Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

niunia26 napisał(a):

To Kaczuszka chętnie się spotkam, pewnie Gerda też ;-) Chociaż na mały spacer alejkami przy morzu ;-)

byłoby suuuuuper!

idę spać mamuski, mam jeszcze jakies 30 min zanim mała się na karmienie obudzi, musze zamknąc jeszcze oko. jak się dua jutro tez zajrzę! dobrej nocki dla was i waszych pociech

Kaczuszka już jakiś czas temu zaglądam i wyskoczyło mu coś białego, ale to nie żabek. Lekarka powiedziała, że to zniknie. A ślinie się ostatnio bardzo, co chwilę go wycieram ;-)

Adminie wstawiłam kilka zdjęć, bo jakoś tak mi przykro, że się tyle narobiłeś, a tam tak mało zdjęć jest ;-
(

Kaczuszka82 napisał(a):

idę spać mamuski, mam jeszcze jakies 30 min zanim mała się na karmienie obudzi, musze zamknąc jeszcze oko. jak się dua jutro tez zajrzę! dobrej nocki dla was i waszych pociech

Ja na szczęście mam pobudkę około 7.15 ;-)

Kaczuszka82 napisał(a):

niunia26 napisał(a):

Kaczuszka, a mocno płakała? Paweł też się strasznie ślini i pcha łapska do buzi, ale myślę, że to raczej nie ząbki.

troche popłakiwała ale nie wiecej niz zwykle tylko taka niespokojna była przy cyccku jakos sie strasznie wyginała - pewnie ja swędziało. niunia jesli twój Pawełek się ślini i pcha rączki do buzi to na moje idą mu ząbki, koniecznie pozaglądaj mu w dziąselka, może się zdziwisz tak jak ja!

No to mojej też idą? Bo też nagminnie pcha rączki i się mocno ślini... no ale nie wydaje mi się, żeby to już były zęby... chociaż ostatnio miała napady płaczu... 😮
Niedlugo nadrobię co pisałyśmy... u mnie dzień pełen wrażeń.. Mój A. w pracy ciął coś dyskiem i jakiś odlamek wpadł mu do oka... nie dość, że słabo widzi na lewe oko (niedowidzenie dużego stopnia) to coś wpadlo w zdrowe oko... był w szpitalu przepisali maść i ma zaklejone zdrowe oko... jutro jedzie na okulistyke je czyscic.. masakra jakas... ledwo widzi 😞 to jak nadrobie to sie odezwe.. ale pozniej bo mala cos nie moze zasnac... chyba wyczówa, ze tata się męczy.. 😞 😞

W Ikei ale już nie wkładam do pościeli kołdry tylko kocyk cienki, jest trochę mniejszy niz poszewka, ale trudno, w kołdrze za ciepło jest.

Marta napisał(a):

Niunia a gdzie Ty kupowalas posciel do lozeczka? Bo ja mam koldre taka sztywna i musze kupic cos innego, a do tej pory mala spala pod kocem i jak weszlam do pokoju to caly byl rozkopany i nie byla przykryta..

Marta polecam w ikei ja mam 3 komplety z ikei.. na prawdę super 🙂 Mam tą http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20194790 tą: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10153243 i jeszcze taka rozowa w serduszka, ktorej na stronie nie ma...

No ja tez się dołączylam i liczę że ikonke za to nam szybko zafundujesz 🙂

Kaczuszka - jak to ząbki??? JUŻ???? 🤪
O rany fasol tez sie strasznie slini od kilku dni i zjada sobie palce prawej reki szczególnie wskazujący i środkowy umiłował 🙂 Non stop je trzyma w buzi - ale ja to tez odczytuje jako głód albo zdenerwowanie lub zniecierpliwienie.

Na Jędrusiowie Fasol spał w łóżeczku turystycznym i na szczęście nie bylo problemów więc z przełożeniem go z kolyski do łóżeczka w domu mam nadzieję że też nie będzie.

Dziewczyny martwie się tym nie trzymaniem główki - Fasol jeszcze nie potrafi jej utrzymać pionowo - leci mu ciągle na boli i do tyłu jak go trzymam na rękach to zawsze ta gówke musze pilnować - a wszędzie piszą że juz powinien trzymać, i to samo jak sie go podnisi z leżenia to tez juz głóke sam powinin w osi ciała trzymacc a Fasolkowi do tyłu leci od razu - ta wiotkośc mimo ćwiczeń wcale mu nie przechodzi 😞

Salamandra oklask, bo tak łyso z tą jedynką :P:P
Myślę, że już Fasol powinien trzymać główkę, chociaż każde dziecko rozwija się swoim tempem... moja jak ją podnoszę to trzyma w odi główkę już od ponad miesiąca...

