Majóweczki 2011 | Forum dla mam

marinka napisał(a):

Co do chrztu to my chcieliśmy Józka ochrzcic tez po roku jak i ANielkę. Anielka miała rok i 2 mies. i tak samo miał jozek byc ale nasz przyjaciel ksiadz wyjezdza baaaaaaaaaaaaardzo daleko i postanowilismy , ze teraz bo chcielismy zeby jednak on byl. Nam tez mówili , ze pozno bo cos tam itd . Gdzies mam komentarze! to moje dziecko i bede chrzcila wtedy kiedy chce, ja miałam 8 mies 🙂

Marinka ja sie zastanawiam co oznacza "pozno"?? gdzie sa jakies "normy"??

a! i zapomnialam napisac, ze Hania ma juz 60cm i wazy 6300g 🙃

a my ochrzcimy albo na te swieta albo wielkanocne razem z brata coreczka
a moj chrzesniak mial chrzest jak mial 4 lata 😮 i co i nic 🙂

Dziewczyny czy Wasze dzieci dużo śpią w dzień?
Bo ja mam wrażenie, że mój Synek tylko by się bawił...
Przyśnie czasem na kilka minut i zaraz oczy jak 5zł - śmiechy, piski i zabawa!
Oczywiście ja to uwielbiam...ale na dłuższą metę jest to trochę męczące...
Tak na dłużej to zaśnie na spacerze...w aucie itd...
Albo jak babcia przyjedzie i buja non stop w wózku 😉
Wszystko jest fajnie dopóki mu się to podoba, a potem zaczyna marudzić, wygląda jakby chciało mu się spać, ale nie może zasnąć...
No i nie ukrywam, że ja też jestem trochę zmęczona po całym takim aktywnym dniu...
Są dni, że śpi, ale ostatnio większość jest takich bez spania....ehhh

Fijolku popieram cie,nie uwazam zeby byly jakies normy co do chrztu no my po prostu czekamy na chrzestna i tyle ale przyznam ze nawet mialam mysli czy wogole go chrzcic w koncu to indywidualna sprawa...
Joma moj Piotrus tez malo spi w dzien gaworzy duzo,bawi sie a spania nie widac ale za to nocki przesypia ladnie wiec wole sie nawet pomeczyc troszke w dzien byleby noc przespac....

joma napisał(a):

Dziewczyny czy Wasze dzieci dużo śpią w dzień?
Bo ja mam wrażenie, że mój Synek tylko by się bawił...
Przyśnie czasem na kilka minut i zaraz oczy jak 5zł - śmiechy, piski i zabawa!
Oczywiście ja to uwielbiam...ale na dłuższą metę jest to trochę męczące...
Tak na dłużej to zaśnie na spacerze...w aucie itd...
Albo jak babcia przyjedzie i buja non stop w wózku 😉
Wszystko jest fajnie dopóki mu się to podoba, a potem zaczyna marudzić, wygląda jakby chciało mu się spać, ale nie może zasnąć...
No i nie ukrywam, że ja też jestem trochę zmęczona po całym takim aktywnym dniu...
Są dni, że śpi, ale ostatnio większość jest takich bez spania....ehhh

Hania po nocy aktywna jest okolo 1,5-2h, potem spi okolo 1-1,5h. Potem aktywna zabawa okolo 2h i znowu sen. Oczywiscie zdarza sie ze przesunie sie nam wszystko. Generalnie staram sie by ostatni sen konczyl sie nie pozniej jak 17-18. teraz po szczepieniu spi juz ponad 2h.. ale poranna drzemka byla bardzo krotka-tylko 30minut bo musialam ja zabrac na szczepienie.. 😞

hussi31 napisał(a):

Fijolku popieram cie,nie uwazam zeby byly jakies normy co do chrztu no my po prostu czekamy na chrzestna i tyle ale przyznam ze nawet mialam mysli czy wogole go chrzcic w koncu to indywidualna sprawa...
Joma moj Piotrus tez malo spi w dzien gaworzy duzo,bawi sie a spania nie widac ale za to nocki przesypia ladnie wiec wole sie nawet pomeczyc troszke w dzien byleby noc przespac....

