Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Inez no ja tez nie ubijam na sile...tylko o scianki pojemnika ocieram i nadmiar sam spada...fakt ze tak minimalnie wiecej wchodzi na miarke 🥴ale od poczatku tak robiłam i bylo ok a jak zaczelam robic jak mi m. kazal to sie problemy zaczely ☺️pewnie to moja wina ale co mam teraz zrobic... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Paninka napisał(a):
Inez no ja tez nie ubijam na sile...tylko o scianki pojemnika ocieram i nadmiar sam spada...fakt ze tak minimalnie wiecej wchodzi na miarke 🥴ale od poczatku tak robiłam i bylo ok a jak zaczelam robic jak mi m. kazal to sie problemy zaczely ☺️pewnie to moja wina ale co mam teraz zrobic... 😞


Kurcze Paninka nie za bardzo kumam o co chodzi ☺️
Ja biorę miarkę, nadmiar strzepuję uderzając miarką o ścianki opakowania tak żeby było płasko.
Nie wiedziałam, że są różne techniki nakładania 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
Inez no ja tez nie ubijam na sile...tylko o scianki pojemnika ocieram i nadmiar sam spada...fakt ze tak minimalnie wiecej wchodzi na miarke 🥴ale od poczatku tak robiłam i bylo ok a jak zaczelam robic jak mi m. kazal to sie problemy zaczely ☺️pewnie to moja wina ale co mam teraz zrobic... 😞


Paninka - ja też robię dokładnie jak piszesz. I jak dotąd to nawet do głowy mi nie przyszło, że coś jest nie tak 😮
Aż trudno mi uwierzyć, że twoja Lilka zauważa tak drobną różnica w ilości mleka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Inez napisał(a):
Paninka napisał(a):
Inez no ja tez nie ubijam na sile...tylko o scianki pojemnika ocieram i nadmiar sam spada...fakt ze tak minimalnie wiecej wchodzi na miarke 🥴ale od poczatku tak robiłam i bylo ok a jak zaczelam robic jak mi m. kazal to sie problemy zaczely ☺️pewnie to moja wina ale co mam teraz zrobic... 😞


Kurcze Paninka nie za bardzo kumam o co chodzi ☺️
Ja biorę miarkę, nadmiar strzepuję uderzając miarką o ścianki opakowania tak żeby było płasko.
Nie wiedziałam, że są różne techniki nakładania 😁


ja tez nie 😉ja nakladam na miarke i przecieram nia o scianke pojemnika strona z mlekiem...no nie umiem tego wytlumaczyc ☺️od wczoraj robilam tak jak Ty i nagle Lila zaczeła zamiast 150 zjadac 200 i nie co 4 godziny tylko nawet 3 nie mogla wytrzymac ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
Inez napisał(a):
Paninka napisał(a):
Inez no ja tez nie ubijam na sile...tylko o scianki pojemnika ocieram i nadmiar sam spada...fakt ze tak minimalnie wiecej wchodzi na miarke 🥴ale od poczatku tak robiłam i bylo ok a jak zaczelam robic jak mi m. kazal to sie problemy zaczely ☺️pewnie to moja wina ale co mam teraz zrobic... 😞


Kurcze Paninka nie za bardzo kumam o co chodzi ☺️
Ja biorę miarkę, nadmiar strzepuję uderzając miarką o ścianki opakowania tak żeby było płasko.
Nie wiedziałam, że są różne techniki nakładania 😁


ja tez nie 😉ja nakladam na miarke i przecieram nia o scianke pojemnika strona z mlekiem...no nie umiem tego wytlumaczyc ☺️od wczoraj robilam tak jak Ty i nagle Lila zaczeła zamiast 150 zjadac 200 i nie co 4 godziny tylko nawet 3 nie mogla wytrzymac ☺️


ja juz wogole sie zakolowalam 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jo-aneczka napisał(a):
Paninka napisał(a):
Inez no ja tez nie ubijam na sile...tylko o scianki pojemnika ocieram i nadmiar sam spada...fakt ze tak minimalnie wiecej wchodzi na miarke 🥴ale od poczatku tak robiłam i bylo ok a jak zaczelam robic jak mi m. kazal to sie problemy zaczely ☺️pewnie to moja wina ale co mam teraz zrobic... 😞


Paninka - ja też robię dokładnie jak piszesz. I jak dotąd to nawet do głowy mi nie przyszło, że coś jest nie tak 😮
Aż trudno mi uwierzyć, że twoja Lilka zauważa tak drobną różnica w ilości mleka.


