Majóweczki 2011 | Forum dla mam

uuuu widzę,że tu u was ruch na wątku...witamy,witamy!!!

z zółtaczka u nas jest tak

dr powiedziała że nie ma paniki bo panika jest na poziomie 19-20
aczkolwiek jest to przedłużajaca się żółtaczka i trzeba znalezc przyczyne
dała skierowanie do neurologa bo wlasnie neurolog moze dac skierowania na dalsz badania
tyle ze czeka sie 2-3 miesiace
z taką żółt nie mozna jej nawet zaszczepic
od piersi kazała juz nie odstawiac zeby dziecka nie stresowac

Jolajcik co do Twojego sposobu na oczka to też przyznam jest chyba... Najlepszy?!

Anielka jak miała problemy to mi bardzo pomogło!

To ja tez dołączam 🙂

Dziewczyny tak prosto z cyca wkropić tak? 🙃

joma napisał(a):

Dziewczyny tak prosto z cyca wkropić tak? 🙃

dokładnie tak!

marinka napisał(a):

joma napisał(a):

Dziewczyny tak prosto z cyca wkropić tak? 🙃

dokładnie tak!

No to będę próbować jak coś się z oczkami będzie działo...lubie takie sposoby 🙂

Mamusie a powiedzcie mi...bo do tej pory z piersi aż mi się lało - bez wkładek, muszli itp ani rusz..a od dzisiaj wkładki raczej suche...hmmm to mało pokarmu czy po prostu normalizacja laktacji i po prostu z czasem już nie ma tych wycieków?
Jak to jest u Was?

nadal noszę wkładki ale nie jest tak jak na początku. a w niedziele cyce były mieciutkie i tez sie balam czy to nie koniec

mysle ze po prostu nie ma juz nadprodukcji

Jamargaretka dzięki 🙂
Mam nadzieję, że jest tak jak mówisz 🙂
Odczuwam jeszcze takie mrowienie podczas karmienia (wcześniej tego nie było) i wyczytałam, że to znaczy, że właśnie pod wpływem ssania napływa mleko...i faktycznie teraz Mariuszek musi najpierw troszkę possać zanim zacznie połykać - wczesniej leciało samo, że az się krztusił...
No oby to nie był jakiś zanik...

Kasidelko u nas też dylematy z ulewaniem...
Co chwile zmieniam taktykę zeby zmniejszyć ulewanie...a w przyszłym tygodniu idziemy do lekarza i zobaczymy co on na to powie...

a ja chyba mam dość diety i zaczynam podjadac słodycze. kupowalam sobie herbatniki jutrzenki i Majce nic nie było. teraz piekę własnie ciastka owsiane. mam nadzieje, że nie zapłacę za nie wieczorem 🙂

Gosia ja też podjadam biszkopty, herbatniki, ale najbardziej brakuje mi czegoś z czekoladą...będę niedługo próbować 😉

PUK PUK DZIEWCZYNY MOZNA 🙂 🙂
WITAM NA NASZYM NOWYM FORUM 🙂 🙂 🙂

Bea pisalam juz ale nie wiem czy widizalas. z zolt. mamy skierowanie do neurologa ale pani dr powiedziala to i tak wiemy ze niebezpieczny poziom to 19-20 🙂

Jamargaretka napisał(a):

Bea pisalam juz ale nie wiem czy widizalas. z zolt. mamy skierowanie do neurologa ale pani dr powiedziala to i tak wiemy ze niebezpieczny poziom to 19-20 🙂

Jamargaretko czytałam własnie u mnie tez była lekarka i kazała sie nie martwic karmic normalnie piersia ale skierowania nie dała nigdzie narazie meczy mnie ta żoltaczka chwilami ale co zrobic najwazniejsze ze poziom nie jest grozny i ze kozdego dnia powinnen spadac najgorxej to przezywam to pobieranie krwi u STASIA oby poszly w cholere te żłótaczki od naszych skarbów jak najszybciej 🙂

Dzięki Dziewczyny za odpowiedź w sprawie odciągania 😉
już prawie wszystko wiem 😉 jeszcze tylko małe pytanko: Bo Marinka pisałaś, że jak znikasz na np.2 godz. to zostawiasz 125ml. A czy jak mąż karmi z butelki i Mała zje np. 60ml i za godzinę znowu będzie chciała to może z tej samej butelki jej dać? Znowu ogrzać to mleczko i tylko wysterylizować smoczek? Jak to jest?

