często to mają gdzieś.

no ja rodziłam po terminie i się martwiłam też
ja jednego i drugiego rodziłam po terminie 10 i 7 dni 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁
ma dwa tygodnie na wyjście 🙂


Tylko wiesz jak to jest lepiej szybciej urodzić niż za późno, o niedotlenienie jest łatwo. A lekarze często to mają gdzieś.
no znam taki przypadek, dziecko po urodzeniu było roślinką i po niedługim czasie zmarło


Moja sąsiadka tak miała przedłużali ciągle i synek urodził się z niedotlenieniem co spowodowało porażenie mózgowe i chłopak żył 20 kilka lat, a mówili, że długo nie pożyje. Przykre to jest,.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kasia napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁
ma dwa tygodnie na wyjście 🙂


Tylko wiesz jak to jest lepiej szybciej urodzić niż za późno, o niedotlenienie jest łatwo. A lekarze często to mają gdzieś.

no ja rodziłam po terminie i się martwiłam też
ja jednego i drugiego rodziłam po terminie 10 i 7 dni 🤪

ja pamiętam, że jak tylko zbliżałam się do terminu to modliłam się żeby nie przenosić Darka i na szczęście urodził się 2 dni przed terminem 😁 jak bym go przenosiła to bym była już mamą lutową 😁 😞((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁
ma dwa tygodnie na wyjście 🙂


Tylko wiesz jak to jest lepiej szybciej urodzić niż za późno, o niedotlenienie jest łatwo. A lekarze często to mają gdzieś.

no ja rodziłam po terminie i się martwiłam też
ja jednego i drugiego rodziłam po terminie 10 i 7 dni 🤪

Ja przy drugim będę się martwić by wcześniaka nie urodzić z moimi marnymi nerkami 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁
ma dwa tygodnie na wyjście 🙂


Tylko wiesz jak to jest lepiej szybciej urodzić niż za późno, o niedotlenienie jest łatwo. A lekarze często to mają gdzieś.

no ja rodziłam po terminie i się martwiłam też
ja jednego i drugiego rodziłam po terminie 10 i 7 dni 🤪

Ja przy drugim będę się martwić by wcześniaka nie urodzić z moimi marnymi nerkami 🙃

to daj znać jak będziesz w ciąży to Ci będę truła że panikujesz i że wszystko będzie ok 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁
ma dwa tygodnie na wyjście 🙂


Tylko wiesz jak to jest lepiej szybciej urodzić niż za późno, o niedotlenienie jest łatwo. A lekarze często to mają gdzieś.

no ja rodziłam po terminie i się martwiłam też
ja jednego i drugiego rodziłam po terminie 10 i 7 dni 🤪

Ja przy drugim będę się martwić by wcześniaka nie urodzić z moimi marnymi nerkami 🙃

to daj znać jak będziesz w ciąży to Ci będę truła że panikujesz i że wszystko będzie ok 😁


Ale to czysta prawda, mi lekarz kilka lat temu powiedział, że jak nie będę leczyć nerek i ich kontrolować to będę mieć problemy z ciążą itd. no i nie byłam ich badać wieki ostatni raz jak miałam 10lat? buahah bo nie chcę robić kolejny raz badania cum normalna trauma jak ci wkładają cewnik i wlewają kilka butelek płynów i potem stoją przy tobie i się gapią na obraz co widać, a tobie pęcherz rozsadza od płynów. Jak mi wstyd było 😁 no i teraz w ciąży 24/24 przez 10dni nerka mnie bolała myślałam, że zdechnę taki ból był. A potem skurcze miałam od 32tyg. co noc i jeszcze lekarka gadała o porodzie przedwczesnym od czegoś to się wzięło raczej i myślę, że od nerek. A jak byłam mniejsza od nerek miałam 40 stopni gorączki. Moja babcia umarła na nerki miała raka nerki i dializy czyli u mnie to jest rodzinne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁
ma dwa tygodnie na wyjście 🙂


Tylko wiesz jak to jest lepiej szybciej urodzić niż za późno, o niedotlenienie jest łatwo. A lekarze często to mają gdzieś.

no ja rodziłam po terminie i się martwiłam też
ja jednego i drugiego rodziłam po terminie 10 i 7 dni 🤪

Ja przy drugim będę się martwić by wcześniaka nie urodzić z moimi marnymi nerkami 🙃

to daj znać jak będziesz w ciąży to Ci będę truła że panikujesz i że wszystko będzie ok 😁


Ale to czysta prawda, mi lekarz kilka lat temu powiedział, że jak nie będę leczyć nerek i ich kontrolować to będę mieć problemy z ciążą itd. no i nie byłam ich badać wieki ostatni raz jak miałam 10lat? buahah bo nie chcę robić kolejny raz badania cum normalna trauma jak ci wkładają cewnik i wlewają kilka butelek płynów i potem stoją przy tobie i się gapią na obraz co widać, a tobie pęcherz rozsadza od płynów. Jak mi wstyd było 😁 no i teraz w ciąży 24/24 przez 10dni nerka mnie bolała myślałam, że zdechnę taki ból był. A potem skurcze miałam od 32tyg. co noc i jeszcze lekarka gadała o porodzie przedwczesnym od czegoś to się wzięło raczej i myślę, że od nerek. A jak byłam mniejsza od nerek miałam 40 stopni gorączki. Moja babcia umarła na nerki miała raka nerki i dializy czyli u mnie to jest rodzinne.

