Majóweczki 2011 | Forum dla mam

Dzień dobry

My dzis wstalismy o 5:30.Oskarek właśnie zasnął...chwilka spokoju.W ogole mleka nie chce pic 😮tzn.wczoraj jadł o 7 rano a potem o 16 😮dawałam mu ale nie chciał,troszkę obiadku zjadł a mlesia niet 🤢potem ok 19 wypił 100 ml i obudził się po 22 i wypił jakieś 120 i potem o 5:30 ale jakiś 100 moŻe wypił,a może i nie...o 9:30 zrobiłam butle,nie ruszył nic 😮niewiem czy to mleko mu nie smakuje czy tak sie najada.Dalam mu deserek jablko marchewka to Zjadl pol sloiczka...
Joma my tez sie meczymy.Buziak dla Mania 😘A co do jedzenia to u Nas tak to wygląda:
RANO miedzy6-8 mleko 150-180 ml po jakis 4 -5 godz znow mleko(czasem kaszka ale baaaardzo rzadko) potem obiadek...warzywka ktore sama zrobie plus troszke kszki mmanej lub ryzu lub ze sloika potem mleko i na noc znow mleko no i czasem deserek.
Hussi fajne zabaweczki 🙂
Justina ja probowalam zageszczeAc mleczko na noc ale wstaaje tak samo jak i bez zageszczania wiec tego nie robie.
Jamargaretka jak po rehabilitacji?
Martynko czekam na focie 🙂My wprowadzilismy sie w kwietniu a jeszcze niemam wszystkiego tak jakbym chciala...powoli urzadzisZ sobie wszystko 😉

Wiolis moja tesciowa z jednej strony jest i do tanca i do rozanca,bo nie wtraca sie do niczego,ale z drugiej strony to taka nowoczesna...i zimna 😞
Na Swieta w domku w Niemczech...jakmala rodzinka 🙂....mam ogromna nadzieje,ze wypala odwiedziny mojej mamy.W przyszlym roku jak Kevinek bedzie wiekszy to jedziemy do Polski na Swieta.

witajcie u nas nocka w miare, a teraz maly lezy na podlodze i walczy z ciezka dupka 🙂
rozklad posilkow u nas wyglada tak:
7-8h mleko 130-180ml
12-13h mleko 130-180ml
16-18h obiadek lub deserek
20-21h po kapieli mleko no i do rana zazwyczaj jest spokoj czasem pobudka kolo 5-6h wtedy wszystko mi sie przesowa ale mniej wiecj tak u nas to wyglada w tej chwili. oczywiscie maly dostaje pic wiecej wody mniej herbatki i ostatnio dostal 2 chrupki 🙂

Monalissa,kaszke z platkow owsianych kupuje narazie bez glutenu i gotuje z woda ,tak z 4 lyzki stolowe platkow plus otowana wode i jak kto woli do tego owoc...jablko,gruszka itp...Ja daje owsianke nie z butelki tylko z lyzeczki,bo robie gesciejsza.

A wracając do chrupkow moj raz-dwa razy w tygodniu zjada ze 3-6 i mi pediatra powiedziala ze bezglutenowe moge dawac bo one sie rozpuszczaja w buzce a to ze jest napisane ze po 9 m-cu to nie dlatego ze nie mozna tylko ze dziecko jeszcze gryzc nie potrafi.
Justinaja uwielbialam rodzine meza,przed ciaza 2 razy w miesiacu bylismy u nich czasem czesciej a teraz wiadomo ja w domu z dzieckiem,maz w pracy a jak przyjedzie to mamy latania zawsze i zakupy a do nich jest prawie 200 km wiec nie jezdzimy ale oni to nawet smsa nie napisza i nie zapytaja o Oskara,ani babcia ani chrzesni...tam to tylko sie Adrianek liczy(mezA siostrzeniec)...mAsakra...przyjada na swieta i beda udawac kochana rodzinke 😠

No nic,musze Kevinkowi pieluszke zmienic a pozniej.porzadki,prasowanie,spacer.Po naszej sierpniowej przeprowadzce jeszcze troche do zrobienia.W weekend znajomi przyjezdzaja ze Schwarzwaldu,a tu jedzcze tyle obowiazkow.Ale juz niedlugo maz ma tydzien urlopu i wyjedziemy na pare dni gdzies,bo obydwoje plus Kevinek potrzebujemy odpoczynku daleko od rodziny i znajomych.Jak ja sie z tego ciesze 🙂

