sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

lydziaa84 napisał(a):

Andzelika napisał(a):

Lydzia czytałaś może http://www.mzoz.zory.pl/ można już w naszym szpitalu rodzić z zzo.

Ja nawet nie zdążyłam gazu niuchnąć, tak szybko poszło 🙂 a jakoś do zzo nie jestem przekonana- kiedyś oglądałam w tv jak znieczulali babkę i od tamtej pory jak złyszę o znieczuleniu to sztywnieję 🙂 nie lubię igieł

W sumie u mnie też ok, gazu pociągałam, ale potem to mnie już wkurzał 😁 A wolę igłę niż taki ból 😮 🙂 😁

KarolciK napisał(a):

Hejka Kobietki! Żyję i melduję się 😉

Andzelika napisał(a):

O teraz patrzę 1 zdjęcie 30 zł
1 pozycja 55 zł. Czym to się różni?

Jedna pozycja - to ustawienie do zdjęcie
a jedno zdjęcie to odbitka na papierze!

Dzięki Karolcik 😘

Ja też uciekam- kolorowych

Oj a mojej małej się wszystko poprzestawiało......... po tych wrzaskach usnęła i spała jak zabita po 20 zbudziłam ją na kąpanie...teraz przysypia, budzi się......przysypia, kręci....ech dziecko mi podmienili 😞
Jutro już czwartek a ja nie bardzo wiem co na te chrzciny przygotować do jedzenia...upiekę mięsko i zrobię schab w pieczarkach i nie wiem co dalej.... 😮 🤢

Widzę że się ewakuujecie to ja też uciekam ale lampkę zostawię 😁 😁

DOBRANOC

Dobranoc

Inez napisał(a):

A Inez to wiadomo 😜

Daniela ja uwielbiam jeść i mogę Ci trochę podpowiedzieć co jeszcze możesz zrobić 🙂 Jeżeli robisz tylko obiad to wiadomo ziemniaki plus mięsa (mielone, schabowe, devolay, udka, zrazy) plus surówki (z marchewki, z buraczków, z kapusty, mizeria itp)sosy (pieczeniowy, grzybowy). Oprócz obiadu możesz postawić na stole bigos, różnego rodzaju rybki (śledzie, rybę po grecku), sałatki (tradycyjna jarzynowa, gyros, z tuńczykiem, z makaronu z zupek chińskich), krokiety, pomidory z mozzarellą w oliwie, koreczki, talerz wędlin. Jak widzisz ja lubię tradycyjną kuchnię polską więc jeżeli lubisz bardziej wykwintnie to nie pomogę ☺️

Inez lubię tradycyjną polską kuchnię tak jak Ty 🙂 pomysły "fajowe" tylko to w sumie kolacja będzie bo chrzest na 17 a to co wymieniłaś ale bym pojadła....a nie mogę 😞
Jak Twój królewicz?? moja nie śpi 😞 teraz czkawulec ją dopadł............
już naprawdę uciekam papa

A ja dopiero zaglądam 🤢
Doczytałam a tu już do wyrka pora się kłaść.
No więc pokrótce:
Diviana - dziękuję bardzo za przesyłkę - śliczna 🙂 😘 🙂
Ode mnie też dzisiaj wyszły paczuszki, mam nadzieję, że dobrze popakowałam, chyba spalę się ze wstydu jak mi napiszecie, że coś pomieszałam ☺️
Lydzia - super to zdjęcie. Powiedz, czy ta twoja znajoma mogłaby do mnie przyjechać (mieszkam ok 30-40 km od ciebie). Jeśli możesz to zapytaj ją i daj mi znać. Moja ostatnia sesja foto zrujnowała mi kieszeń więc chętnie skorzystam z twoich znajomości.
A ja lubię profesjonalne zdjęcia więc mogłybyśmy się z tą fotografką spotykać częściej 😉
Anya - jeśli się mylę to mnie popraw, ale ty chyba też się zajmujesz fotografią, prawda? Tak jakoś mi się kojarzy. A może to Aneczkare??? Już sama nie wiem 😮 😮
Evelina - moja córcia też jest w grupie wypasionych - 7,4 kg wagi i 65 cm. Była już na 97 centylu, ale teraz troszkę spadła w rankingu 😁 No i fajnie, że znów do nas zaglądasz 🙂

Inez, a ja wypróbowałam twój przepis na zapiekanki z pesto. Pyyycha 🙂
Wydaje mi się, że dałam go trochę za mało, następnym razem dodam więcej żeby smak był bardziej wyrazisty. Ile ty dajesz na jedną kromkę?