Dzięki Samantka to dla wszystkich po oklasku tez na dobra nockę przespaną 🙂

O kurcze już od miesiąca,???? to mój Fasolek opóźniony 😞 Cholera nie wiem co z nim ćwiczyć zeby zaczął trzymać ..... Ta nasza Pani neurolog zapisała nas dopiero w połowie czerwca jakoś na wizytę

http://imageshack.us/clip/my-videos/828/6ul.mp4/

Pawliś laluś ;-)

MandraSala napisał(a):

Dzięki Samantka to dla wszystkich po oklasku tez na dobra nockę przespaną 🙂

O kurcze już od miesiąca,???? to mój Fasolek opóźniony 😞 Cholera nie wiem co z nim ćwiczyć zeby zaczął trzymać ..... Ta nasza Pani neurolog zapisała nas dopiero w połowie czerwca jakoś na wizytę

Samanandra... a raczej mandrasala heh, nie przejmuj się za to Twój Niuniuś się przekręca, a moja się do tego nie kwapi :P:P Hehe, przyjdzie na wszystko pora 🙂 🙂

niunia26 napisał(a):

http://imageshack.us/clip/my-videos/828/6ul.mp4/

Pawliś laluś ;-)

Golas, golas.. hehehe

Salamandra kładź go jak najwięcej na brzuchu, tak Paweł sobie wyćwiczył główkę.

samantka napisał(a):

niunia26 napisał(a):

http://imageshack.us/clip/my-videos/828/6ul.mp4/

Pawliś laluś ;-)

Golas, golas.. hehehe

O tak golas, w te upały tak właśnie siedzi w domku, tylko pampersik :;-)

I jeszcze jeden, Pawliś i jego gwiazdka
http://imageshack.us/clip/my-videos/848/5qg.mp4/

uciekam spać, dobranoc.

Przekręca sie to za dużo powiedziane - czasem mu się przypadkiem udaje 🙂
Ale to główka mnie nie pokoi, no właśnie mało kładziemy się na brzuchu - Fasol nie cierpi tego. najchętniej by tylko leniuch leżał i nic nie robił i żeby go zabawiać - a figa z makiem mu mówię a on się ze mnie śmieje 😉

Niunia ale ten Twój Pawełek zabawniś i jak rączkami ładnie już zaczepia zabawkę 🙂

Dziewczyny zlitujcie się nie piszcie tyle bo w życiu jutro tego nie nadgonię 🙂

Hej Salamandra, znaczy Mandrasala! Tak z arabska teraz brzmisz :P
Dobra idę spać 🙂 Antoś o 21 zasnął i śpi, więc chyba gorączki dziś już nie ma.
No a miałyście mi napisać o tym miejscu po szczepieniu, bo u nas nie ma nic.
Dobranoc.

Ale się przekręca. Nie ważne jak 🙂 Mojej sie jeszcze nie udało, raz tylko z brzuszka na bok, ale mocno się napieła i tak jakoś fajtnęła :P:P
Moja na początku też nie cierpiała leżenia na brzuchu, od razu wyk był.. a teraz leży i trzyma głowę co najmniej 2 minuty... Tylko ja codziennie ją kładę na brzuch, nawet jak popłakiwała, to leżała na brzusiu, aż przywykła do ćwiczenia 🙂

Misia napisał(a):

Hej Salamandra, znaczy Mandrasala! Tak z arabska teraz brzmisz :P
Dobra idę spać 🙂 Antoś o 21 zasnął i śpi, więc chyba gorączki dziś już nie ma.
No a miałyście mi napisać o tym miejscu po szczepieniu, bo u nas nie ma nic.
Dobranoc.

U mnie też nic nie było.. żadnego zaczerwienienia, czy opuchnięcia, tylko jak się przycisnęło to czułam zgrubienie.

Ja też mam do nadrobienia ze 20 stron 🙂
Właśnie sprawdziłam 30 stron!!!!! 🤪 🤪
Ale już nadrabiam 🙂

Misia a Ty jaki miałaś nick na Brzuszku bo Cie nie poznaję.... 🙂
Fasolek też nie miał żadnego sladu po szczepieniach, jedyne co to po gruźlicy ma ale to wszyscy mają, a po 6w1 jakby nigdy nie była robiona 🙂