Jolajcik z tym zakrapianiem niezła sprawa... dzisiaj chyba spróbuję... tylko jakoś tak mi dziwnie z cycków mlekiem kropić 😁 😁 ale jak ma pomóc.... 🙂 🙂

A nasza Hania taka po południu niespokojna... :/ taka jak w nocy... 😞 pręży się przy cycku, ryczy... spać nie chce... Na spacerku było ok. Ładnie spała... a jak wróciliśmy to marudzi...
Właśnie zasnęła, więc idę zjeść i może uda mi się małą drzemkę zrobić... ? 🤔 Pliss... Hania... tylko pół godzinki 😉

FAJNIE, ŻE JESTEŚMY JUŻ NA "MAMUSIACH" 😉 BUZIAKI 😘

melduje sie i ja 🙂 buziaki

bea29 napisał(a):

Jamargaretka napisał(a):

Bea pisalam juz ale nie wiem czy widizalas. z zolt. mamy skierowanie do neurologa ale pani dr powiedziala to i tak wiemy ze niebezpieczny poziom to 19-20 🙂

Jamargaretko czytałam własnie u mnie tez była lekarka i kazała sie nie martwic karmic normalnie piersia ale skierowania nie dała nigdzie narazie meczy mnie ta żoltaczka chwilami ale co zrobic najwazniejsze ze poziom nie jest grozny i ze kozdego dnia powinnen spadac najgorxej to przezywam to pobieranie krwi u STASIA oby poszly w cholere te żłótaczki od naszych skarbów jak najszybciej 🙂

niektórzy zartują żeby się cieszyć bo przynajmniej mamy opalone dzieci 🙂 a tak na powaznie to też się trochę martwię. mam wrażenie że Majka znów jest bardziej żółta i senna się robi. za jakiś tydzień lub półtora pójdę skontrolować bilirubinę

a mój "wampirek" co chwila przy cycu...ssie...5 minut przerwy i znow cyc i tak w kolko...eh...zamiast byc lepiej to gorzej z dnia na dzien,pozatym jest grzecznym dzieckiem ale to jedzenie...aulewa mu się,wymiotuje le ciagle chce jesc....moze powinnam do lekrza isc z nim?jak myslicie?

Hello 😆 Znalazlam Was!

Nasz synek dzisiaj o 22:55 skonczy 8 tygodni! 🤪 Ale ten czas leci! To Wy juz wszystkie wylatujecie na amen z brzuszkow?

Ja jestem tam cały czas zalogowana 🙂 Może jeszcze się przyda mieć tam profil 😉 😉
Bo na pewno chcę mieć więcej niż jedno dziecko! 🙂

My tez planujemy druga dzidzie,ale w przyszlym roku.Narazie chcemy sie nacieszyc Kevinkiem,a w ogole po cc organizm potrzebuje ok roku zeby sie zregenerowal.W szpitalu zabronili nam "pracowac"nad drugim dzieckiem przed uplywem roku 🙂

justina1975 napisał(a):

My tez planujemy druga dzidzie,ale w przyszlym roku.Narazie chcemy sie nacieszyc Kevinkiem,a w ogole po cc organizm potrzebuje ok roku zeby sie zregenerowal.W szpitalu zabronili nam "pracowac"nad drugim dzieckiem przed uplywem roku 🙂

hehe 🙂 ja też myślę o dziecku za około rok.... Chciałabym, żeby nie było dużej różnicy wieku między pierwszym a drugim 🙂 Zobaczymy jak to będzie 🙂 Bo teraz też Haneczka jest najważniejsza! 🙂

jestem i ja 😉