Inez napisał(a):

jo-aneczka napisał(a):

Inez, a ja wypróbowałam twój przepis na zapiekanki z pesto. Pyyycha 🙂
Wydaje mi się, że dałam go trochę za mało, następnym razem dodam więcej żeby smak był bardziej wyrazisty. Ile ty dajesz na jedną kromkę?

Ja daję sporo, żeby była taka grubsza warstwa, bo uwielbiam pesto 😜

A "sporo" to ile? Ja dałam łyżeczkę i było za mało.

Jutro doczytam bo padam ze zmęczenia. Zaraz głową załaduję w klawiaturę.
Do jutra, kolorowych 😘 😘 😘

Ja jutro rano pobudka, idę małemu morfologię zrobić w razie W, bo jakiś blady mi się wydaje.

Dobranoc 😉

podczytywałam was dzisiaj tak na raty bo praktycznie cały dzień teściówke miałam na głowie 😉 i juz nie pamietam, do czego miałam sie odniesc ☺️
zapamiętałam, że andzelika pytała o rota - my nie szczepilismy - odradzono nam, ze wzgledu na to, ze szczepionka nie chroni od wszystkich odmian rota... noi fakt, Ksawier przeciez wylądował w szpitalu z niezytem jelitowo-żołądkowym, na szczęście to nie był rota. ale objawy i skutki takie same...
a dziś dzwonili do nas z Warszawy z Centrum Zdrowia Dziecka i 2.stycznia mamy sie wstawić do poradni w związku z tym niedoborem antytryspiny, więc czeka nas podróż do stolicy... noi jeszcze teraz 29. znowu do kliniki do wrocka, na powtórke badań - ciekawe ile tym razem będą nas trzymać... 🤢
a tak w ogóle to od 2 dni chodze i mysle jak to będzie z powrotem do pracy 🥴 kurcze, nawet nie moge sobie spokojnie zaplanowac co i jak, jak rozplanować karmienia cyckiem, bo pracować będę na 2 zmiany. Do tego Ksawier jest tak za mną, że nawet nie bardzo chce siedzieć u innych na rękach 😮 wiem, że powinnam przyzwyczajać go juz do butelki, ale jakoś nie potrafie się przełamać - karmienie cyckiem sprawia mi taka przyjemność, taka więz matki z dzieckiem, że nie wiem juz jak mam to ogarnac 🤔 a czas powrotu do pracy zbliża sie nieubłagalnie... 🤢
a teraz uciekam juz lulu 😉 jutro do fotografa musze iść, bo mój "immunitet" traci ważnosć z koncem roku 😜 jak ja nie lubie takich "portretowych" sztucznych zdjęć 😜

Siehankowa ja się miałam pytać czy może przyszły te buciki? A ja głupia nawet wcześniej nie zapytałam - może one Ci się podobają i chcesz je sobie zostawić? Jeśli tak to pisz 🙂
A Ksawierkowi życzę duuuużooo zdrówka 😘 😘 To najważniejsze.
A co do szczepionek to ogólnie zaszczepiłam w razie W, my dostaliśmy kasę na szczepionki od teścia (jeszcze po kryjomu, żeby teściowa nie wiedziała, bo była przeciw), więc niby z naszej kieszeni kasa ubyła, ale kasa którą dostaliśmy.

A co do tych odmian to ja czytałam na temat pneumo - że dzieci są szczepione tylko na te, które najczęściej występują 😮 No potem są jeszcze te meningokoki. Tak jak już kiedyś pisałam - mojej siostry lekarka odradzała wszystkich - była tylko na meningo szczepiona, a dodam że to najlepsza lekarka w mieście. Moja zaś polecała, więc zaszczepiłam. Zresztą na temat szczepionek nie ma co konwersować, bo zawsze są zwolennicy jak i przeciwnicy.

Teraz już poważnie uciekam spać 😘 😘 😘

Ps. Siehankowa nie możesz sobie na odciągać mleka i mrozić - tak systematycznie - moja ciotka tak robiła i dawała radę.