Skocz do zawartości

Stycznióweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 25,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Kasia_m

    2553

  • kolo177_m

    2993

  • HONORATKA_m

    2177

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
anka111 napisał(a):
Ładne spadnie u Darka się skończyło... w nocy budził się co chwilę bolał go chyba brzuszek...
o 3 wymiękłam i wzięłam go do siebie do łóżka dałam ciepłej herbatki masowałam brzuszek trochę jeszcze popłakał ale w końcu zasnął i spał do 7.30.

tosię mój bidulek kochany namęczył 😞 oklask za wytrwałość 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
anka111 napisał(a):
Ładne spadnie u Darka się skończyło... w nocy budził się co chwilę bolał go chyba brzuszek...
o 3 wymiękłam i wzięłam go do siebie do łóżka dałam ciepłej herbatki masowałam brzuszek trochę jeszcze popłakał ale w końcu zasnął i spał do 7.30.

tosię mój bidulek kochany namęczył 😞 oklask za wytrwałość 😉

normalnie maskara tak mi go szkoda było.... ale po herbatce i masażu brzuszka zrobił kupkę i zasnął coś się tam wiercił ale przytulił się do mojej ręki i jakoś tam spał... a ja jestem padnięta i to strasznie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anka111 napisał(a):
kolo177 napisał(a):
anka111 napisał(a):
Ładne spadnie u Darka się skończyło... w nocy budził się co chwilę bolał go chyba brzuszek...
o 3 wymiękłam i wzięłam go do siebie do łóżka dałam ciepłej herbatki masowałam brzuszek trochę jeszcze popłakał ale w końcu zasnął i spał do 7.30.

tosię mój bidulek kochany namęczył 😞 oklask za wytrwałość 😉

normalnie maskara tak mi go szkoda było.... ale po herbatce i masażu brzuszka zrobił kupkę i zasnął coś się tam wiercił ale przytulił się do mojej ręki i jakoś tam spał... a ja jestem padnięta i to strasznie 😞

nie dziwię się... ja też ledwo żyję od paru dni 😠
i jeszcze mnie przewiało id wczoraj ledwo się ruszam 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja też pospałam do 8 🙂 Maja była miła i pobawiła się w łóżeczku po obudzeniu...
dziś czekam na krzesełko do karmienia bo kupiliśmy w pon 🙂 mam nadzieję że najpóźniej jutro dojdzie...
jeszcze dziś licytuję kurtkę zimową dla małej....szukam też kombinezonu, ale nie ma tego co mi się podoba w rozm. 74 😠 a sanki też chcę kupić hehe, o losie ile tego jeszcze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justa napisał(a):
Ja też jeszcze butki muszę na zimę kupić Miłoszowi. No i sanki, juz mamy upatrzone tylko trochę drogie 😞 On już by chciał chodzić, jak stoi to trzyma się jedną ręką i już się puszcza, mały wariat 🙂

a jakie sanki? ja bym chciała takie co można pchać i ciągnąć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kamila1 napisał(a):
ja też pospałam do 8 🙂 Maja była miła i pobawiła się w łóżeczku po obudzeniu...
dziś czekam na krzesełko do karmienia bo kupiliśmy w pon 🙂 mam nadzieję że najpóźniej jutro dojdzie...
jeszcze dziś licytuję kurtkę zimową dla małej....szukam też kombinezonu, ale nie ma tego co mi się podoba w rozm. 74 😠 a sanki też chcę kupić hehe, o losie ile tego jeszcze 😉

a jaką kurteczke licytujesz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
Kamila1 napisał(a):
ja też pospałam do 8 🙂 Maja była miła i pobawiła się w łóżeczku po obudzeniu...
dziś czekam na krzesełko do karmienia bo kupiliśmy w pon 🙂 mam nadzieję że najpóźniej jutro dojdzie...
jeszcze dziś licytuję kurtkę zimową dla małej....szukam też kombinezonu, ale nie ma tego co mi się podoba w rozm. 74 😠 a sanki też chcę kupić hehe, o losie ile tego jeszcze 😉

a jaką kurteczke licytujesz?

taka kremową alaskę 🙂 podoba mi się Maja w takim jasnym kolorze, a jak mi się nie uda to mam taki przydymiony fiolet na oku 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kamila1 napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Kamila1 napisał(a):
ja też pospałam do 8 🙂 Maja była miła i pobawiła się w łóżeczku po obudzeniu...
dziś czekam na krzesełko do karmienia bo kupiliśmy w pon 🙂 mam nadzieję że najpóźniej jutro dojdzie...
jeszcze dziś licytuję kurtkę zimową dla małej....szukam też kombinezonu, ale nie ma tego co mi się podoba w rozm. 74 😠 a sanki też chcę kupić hehe, o losie ile tego jeszcze 😉

a jaką kurteczke licytujesz?

taka kremową alaskę 🙂 podoba mi się Maja w takim jasnym kolorze, a jak mi się nie uda to mam taki przydymiony fiolet na oku 🙃

ja kupiłam Judycie taką brązową na różowym polarku w lumpku 😜
bardzo mi się Judyta w niej podoba 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
Kamila1 napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Kamila1 napisał(a):
ja też pospałam do 8 🙂 Maja była miła i pobawiła się w łóżeczku po obudzeniu...
dziś czekam na krzesełko do karmienia bo kupiliśmy w pon 🙂 mam nadzieję że najpóźniej jutro dojdzie...
jeszcze dziś licytuję kurtkę zimową dla małej....szukam też kombinezonu, ale nie ma tego co mi się podoba w rozm. 74 😠 a sanki też chcę kupić hehe, o losie ile tego jeszcze 😉

a jaką kurteczke licytujesz?

