sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

Foga trzymaj się kochana dzielnie i nie odpuszczaj temu burakowi prezesikowi pożal się Boże 🤔 😮 No i najważniejsze dużo zdrówka dla Jagódki. 🥴

Daniela a propo tego powołania 😉 to ja pracowałam swego czasu w aptece moja mama mnie wkręciła. Na początku przychodziłam jako pomoc : metkowałam i rozkładałam na pułki lekarstwa, potem awansowałam hehe i pomagałam farmaceutkom przy obsługiwaniu, donosiłam lekarstwa o które mnie prosiły, zapisywałam do zeszytu, które trzeba zamówić na końcu to nawet obsługiwałam ale tylko pacjentów kupujących lekarstwa nie na receptę 🙂
Na początku robiłam w wakacje, potem przychodziłam za moją mamę, która w tym czasie była na urlopie aż w końcu normalnie. Zrezygnowałam bo miałam straszliwych pracodawców i nie szło tam na dłuższą metę pracować. Psycha siadała. hehe No i w sumie wykształcenia nie miałam takowego. Była opcja się dokształcać ale w miedzy czasie dostałam propozycję do biura rachunkowego, ekonomicznego wykształcenia też nie posiadam jestem samoukiem i tak pracuję w księgowości od 2003 roku. 🤪