🙂

Kasia-Manki ja tez zawsze mialam dobry kontakt z rodzina meza i tak jak Ty jezdzilam w czasie ciazy do nich co tydzien,a oni byli txlko 2 razy wtedy u nas:/ Po narodzinach synka co 2 tygodnie sie pojawia w weekend na kawke na 3 godzny...a czasami trzeba sie pytac kiedy wpadna.Ja niedlugo z tesciami rozmowe przeprowadze,bo mnie jezyk swedzi...bo przeciez to jedyny wnuk! Nie d za wxgrana 😉 Dziwna jest ta niemiecka mentalnosc.

justina1975 napisał(a):

Kasia-Manki ja tez zawsze mialam dobry kontakt z rodzina meza i tak jak Ty jezdzilam w czasie ciazy do nich co tydzien,a oni byli txlko 2 razy wtedy u nas:/ Po narodzinach synka co 2 tygodnie sie pojawia w weekend na kawke na 3 godzny...a czasami trzeba sie pytac kiedy wpadna.Ja niedlugo z tesciami rozmowe przeprowadze,bo mnie jezyk swedzi...bo przeciez to jedyny wnuk! Nie d za wxgrana 😉 Dziwna jest ta niemiecka mentalnosc.

A ja tam ich olewam,ich wybór...Meza mama poki co ma 2 wnuczki i 2 wnukow plus Nasz Oskarek i w marcu i w czerwcu pojawia sie nowe wnuki 🤪ale tam liczy sie tylko Adrianek,zrobili z tego dzieciaka niewiadomo co,a on rozpuszczony jak niewiem co przez to,jego matka w ciazy zagrozonej gdzie powinna tylko lezec a ona dzwiga go bo on chce,na nocnik niema mowy zeby usiadl i ciagle przebierac trzeba,z kubka pic nie umie tylko z butli,ja niewiem co to bedzie jak w marcu drugie sie urodzi, a tem ma juz 3 lata,a jak sie urodzil to mieszkala ponad miesiac u tesciowej bo ona obolala bo to bo tamto a jak wrocila do siebie to tesciowa jezdzila na nocki bo oni sie wyspac musza itp.rozumiem pomoc ale bez przesady... 😠 😠 😠 aj zla jestem na nich i tyle!

Moja tesciowa byla.ostatnio w sobote pol dnia u.nad,jak nigdy...kto wie moze sie sytuacja zmieni.A najwauniejszy jedt Kevinek 🙂 Teraz obiadek.Pa

Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi 🙂
No to widzę, że ja mam Małego Głodomorka, bo u nas mleczko co 2h, a wprowadzona zupka i owoce wydłużają karmienia do 3h 😉
Dzisiaj próbowaliśmy pierwszy raz kleik ryżowy, ale nie podeszło coś...
A myślałam, że jak wprowadzę mu kaszkę to nasyci się na dłużej...
No nic...będziemy próbować dalej 🙂
No i wczorajszy bananek też niebardzo smakował - ale na mój smak - za słodki był, a Manio póki co zajadał się kwaśnym jabłuszkiem i gruszką...no i dynia bardzo mu smakowała, więc na razie nie zna słodkich smaków...

Ale osiągnęliśmy dzisiaj sukces - Manio nauczył się pić z niekapka - wypił dzisiaj już 125ml soczku (ale mam nadzieję, że z soczku przejdziemy na wodę) 🙂
I dzięki temu ominęliśmy jedno karmienie, bo mojemu Synkowi po prostu chce się często cyca, bo chce mu się pić...więc mam nadzieje, że troszkę opanujemy tego cyca, bo zdecydowanie za często jest...a ja już trochę zmęczona tym ciągłym karmieniem 😉
Mam nadzieję, że jeszcze mleko z butli lub niekapka zaakceptuje...

Teraz zasnął...praktycznie w płaczu, bo ząbki dokuczały i znowu poszedł żel w ruch...bez tego ani rusz...pewnie nie pośpi długo, ale dobre i to...niech się troszkę zregeneruje...
Jak się obudzi, zje zupkę i ruszamy na spacerek 🙂

Patrys w koncu zasnal- ale sie nameczyl 😞 biedaczek moj 😞 zabki dokuczaja a tu nic nie widac 😞 😞 😞 mam nadzieje, ze niebawem sie cos wykluje...
Mam pytanko do mamusiek karmiacych piersia i dzieciaczkow z zabkami- gryza Was czy wszystko jest ok? Zastanawiam sie jak to bedzie u nas 😮

joma napisał(a):

Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi 🙂
No to widzę, że ja mam Małego Głodomorka, bo u nas mleczko co 2h, a wprowadzona zupka i owoce wydłużają karmienia do 3h 😉
Dzisiaj próbowaliśmy pierwszy raz kleik ryżowy, ale nie podeszło coś...
A myślałam, że jak wprowadzę mu kaszkę to nasyci się na dłużej...
No nic...będziemy próbować dalej 🙂
No i wczorajszy bananek też niebardzo smakował - ale na mój smak - za słodki był, a Manio póki co zajadał się kwaśnym jabłuszkiem i gruszką...no i dynia bardzo mu smakowała, więc na razie nie zna słodkich smaków...