taka kremową alaskę 🙂 podoba mi się Maja w takim jasnym kolorze, a jak mi się nie uda to mam taki przydymiony fiolet na oku 🙃

ja kupiłam Judycie taką brązową na różowym polarku w lumpku 😜
bardzo mi się Judyta w niej podoba 😉

już mam czapkę na oku i szalik do niej 😉 w sumie do tej drugiej też będzie pasować....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kamila1 napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Kamila1 napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Kamila1 napisał(a):
ja też pospałam do 8 🙂 Maja była miła i pobawiła się w łóżeczku po obudzeniu...
dziś czekam na krzesełko do karmienia bo kupiliśmy w pon 🙂 mam nadzieję że najpóźniej jutro dojdzie...
jeszcze dziś licytuję kurtkę zimową dla małej....szukam też kombinezonu, ale nie ma tego co mi się podoba w rozm. 74 😠 a sanki też chcę kupić hehe, o losie ile tego jeszcze 😉

a jaką kurteczke licytujesz?

taka kremową alaskę 🙂 podoba mi się Maja w takim jasnym kolorze, a jak mi się nie uda to mam taki przydymiony fiolet na oku 🙃

ja kupiłam Judycie taką brązową na różowym polarku w lumpku 😜
bardzo mi się Judyta w niej podoba 😉

już mam czapkę na oku i szalik do niej 😉 w sumie do tej drugiej też będzie pasować....

ja zamówiłam czapeczkę i rękawiczki różowo zielone 😉 więc do brązowej kurteczki będzie pasować 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kolo177 napisał(a):
Justa napisał(a):
Ja też jeszcze butki muszę na zimę kupić Miłoszowi. No i sanki, juz mamy upatrzone tylko trochę drogie 😞 On już by chciał chodzić, jak stoi to trzyma się jedną ręką i już się puszcza, mały wariat 🙂

a jakie sanki? ja bym chciała takie co można pchać i ciągnąć 😉

Kurcze fajne, ale ta cena, chociaż sanki chyba nie są za tanie takie porządne
http://allegro.pl/hit-sanki-kunert-promocja-kolory-do-wyboru-i1807805572.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAtko ale żeście się rozszalały po allegro buehehe 😁

Justyna nie jesteś sama 🙂 moja od rana ciągle kicha, więc już się przygotowuję, że jutro będzie z niej cieknąć 😉 bo ja też tak miałam zawsze na początku choroby, że kichałam a potem katar był. Gardło chyba ją nie boli, bo gada ile wlezie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja pierdziu, ale wypas sanki........też chcę takie, wyglądają jak jakieś zaprzęgowe 😉
Blue z katarem do lekarza to nie bardzo 😉 jak będzie kaszelek to tak, ale z katarem to raczej nic ci nie poradzi...ja akurat miałam szczepienie jak Maja miała ten katar i też nic nowego nie wymyśliła 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamila1 napisał(a):
ja pierdziu, ale wypas sanki........też chcę takie, wyglądają jak jakieś zaprzęgowe 😉
Blue z katarem do lekarza to nie bardzo 😉 jak będzie kaszelek to tak, ale z katarem to raczej nic ci nie poradzi...ja akurat miałam szczepienie jak Maja miała ten katar i też nic nowego nie wymyśliła 🙃


Aha dzięki 🙂 mam nadzieję, że kaszlu mieć nie będzie, już lepszy ten katar, już teraz jej zakraplam nos w razie czego i smaruję majerankiem.

No i zębol jej wyłazi tego już jestem pewna w 100% 🙂 bo już go widać tylko jeszcze nie wyszedł porządnie to już nie jest plamka tak jak kiedyś mówiłam tylko kawał kreski grubszej. I jest strasznie cięta na wszystko co jest blisko jej buzi rzuca się na mój palec w amoku. Ciekawe ile to u niej potrwa zanim on wyjdzie normalnie. Gorączki nie ma to może nie będzie tak źle. Czytałam , że to może trwać od kilku dni-tygodni do nawet miesięcy to może on się wyrżnie jak ona skończy rok buehehe 🙂 standardowo dolna 1 wyłazi.

Apropo Honoratka Anastazji już wyszedł całkowicie ząbek?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja mam luzik bo niania zabrała dziewczyny na spacer i mogę się poobijać 😜


Blue napisał(a):
Dziewczyny a z katarem się idzie do lekarza czy nie? bo nie wiem teraz?>
U nas z miesiąc temu też był mega katar i nic więcej. Po 3 dniach wody morskiej przeszło więc nigdzie nie szkłam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JUSTYNA napisał(a):
A ja mam luzik bo niania zabrała dziewczyny na spacer i mogę się poobijać 😜


Blue napisał(a):
Dziewczyny a z katarem się idzie do lekarza czy nie? bo nie wiem teraz?>
U nas z miesiąc temu też był mega katar i nic więcej. Po 3 dniach wody morskiej przeszło więc nigdzie nie szkłam


Fajnie masz 😎 no to muszę poczekać na rozwój wydarzeń, no to ona dopiero będzie nie do wytrzymania, a Maja z katarem Ci ładnie spała w nocy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...