Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Witajcie,
Basia z M już lepiej (pod kątem psychicznym, bo już wie co mu dolega), dzięki.
Wczoraj jak wstał znów miał silne bóle w klatce.
Pojechał do Grodziska Maz, tak mu kazali pojechać do Pruszkowa bo rejonizacja. Raz pojechał ale była kolejka na min 2h stania więc zwinął się do domu i pojechał ok.10
(swoją drogą, chciała pojechać z nim ale 6 rano nie chciałam Małej wyrywać ze snu i ciągać po szpitalach, zadzwoniłam do siostry czy by nie przyjechała posiedzieć, Mała i tak śpi do 10 więc pewnie ja wrócę zanim wstanie, chodziło po prostu o to aby ktoś był jak wstanie- no i skończyło się standardowym stwierdzeniem umiesz liczyć.... niestety pojechał sam, strasznie źle m z tym było On zawsze był przy mnie )
Trafił na lekarza w swoim wieku który rzeczowo podszedł do sprawy, umiał wytłumaczyć wszystko co i jak. Pobrali mu krew do badań, zrobili EKG, rentgen kl.piersiowej i ciśnienie. Ciśnienie oczywiście za wysokie bo 160/110 ale chyba wiąże się to z widokiem ludzi w białych kitlach (On nigdy nie chorował, teraz nie dość że coś mu jest to jeszcze musi po lekarzach chodzić do tego widział jak lekarze nic nie robili gdy Teść miał zawał), EKG w porządku, na zdjęciu serce normalnej, co do jego gabarytów, wielkości.
Podejrzenie jest bądź nadciśnienia (?) bądź są to bóle kostne (skutek uboczny aktywności fizycznej kiedyś (M uprawiał boks) który ujawnia się z wiekiem)
Dostał leki, ma wykonać badania które zlecił rodzinny i zrobić usg jamy brzusznej.
W dzienniczku ma zapisywać pomiary ciśnienia, brać leki i 02-07 stawić się na oddział w celu dokładnego przebadania pod kątem ryzyka. Teść zmarł młodo (w wieku 49 lat) na wylew po zawale więc lekarze chcą przebadać M gruntownie aby mieć pewność że jego objawy nie są początkiem czegoś złego. Ma mieć próby wytrzymałościowe, założonego Holtera plus masę innych badań.

O tyle jest już lepiej że M nie jest kłębkiem nerwów bo wie co mu jest i nie jest to związane z sercem. Do tej pory był jak bomba zegarowa, niby funkcjonował ale bał się że zaraz zejdzie na zawał. Nawet udało mi wytłumaczyć mu że jak położy się na oddział przebadają go szczegółowo, szybko i dokładnie a nie jak w przypadku skierowań od rodzinnego gdy będzie to trwało wieki bo terminy odległe i szukanie igły w stogu siana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Aaaa no i wczoraj podjął decyzję o rzuceniu fajek, od dziś podobno ma nie palić 🙂

Mogę już i jak wrócić do rzeczywistości.
Przez komunię i dolegliwości M opuściłam 4 skalpele, w diabły poszła dieta.
15-go minął miesiąc skalpelowania więc dziś się zmierzyłam.
Ubyło kg niestety nie wiele bo 2kg a centymetrowo w pasie -3cm ; biodrach -4cm ; udach -3cm no i cycochach niestety tylko -1cm.
Jestem zadowolona i znów nakręcona. Ruszam ponownie ze zdwojoną siłą 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dorota gratulacje!!
Napisz coś wiecej o diecie swojej ;-)

Pilnuj teraz swojego m, niech dba o siebie!!