Ale osiągnęliśmy dzisiaj sukces - Manio nauczył się pić z niekapka - wypił dzisiaj już 125ml soczku (ale mam nadzieję, że z soczku przejdziemy na wodę) 🙂
I dzięki temu ominęliśmy jedno karmienie, bo mojemu Synkowi po prostu chce się często cyca, bo chce mu się pić...więc mam nadzieje, że troszkę opanujemy tego cyca, bo zdecydowanie za często jest...a ja już trochę zmęczona tym ciągłym karmieniem 😉
Mam nadzieję, że jeszcze mleko z butli lub niekapka zaakceptuje...

Teraz zasnął...praktycznie w płaczu, bo ząbki dokuczały i znowu poszedł żel w ruch...bez tego ani rusz...pewnie nie pośpi długo, ale dobre i to...niech się troszkę zregeneruje...
Jak się obudzi, zje zupkę i ruszamy na spacerek 🙂

Moj Oskar umie pic z niekapka ale nie chce mu sie i pije jak mu trzymam,ale jak mu dam to nie chce go oddac bo tym ustnikiem sobie po dziaselkach jezdzi i chyba mu to ulge przynosi.Jolu a Manio cierpi przez te dolne jedynki ktore sie przebily czy nastepne ida???

moj Maly sie obudzil ale lezy i gada sobie 🙂u nas pogoda piekna ale nie idZiemy bo ten kaszelek i Maly ma obnizona odpornosc podobno...

Kasia a myślisz, że ja wiem, które go męczą? 😉
Nie mówi więc nie powie 😉
Ale mam wrażenie, że idą dalej...bo zanim wykluły się te dwie jedynki to takie marudzenie trwało właśnie ok. 1.5miesiąca...

Wiola mnie Manio nie tyle co ugryzł co złapał brodawkę i pociągnał, ale bolało strasznie!
Nie wiem jak to będzie jak się pojawi więcej ząbków brrrrrrrr

Co do niekapka to u nas też głównie zabawa, ale czasami pociągnie troszkę sam, a jak mu trzymam to pije i pije 🙂 A dla mnie to duuuży sukces, bo Manio nie chce nic innego niż cycek...

Ja od urodzenia Kevinka karmie cyckiem przez kapturek ,bo Kevinek inaczej nie chcial pic.Probowalam wiele razy bez,ale nic z tego,to dalam sobie z tym spokoj i zostalo przez kapturek.Przez kapturek tez czuc troche zebiatka,ale idzie wytrzymac.Tez chyba sprobujemy niekapek,bo z butelek Kevinek ani rusz...maly uparciuszek 🙂

Tak w ogole,czy Wasze dzieci przy ubieraniu marudza?Bo Kevinek strasznie.Nie cierpi jak go ubieram ,albo przebieram..zawsze mu przy tym spiewam 🙂 ...i powiem Wam ,ze znam sporo piosenek polskich dla dzieci,wlacznie z misiem uszatkiem...to byly czasy 🙂

No wlasnie tez kiedys kupilam te nakladki wiec jak Patrys bedzie mnie gryz to zaczne uzywac 😉 co do ubierania to u nas czasem jest masakra, nie lubi tylko jak ubiera sie rekawki... wszystko co zakladam na raczki to placz doslownie od razu- tez musze jaies glupie miny strzelac aby sie uspokoil 😉

Lecimy na spacerek- sloneczko dzis jest cudowne 🤪

A my deserek i tez na spacerek.Milego dnia dziewuszki 😘

🙂

my juz po spacerku ale grzalo słoneczko 🤪
co do gryzenie to wlasnie ostatni nam sie zdarzylo i jak sie jej chce juz odbic i przestaje ssac to wtedy łapie zabkami sutek ale od razu probuje zabrac i mowie powaznie ze nie wolno tak robic i odwraca to jej uwage ale boli jak cholera ale jak jest glodna to nie w glowie jej gryzienie 😉
a kleik nie wyszedl wykipial troszke duzo ☺️ i malo go zostalo wiec zjadlam z jablkami smazonymi ☺️ jutro kolejna próba 🙂

.

...

Dziewczyny wiecie co oznaczają plastelinowate kupki?

joma napisał(a):

Dziewczyny wiecie co oznaczają plastelinowate kupki?

ze dzidzia je inne produkty niz mleko??? 🙂 u nas sa takie dokad jemy dodoatkowe produkty 😉