Skocz do zawartości

Marcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Misia według tego schematu glutenowego, jeśli Antek nie miał żadnej alergii w ciągu tych dwóch miesięcy to spokojnie możesz mu podawać glutenowe produkty. Ja Pawełkowi powinnam robić ekspozycję przez 4 miesiące (bo jest na MM), a już po dwóch wprowadziłam normalne dania glutenowe. Paluszki Juniorki lubi, ale też za kukurydzianymi przepada ;-) I owsiankę wcina, aż się uszy trzęsą ;-). I fajnie by było Was zobaczyć, zaproszenie cały czas aktualne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 10,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka_m

    1158

  • niunia26_m

    1010

  • Misia_m

    855

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Misia napisał(a):
Kornelko gratuluję zębolka 🙂)))
Mi się również post Doroty nie spodobał... zwłaszcza o tym, że ja już mianował królową. Nie zabrzmiało to jak żart. Wiesz Doroto to zabrzmiało bardzo złośliwe również w stosunku do mojej osoby. Zatem ja odpowiem Ci także w sposób złośliwy. Tak bardzo Cię zabolało, że królową mianowałam Martę, a nie Ciebie??? Może też byś chciała?
A co do wiadomości na priv, to pisałam do Oktawii ponieważ nie chciałam podawać na forum swoich danych, a chciałam by mogła znaleźć mnie na fb.
Ja czasu na pisanie na forum nie mam. Od czasu do czasu tu piszę, ale faktycznie dziwnie się zrobiło.
Miłej niedzieli.


O tym właśnie marzyłam 😁 Miśka przestań tekst o królowej bawi mnie do dzisiaj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Antoś to świetny aktor po reakcji widzów przewiduję mu rolę w komediach 🤪

Co do glutenu to ja nie wiem..
Co do zabezpieczeń domu to mam zamiar wszystko dokładnie przemyśleć ale z tego co widzę mam jeszcze dużo czasu. Niunia ja też mam kominek i go uwielbiam palimy w nim codziennie nawet ogrzewania w salonie nie uruchomiliśmy bo wtedy już nie moglibyśmy palić bo za gorąco by było. NA początku myślałam rzeczywiście nad jakimś zabezpieczeniem ale moja koleżanka ma starsze dziecko i mówi że bardzo szybko zrozumiało że nie można podchodzić do kominka i to bez żadnych przykrych doświadczeń. Zresztą jak się pali to bucha takie ciepło że ciężko podejść, ale co zrobimy o jeszcze nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Niunia to dobrze że już się dobrze czujesz mnie katar trzyma od 2 tyg i nikt nie wie jak się go pozbyć 😞
Misia uwielbiam twojego Antka i wszystkie bobasy one są nie samowite robią coś nie świadomie i super im to wychodzi...Nawet mój Iguś robi rożne dziwne rzeczy podchodzi do telewizora i wyłącza go...skąd wiedział jaki guzik wcisnąć to ja nie wiem ...Ale zauwazyłam że każdy bobas jest mądry na swój sposób czy wam się tak samo wydaje????Ostatnio K kupił małemu ciasta taki dla dzieci od 7 miesiecy i wyobraźcie sobie że nie ma zębów ale ładnie mu idzie jedzenie ich ja byłam w szoku jak to zobaczyłam wiedziałam że umie sobie poradzić z jedzeniem chrupek ale z ciastek to nie miałam pojęcia.
Dziewczyny mam parę pytań bo widzę ze ciągle piszecie o glutenie czy wogóle on jest potrzebny w diecie małego???czy dajecie małemu gotowane jajko czy surowe pytam bo ciągle teściowa się wtrąca i zawraca mi głowę tymi pytaniami ostatnio mnie znów wkurza bo na chodzi zima to ta głupia pi*d* chciała kupisz kurtkę ale wiem że najlepsze było by kupisz kombinezon oczywiście my wygraliśmy i kupiliśmy he he i kolejne pytanie to takie czy robicie obiadki na dwa dni czy codziennie ???? dobra zmykam bo mały sie obudziła to do potem