Ja tez juz po treningu cała mokra i szczęśliwa ;-)
Po metamorfozie ruszam ze skalpelem i spróbuje sił z killerem ale na razie sama nazwa mnie odstrasza!!
U mnie waga niestety stoi a chciałabym pozbyć sie tak 4kg..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iza ja tak jak pisałam na owsiankowej byłam, i od owsiankowej wrócę.
Na razie do końca tyg pociągnę na MŻ, i sałatce.
Ja mogę jeść monotonnie tzn codziennie to samo (poza pomidorową) posmakowała mi sałatka z sałaty lodowej, pomidora (ogólnie warzyw jakie mam) z tuńczykiem sokiem z cytryny i oliwą z oliwek.
Od poniedziałku może znów przejdę na 7dni na samo owso aby oczyścić organizm z tego co wchłonęłam przez tydzień.
Standardowo woda min 2l no i jabłka. Owsiankę polecam choćby z tego tytułu że pomaga przy wypróżnieniu (sorki). Jak jadłam codziennie to i codzienne posiedzenia odbywałam, przestałam jeść owsiankę i znów wróciły 3/4 dniowe przerwy.
Zresztą Myszka zjada codziennie więc pewnie też wie o czym mówię 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A M oczywiści będzie pod stałą kontrolą, i tego co je i tego co robi.
Na razie wczoraj mówił o 8 godzinnym systemie pracy i odpoczynku.
Zobaczymy na ile wystarczą te jego postanowienia a kiedy zaczął się kłótnie o to.
Ale jestem dobrej myśli, może w końcu przemyślał to i tamto.

Czy u Was też tak wieje?
Jest ciepło bo 24st, ale od kilku dni tak wieje że jak mam wyjść z Tyną na dwór długo zastanawiam się w co Ją ubrać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorotka a ile schudlaś od początku na tej owsiance? I czy od początku ćwiczyłas?

Co wasze dzieci jedzą na śniadanie? Mi Filip zjada 3-4 łyżeczki płatków.. :-/
Wogóle teraz je tyle co ptaszek..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Basia, Tyna właśnie wcina parówki, ale powiem szczerze że też mam z tym problemy bo nie wszystko chce jeść. Daje Jej kanapki, serki, jogurty, budyń czasami zje trochę jajecznicy i to tyle.

Owsiankową zaczęłam 03-04 do dziś ubyło 6,7kg.
Przez tydzień gdy byłam na samym owsie i się trzymałam mocno tego aby nie podjadać ubyło mi 3,7kg. Później a to zjadłam owsiankę a to nie, ale starałam się rozsądnie jeść, nie wciągać słodyczy i tych kuszących smakowitości.
Kryzys nastał z początkiem maja gdy skusiłam się na zakazane jedzenie. Na koniec kwietnia łącznie ubyło mi 7,6kg, no ale śmieciowe jedzenie i takie tam spowodowały przyrost wagi. Ćwiczyć zaczęłam razem z dietą ale miałam parę dni bez i tak na nowo ruszyłam 15-04. Od tego czasu ćwiczyłam 3razy w tyg.
Ależ się rozpisałam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hejka...

wczoraj wyniki eeg odebrałam, okazało się, że niby okey wszystko ale występują jakieś wrzeciona snu o skrajnych amplitudach (cokolwiek to znaczy) i musimy zrobić jeszcze badanie w pozycji pionowej (na kolanach) przy próbach wysiłkowych... Ale poczekamy do wizyty na nfz u neurolog... niestety nie stać nas na kolejną wizytę priv i badanie priv... 😞

dziś biegałam z Małą od rana po urzędach i bankach... teraz eM powinna spać hehe ale gada... i popołudniu nad jeziorko ruszamy bo gorąc straszny 🙂

Ja nie ćwiczę już 5 dni 😞 przez badania wszystkie... ale może jutro znowu ruszę... no i 18 minie miesiąc więc podsumowanie zrobię 😉 ale widać że mnie ubyło 🤪 no i waga ruszyła 🙂

Dorota GRATULUJĘ! niezłe wyniki!!
dużo zdrowia dla męża, mój tato ma nadciśnienie i jest na lekach do końca życia... u niego to wynik genetyczny, zawodowy ... pali długo też... ale przerzucił się na te elektroniczne i zmniejsza ilość substancji szkodliwych w olejkach...