uuu to nieźle... współczuję... 😞
no to fakt, jest się czym martwić 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Idę sprzątać a potem na pocztę 🙂 kocham mojego listonosza obojętnie czy zamówię coś priorytetem czy zwykłym listy dostaję raz na 1-2tyg. 😠 żenada.

a mój wszystkie paczki, cokolwiek by to nie było to potrafi zostawiać u każdego sąsiada którego spotka na osiedlu 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasia napisał(a):
Blue napisał(a):
Przyszły facet dla Laury nadal jest w brzuchu, miał termin na 5.10 i nadal nie chce wyjść 😁
ma dwa tygodnie na wyjście 🙂


Tylko wiesz jak to jest lepiej szybciej urodzić niż za późno, o niedotlenienie jest łatwo. A lekarze często to mają gdzieś.

no ja rodziłam po terminie i się martwiłam też
ja jednego i drugiego rodziłam po terminie 10 i 7 dni 🤪

Ja przy drugim będę się martwić by wcześniaka nie urodzić z moimi marnymi nerkami 🙃

to daj znać jak będziesz w ciąży to Ci będę truła że panikujesz i że wszystko będzie ok 😁


Ale to czysta prawda, mi lekarz kilka lat temu powiedział, że jak nie będę leczyć nerek i ich kontrolować to będę mieć problemy z ciążą itd. no i nie byłam ich badać wieki ostatni raz jak miałam 10lat? buahah bo nie chcę robić kolejny raz badania cum normalna trauma jak ci wkładają cewnik i wlewają kilka butelek płynów i potem stoją przy tobie i się gapią na obraz co widać, a tobie pęcherz rozsadza od płynów. Jak mi wstyd było 😁 no i teraz w ciąży 24/24 przez 10dni nerka mnie bolała myślałam, że zdechnę taki ból był. A potem skurcze miałam od 32tyg. co noc i jeszcze lekarka gadała o porodzie przedwczesnym od czegoś to się wzięło raczej i myślę, że od nerek. A jak byłam mniejsza od nerek miałam 40 stopni gorączki. Moja babcia umarła na nerki miała raka nerki i dializy czyli u mnie to jest rodzinne.

uuu to nieźle... współczuję... 😞
no to fakt, jest się czym martwić 😞


A wiesz, że ja się nie martwię? do mnie to nie dociera.. może jakbym byla na granicy śmierci to by dotarło, a tak to mnie to nie rusza, że babcia na to umarła, że mi coś tam jest, nie wiem dlaczego tak jest, że ludzie przejmują się dopiero jak jest za późno. Wybieram się na usg nerek od kilku lat i jakoś nie mogę się zebrać. Z sercem też coś mam i też nie leczę, bo to nie jest (było jak miałam 16lat) aż takie poważne. Ja ogólnie unikam lekarzy jak tylko mogę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Idę sprzątać a potem na pocztę 🙂 kocham mojego listonosza obojętnie czy zamówię coś priorytetem czy zwykłym listy dostaję raz na 1-2tyg. 😠 żenada.

a mój wszystkie paczki, cokolwiek by to nie było to potrafi zostawiać u każdego sąsiada którego spotka na osiedlu 🤪


Fajnie, a potem ktoś Ci czegoś nie odda... 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Blue napisał(a):
Idę sprzątać a potem na pocztę 🙂 kocham mojego listonosza obojętnie czy zamówię coś priorytetem czy zwykłym listy dostaję raz na 1-2tyg. 😠 żenada.

a mój wszystkie paczki, cokolwiek by to nie było to potrafi zostawiać u każdego sąsiada którego spotka na osiedlu 🤪


Fajnie, a potem ktoś Ci czegoś nie odda... 😁

no... ale raz go opieprzyłam i zostawia awizo jak mnie nie ma... a jak się przeprowadzę to będę miała innego listonosza 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci listonosze są dziwni, a mój był lepszy? było do mnie kilka przesyłek i patrzę, że idzie do sąsiadów wysyłam mojego do niego on idzie i się pyta o przesyłki a ten do niego no.. ich dużo jest i ciężkie były to nie dałem rady wziąć wypiszę Panu awizo 😮 😮 😮 😮 😮 nosz ku... a ja czekałam na nie tydzień i on nie raczył awizo nawet wtedy wypisać sam tylko dopiero po prośbie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Ci listonosze są dziwni, a mój był lepszy? było do mnie kilka przesyłek i patrzę, że idzie do sąsiadów wysyłam mojego do niego on idzie i się pyta o przesyłki a ten do niego no.. ich dużo jest i ciężkie były to nie dałem rady wziąć wypiszę Panu awizo 😮 😮 😮 😮 😮 nosz ku... a ja czekałam na nie tydzień i on nie raczył awizo nawet wtedy wypisać sam tylko dopiero po prośbie.

hahahah no to ładnie 😜
my się zwijamy na spacer chociaż zimno 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...