PS: Idziemy dziś na wizytę kontrolną zobaczymy ile mój smyk urósł i ile wazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Myszko, ja też uważam że kombinezon jest lepszy, super że wygralas z teściową 🙂 co do żółtka to ja daje sporadycznie, zupkę jak ugotuje to na dwa dnia, choć pewnie lepiej dać świeżą. No alwernia jak jestem w pracy to nie zawsze mam czas. Co do glutenu to ja przez jakiś czas, nawet nie codziennie dawałam odrobinę zwykłej manny do zupki, czasem dałam kromkę chlebka i nie było żadnej reakcji alergicznej. No i teraz daje już normalnie cała porcje np. na śniadanie kaszkę mannę owocowa z bobovity 🙂
A taka w ogóle to dzień dobry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej
My chyba jak kazdy dopiero po ypłacie bedziemy sie przymierzali do kupiennia wszelkich zabezpieczen! Ale jakich konkretnie to jeszcze sie nie zastanawialam!
myszko gluten jest potrzebny w tym sensie ze trzeba po malu malucha z nim osajac! W pozniejszym etapie maluchy beda jadly wiecej takich rzeczy ktore zawieraja gluten.
wrociłam z wczorajszej dniówki zmeczona i zła. Moj M byl wczoraj cały dzien u swoich rodziców i wyobraźcie Sobie ze nakarmili Kornelke rosołem potem drugie danie a na kolacje parówka cielęca! Od 12 do 19 nie dostala nic poza tym jedzeniem! A i na dodatek dawali jejdo picia herbate taka zwykla z kubka! A w nocy moje dziecko skrecalo sie z bolu brzuszka! A ja plakałam razem z Nią! Dopiero nad ranem jej ulzyło jak zrobiła kupke! Jestem załamana! Jutro jak sie spotkam z tesciowa to ja chyba rozszarpie! A mojego M to juz dzis jak tylko wroci z pracy! Jestem wciekła!!! 😠 Najgorsze jest to ze ne mam wpływu na to co sie z nia dzieje jak jestem w pracy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edzia krzycz na teściową!!! Nie daj się.
Myszko gluten jest ważny. Później mały będzie jadł np. chleb, kaszki i dla tego należy maluszki do niego przyzwyczajać i przy okazji sprawdza się czy dziecko nie ma tej choroby Celiakia (nietolerancja glutenu). Ja daję co jakiś czas ugotowane żółtko do obiadku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EdytaS napisał(a):
hej
My chyba jak kazdy dopiero po ypłacie bedziemy sie przymierzali do kupiennia wszelkich zabezpieczen! Ale jakich konkretnie to jeszcze sie nie zastanawialam!
myszko gluten jest potrzebny w tym sensie ze trzeba po malu malucha z nim osajac! W pozniejszym etapie maluchy beda jadly wiecej takich rzeczy ktore zawieraja gluten.
wrociłam z wczorajszej dniówki zmeczona i zła. Moj M byl wczoraj cały dzien u swoich rodziców i wyobraźcie Sobie ze nakarmili Kornelke rosołem potem drugie danie a na kolacje parówka cielęca! Od 12 do 19 nie dostala nic poza tym jedzeniem! A i na dodatek dawali jejdo picia herbate taka zwykla z kubka! A w nocy moje dziecko skrecalo sie z bolu brzuszka! A ja plakałam razem z Nią! Dopiero nad ranem jej ulzyło jak zrobiła kupke! Jestem załamana! Jutro jak sie spotkam z tesciowa to ja chyba rozszarpie! A mojego M to juz dzis jak tylko wroci z pracy! Jestem wciekła!!! 😠 Najgorsze jest to ze ne mam wpływu na to co sie z nia dzieje jak jestem w pracy!


łooo nie dziwie się że jesteś wściekła na teściowa! Bez przesady że przez cały dzień tylko to jadła... Jak zostawiam synka z teściową to ona też byle co próbuje mu dawać, ale ma granice, chociaż czasem mnie to wnerwia na maxa. Bo akurat ja chce mu wprowadzać nowości , nie chce żeby ktoś to za mnie robił. Tak wogóle to ja nie mogę się z dzieckiem nie podzielić z jedzeniem które jem bo jest wtedy ryk! Jak jem ziemiaki to też go przy okazji musze karmić, jem zupe to też mu tam troche dam.. ale nie żeby się najadł bo to nie o to chodzi a żeby tylko skosztował. A jak jem coś czego mu nie mogę jeszcze podać to go zabawiam jego jedzeniem lub deserkiem.