Ja od 2 dni też na elektronicznym jestem i szczerze powiem, że mniej "palę" c trochę pociumkam i mi wystarcza 😆 może w koncu rzucę powoli 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej!
Magda cieszę się że z tym eeg w miare ok z tym następnym też będzie trzymam kciukasy 🙂
Dorotka a ty owsiankę jak robisz ?same płatki wcinasz na mleku czy jak?(głupie pytanie ) 🙂
No i co jesz przez cały dzień??Ja stoję w miejscu a tak zle się czuję że mam brzuch którego zgubic nie mogę.
Chciałabym by mi w biodrach ubyło choc troche i by brzuszek mniejszy się zrobił.
Też nie cwiczyłam ok 7dni bo miesiączkę miałam i zle się czułam teraz od dziś znów wracam do cwiczen do skalpela.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Magda fajnie, że wyniki ok, mam nadzieję że kolejne badania pokarzą że wszystko jest OK nie ma się czy martwić. Kiedy macie neurologa z NFZ-u?

Iza płatki owsiane zalewane jogurtem aby mogły spełniać swoje zadanie pod kątem odżywczym powinny być zalane na noc wodą z połową soku z cytryny. Płatki mają w sobie kwas fitynowy który utrudnia wchłanianie wapnia i mikroelementów przez organizm. Po namoczeniu organizm korzysta z ich jedzenia dużo bardziej.



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Monia rano zjadam owsiankę, po południu sałatkę o której pisałam. Jak mam chęć na wieczór zjem jabłko. Ja ogólnie dużo nie jadałam i nie jadam, czasami jak nie miałam owsianki to posiłek zjadałam w czasie drzemania Tyny jako ten pierwszy i ostatni.
Można jeść płatki tak jak pisała Iza z jogurtem i suszonymi owocami, można namoczyć płatki zjeść je z utartym jabłkiem i cynamonem. Aaaa ważne aby płatków nie namaczać dużą ilością wody, bo woda nie może zostać wylana bo w niej są też wartości odżywcze z których należy skorzystać.
Sałatka albo z tuńczykiem, albo z pieczoną piersią kurczaka, wędzony łosoś lub pieczona pierś (sama) z sałatką z warzyw jakie akurat mam w lodówce.

Co do owsianki, ja lubię jak mam co zjeść tzn gotuję gęstą.
Wg przepisu z diety powinno się gotować owsiankę z 6-7 łyżek płatków owsianych na 2 litrach chudego mleka do tego 2-3 łyżki otrąb owsianych ale że ja wolę gęstszą i łatwiej mi było ważyć produkty (łatwiej wyliczyć kalorie) zmodyfikowałam ją trochę.
Na 800ml gotującej wody wsypywałam 100g płatków owsianych z 40g otrębów (dzięki otrębom owsianka dłużej zostaje w żołądku) gotowałam to na małym ogniu mieszając co chwilę ok 10/15min. Z uwagi na fakt że wolę owsiankę na słodko dodawałam do niej 10g żurawiny suszonej i 10g śliwki suszonej (posiekane oczywiście) jak się podgotowało dolewałam 800ml mleka 1,5% i troszkę cynamonu. Jak ponownie się zagotowało wyłączałam. Będzie się wydawało że jest rzadka ale płatki jeszcze spęcznieją. Taka porcja wystarczyła mi na śniadanie i obiadokolację.
Gotowanie podzieliłam na wodę i mleko dlatego że mleko też jest kaloryczne (1,5% ma 44kal w 100ml, jakby ugotować owsiankę wg przepisu 2l mleka to 880kal). A ja chciałam dziennie się zamknąć w max 1000kal. Przy II fazie dzieliłam proporcje na pół bo owsianka miała być na śniadanie tylko.
Do tego jak pisałam woda min 2l dziennie i zielona herbata (ostatnio nauczyłam się ją pić). I to całe jedzenie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej 🙂

Ja cała upocona po skalpelu 2 ale nie mam się jak wykąpać bo moje dziecię już wstało...
Wy jak bierzecie prysznic po treningu? U mnie nie da rady...
Też miałam kilka dni przerwy bez ćwiczeń...
Ale już wróciłam 🙂

Madzia bardzo się cieszę z Marysi wyników 🙂 oby dalej było ok 🙂

Dobrze Dorota że M trafił na fajnego lekarza to przynajmniej wytłumaczy i czlowiek spokojniejszy!