Hussi a karmisz piersia?

chyba nie potrzebnie poruszylam temat "poznego" chrztu...hmm...
Porostu wychowalalam sie w takim otoczeniu gdzie szybko chrzci sie dzieci...kiedy maja miesiac-dwa...moj dopiero co dwa skonczyl a juz jest gadanie ze jeszcze nie ochrzczony,nie prZejumuje sie tymi komentarzami,ale poprostu chcemy juz teraz go ochrzcic...

u nas ze spaniem jest identycznie jak u Fijolka 🙂

Kasia-Manki napisał(a):

chyba nie potrzebnie poruszylam temat "poznego" chrztu...hmm...
Porostu wychowalalam sie w takim otoczeniu gdzie szybko chrzci sie dzieci...kiedy maja miesiac-dwa...moj dopiero co dwa skonczyl a juz jest gadanie ze jeszcze nie ochrzczony,nie prZejumuje sie tymi komentarzami,ale poprostu chcemy juz teraz go ochrzcic...

temat jak kazdy inny - do poruszenia. Mnie sie nie podoba okreslenie "pozny" i tyle.

Wiem ze juz kiedys poruszany byl temat ciemieniuchy ale mozecie jeszcze raz napisac co stosujecie?ja nie moge sie pozbyc 😞

My też walczymy z ciemieniuchą ale na razie naoliwiam zwykłą oliwką i zczesuję pieluchą tetrową... Mam nadzieję, że przejdzie! 🙂

My mamy chrzest 18.09 🙂 bo tam bedziemy w PL no i przyleci babcia z Norwegii 🙂

esc jednak odzywam się wzczesniej

podróż pociągiem zniosłyśmy bardzo dobrze. wogole Maja ładie spi, kupy tez zaczeła robic - brzydkie ale jednak robi

poznała już dużo ludzi i ładnie się uśmiecha

dzwoniłam dziś do Martyny i dajcie znać jak ustalicie spotkanie

bede zaglądała do was bo brat wyjechal na 2-3 dni 🙂

a Hanula po szczepieniu spi juz ponad 4h... 🤪

Fijolek napisał(a):

a Hanula po szczepieniu spi juz ponad 4h... 🤪

🙂 🙂

Fijolek napisał(a):

a Hanula po szczepieniu spi juz ponad 4h... 🤪

ciekawe jak noc przespi 😉

a u nas chyba kryzys latacyjny 3 miesiąca. juz 2gi dzień wydaje mi sie ze Maja nie dojada

a po czym to poznajesz Jamargaretko?

gosiaa21 napisał(a):

Fijolek napisał(a):

a Hanula po szczepieniu spi juz ponad 4h... 🤪

ciekawe jak noc przespi 😉

hehe no mam nadzieje ze ok bedzie. obudzila sie po 5h 🙃 😮
za chwilke szykujemy kapiel i .. do spania. 😉

podrzucam Wam linka do naszej galerii wakacyjnych zdjec 🙂
https://picasaweb.google.com/fijolki2/PierwszeWakacjeWTrojke#

Ja właśnie zastanawiam się czy to niespanie w dzień, marudzenie i częstsze jedzenie to nie skok...
Albo biorę jeszcze pod uwagę zęby...bo zauważyłam, że smoka wyciąga i wkłada rączkę i tam gmera...

super zdjecia pamiątka niesamowita 🙂
my na poczatku grudnia lecimy do londynu na urodziny brata wiec do tej pory pewnie bedziemy siedziec na pupach 😁 chociaz nigdy nic nie wiadomo
otóz ten zastój co zrobil sie dzis to juz go nie ma nie wiem czy to zasługa kapusty (śmierdzi jak jasny gwint jak sie zagrzeje) czy moze niunika wyciagnela tzn wyciagnela na pewno bo w dobrym miejscu wystarczylo przystawic ja z pod pachy i poszlo a w tym cycku wczorajszym mam centralnie na dekoldzie i ni jak nie da sie jej przystawic chociaz mam wrazenie ze troszke zmalal no i kapusta siedzi i smierdzi 😁

Ania ale świetne wakacje mieliście!
A ten domek to Wasz prywatny? Cuuudo - fajny klimacik 🙂