Bartek nadal chory, chociaż wczoraj nie było katarku ani kaszelku. Błąd w tym , że wczoraj pozwoliliśmy sobie z mężem wyjść na spacer z małym. I Bartusiowi się pogorszyło , noc była tragiczna.. chodziłam z nim po pokoju , bo tak mocno kaszlał że się dusił. ;/ Rano niestety musiałam zacząć podać mu antybiotyk ;'/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Właśnie moi rodzice przywieźli dla Pawełka nową wykładzinę z ulicą i domkami ;-) Nie mogę się doczekać, aż młody wróci z żłoba i ją zobaczy. Ciekawi mnie jego reakcja. Zawsze do nowości podchodzi z ogromnym bananem na buzi ;-) Mały pełzak wychowuje się teraz na podłodze, a że mam zimne panele to trzeba było coś kupić. Za cholerę nie pasuje mi ta kolorowa wykładzina w salonie, ale czego się nie robi dla dziecka.
Dziewczyny jestem dziś sama w domu ;-) M. w pracy, Pawcio w żłobie, gdyby nie ten męczący kaszel to bym była w siódmym niebie ;-) Przypomniały mi się czasy ciąży, jak całymi dniami leżałam w wyrku sama w domu ;-) No nie sama z Pawciem w brzuchu ;-)
Pati, wczoraj było dość ciepło, więc nie raczej nie od spaceru Bartusiowi się pogorszyło. Jeśli dziecko nie ma dużej gorączki to przy chorobie wręcz wskazane są krótkie spacery. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niunia fajnie jest tak sobie przypomniec czasy z brzuszkiem 😉 te kopniaczki i nie tylko. Haha i jak sobie przypomne że przytyłam prawie 30 kg 😁 sałe słodycze zżerałam. W drugiej ciąży sobie tak nie poodpoczywamy w łóżku , bo maluchy będą potrzebować mamusi 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
patii0423 napisał(a):
niunia fajnie jest tak sobie przypomniec czasy z brzuszkiem 😉 te kopniaczki i nie tylko. Haha i jak sobie przypomne że przytyłam prawie 30 kg 😁 sałe słodycze zżerałam. W drugiej ciąży sobie tak nie poodpoczywamy w łóżku , bo maluchy będą potrzebować mamusi 😜


Ja 20kg 😜 😜 😜 W drugiej ciąży jak będę to Pawcio do przedszkola będzie chodził ;-) Jeśli pójdę za zwolnienie to te 8 godzin będę miała spokój ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niunia26 napisał(a):
patii0423 napisał(a):
niunia fajnie jest tak sobie przypomniec czasy z brzuszkiem 😉 te kopniaczki i nie tylko. Haha i jak sobie przypomne że przytyłam prawie 30 kg 😁 sałe słodycze zżerałam. W drugiej ciąży sobie tak nie poodpoczywamy w łóżku , bo maluchy będą potrzebować mamusi 😜


Ja 20kg 😜 😜 😜 W drugiej ciąży jak będę to Pawcio do przedszkola będzie chodził ;-) Jeśli pójdę za zwolnienie to te 8 godzin będę miała spokój ;-)


Widze , że plan już ułożony, co i jak, kiedy 😜 Ja tam zdaje się na los - co będzie to będzie ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Powinno się dawać przy karmieniu MM codziennie przez dwa miesiące do jednego pokarmu 1 łyżeczkę np. kaszy manny, potem po dwóch miesiącach dwie łyżeczki. Ja ten okres skróciłam i w drugim miesiącu dawałam już dwie łyżki. Masz link http://www.bobovita.pl/4_6_miesiecy/zywienie/121 Jak klikniesz tam na stronę główną to możesz sobie zamówić poradnik. Mi przysłali z zupką, kaszką i herbatką ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny te moje dziecię oszalało na punkcie nowej wykładziny, co on na niej wyprawia 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 Dzieciary mi do domu wydzwaniają po cukierki. Nie obchodzę tego święta i mnie już wkurzają. Zaraz Paweł idzie spać, a jak ktoś dzwoni to pies szczeka. Zacznę do nich jajkami rzucać 🤪 🤪 🤪 Miałam o coś pytać i zapomniałam ;-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...