Robiłam wczoraj zdjęcia Filipowi wyszły fajne, ale nie mam jak wrzucić bo net coś mi nawala..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Basiu ja właśnie na macie sapie
Myje sie zawsze ... Ale czasem dopiero po paru godz..
Cwicze jak Bo zasnie zazwyczaj jak złapie oddech to juz wstaje i wtedy lipa
Jak pospi dłużej to wskakuje pod prysznic co trwa u mnie Max 7min z wytarciem
Niki to nie problem z nią mogę wszystko tylko tem lazik.. Dziś ma byc Ewa w Ddtvn chyba ze jutro dopiero bo widziałam ze o 10:00 jest mini trening na narodowym..

Siostra w Maroko (szwagier wygrał konkurs w pracy jak co roku ;-)
I pogodę ma do d..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej,
Iza tylko owsianka i woda, no i kawka czarna oczywiście.
Jak już nie wytrzymasz zjedz jabłko, nikt Cię za to nie ubije 😉
Jak masz dużo zajęć (a pewnie masz przy dwóch Szkrabach) to powinnaś dać radę.
Są na tej samej zasadzie jednodniówki, jak po pierwszym dniu będziesz czuła że nie dasz rady zrób sobie tylko jeden dzień.

Beti Ty to masz siły dziewczyno, skąd Ty je czerpiesz?
A co do lekarzy u nas jest tak samo, jak pójdziesz nie do tego co zwykle to jak już nie ma numerków to odmawiają a jak przyjmą to na odwal się oby odbębnić i mieć spokój.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Beti co do badań pamiętam że kiedyś podawałaś stronę na której można sprawdzić wyniki, zapisałam ją sobie w ulubionych ale wykasowałam bo mi miejsca zbrakło w pasku 🙂 mogę Cię poprosić o podrzucenie tej stronki.

Skierowanie na badania od rodzinnego dostał na: morfologię, OB, glukozę, cholesterol całkowity, TSH, AST, ALT, mocz badanie ogólne i coś jeszcze ale nie mogę rozczytać.
W szpitalu robili mu Sód 138 ; Potas 4,3 ; Glukoza 93 ; Mocznik 20 ; Kreatynina w surowicy 0,94 ; cholesterol miał podwyższony bo 242 ale nie był na czczo więc lekarz na razie na niego nie patrzył z tego co wymieniłaś jodu nie badali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iza dokładnie to jest tak:
I faza trwa 7 dni i jesz tylko owsiankę max 1200 kal dziennie
II faza trwa 30 dni jesz owsiankę i płatki owsiane w różnej postaci ( ja jem mało i owsiankę tylko na śniadanie) do tego inne jedzenie mięsko (pierś z kurczaka i indyka pieczone, rybki) owoce (oby nie banany i winogrona bo kaloryczne- ale nikt głowy nie urwie jak zjesz) tu max 1500 kal dziennie
III faza min raz dziennie owsianka (najlepiej jakby zagościła już na zawsze) no i jedzenie z przed diety ale umiarkowanie i oby nie kusiciele (śmieciowe jedzenie,, słodycze, alkohol)
Jeśli owsiankę zastosujesz jednodniowo, później możesz jeść jak w II fazie.
Ale ja spadek miałam w I fazie spory, więc teraz (też od poniedziałku) pociągnę znów 7 dni bo wtedy gubi się najwięcej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...