dla mnie tez to dziwne bo ta roznica jest na prawde niewielka moim zdaniem...ale jak zrobilam jej "po swojemu" to po chwili z usmiechem na buzi usneła a tak caly dzien plakala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justyna891 napisał(a):
Paninka napisał(a):
Inez napisał(a):
Paninka napisał(a):
Inez no ja tez nie ubijam na sile...tylko o scianki pojemnika ocieram i nadmiar sam spada...fakt ze tak minimalnie wiecej wchodzi na miarke 🥴ale od poczatku tak robiłam i bylo ok a jak zaczelam robic jak mi m. kazal to sie problemy zaczely ☺️pewnie to moja wina ale co mam teraz zrobic... 😞


Kurcze Paninka nie za bardzo kumam o co chodzi ☺️
Ja biorę miarkę, nadmiar strzepuję uderzając miarką o ścianki opakowania tak żeby było płasko.
Nie wiedziałam, że są różne techniki nakładania 😁


ja tez nie 😉ja nakladam na miarke i przecieram nia o scianke pojemnika strona z mlekiem...no nie umiem tego wytlumaczyc ☺️od wczoraj robilam tak jak Ty i nagle Lila zaczeła zamiast 150 zjadac 200 i nie co 4 godziny tylko nawet 3 nie mogla wytrzymac ☺️


ja juz wogole sie zakolowalam 🤔



ja tez 😁 😁 😁 w kazdym razie bede robic jak do tej pory...moze minimalnie za duzo proszku sypie ale przynajmniej Lilka jest najedzona i szczesliwa a nie caly dzien zaplakana i usypiajaca na kilka minut ze zmeczenia 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czyli robisz tak
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/207/mlekox.png/][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/5233/mlekox.png[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Wiem, że śmiesznie to wygląda, ale tak to sobie wyobrażam. Czyli nadmiar mleko zostaje jakby wbijany do środka? Czyli jest go więcej i Lilka je wtedy mniejszą ilość, bo się bardziej najada tak?
Dobrze skumałam?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Inez napisał(a):
Czyli robisz tak
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/207/mlekox.png/][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/5233/mlekox.png[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Wiem, że śmiesznie to wygląda, ale tak to sobie wyobrażam. Czyli nadmiar mleko zostaje jakby wbijany do środka? Czyli jest go więcej i Lilka je wtedy mniejszą ilość, bo się bardziej najada tak?
Dobrze skumałam?


no tak własnie robie...tylko nie nabieram z wielkim czubem tej miarki....w kazdym razie wychodzi na to ze przyzwyczailam ja do tresciwszego mleka i teraz albo dalej bede ja tak karmic albo bede miala ciagłe koncerty z glodu...tylko boje sie ze to moze sie na jej zdrowku odbic...matko nawet nie pomyslalam ze moge nawalic w tak prostej czynnosci ☺️ ☺️ 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inez napisał(a):
Czyli robisz tak
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/207/mlekox.png/][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/5233/mlekox.png[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]



o ja cie nie moge 🤪
😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Justyna891 napisał(a):
Inez napisał(a):
Czyli robisz tak
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/207/mlekox.png/][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/5233/mlekox.png[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]



o ja cie nie moge 🤪
😁 😁 😁 😁


Justynka Ty sie nie smiej tylko mi pomoz 😉 bo ze mnie taka matka ze w ucho latarka zagladam a mleko zle robie ☺️ ☺️


ale Norbi miny do zdjec strzela 🤪 🤪 🤪 cudnie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja druga 😁 😁

Dzień doberek 🙂

Inez, Justyna jak Wy skorobałyście swoje posty to ja już smacznie spalam 😁 😁
U nas nocka dobra bo w sumie karmienie o 1 i coś koło 5 ale i tak jakoś mało wyspana jestem.....
Ja się szykuję na przyjazd siostry więc idę się ogarniać.

A dzisiaj zmiana czasu.........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzień Dobry 🙂 🙂 🙂
technika nabierania mleka, he he he dobre 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 Ja nabieram tak jak Inez przedstawiła Nam na rysunku. Normalnie oklask za twórczość 🤪 😜 😉
Tak piszecie że te kolki to do trzeciego miesiąca a u Nas chyba jest odwrotnie bo od tygodnia Oliwka daje takie koncerty, że masakra. Jak do tej pory sąsiedzi mówili, że dziecka w ogóle nie słychać tak teraz chyba spać po nicach nie mogą 😞 😞 😞 😞 😞 😞
Dzisiaj na przykład Oliwka zjadła o 5.00 tak ok 8.00 sie przebudziła, w ogóle nie chciała jeść a po 15 minutach taki koncert że masakra i w końcu zasnęła na głodnego 😞 😞 😞 Możliwe jest to ze kolka potrafi chwycić nawet po trzech godzinach od ostatniego posiłku?????? 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,
widzę, że wczoraj wieczorem dyskusja o technikach robienia mleka była tematem nr 1. Nawet z instruktażowym rysunkiem 😉
Inez - chylę czoła dla twórczości 😁 😁 😁
A ja wczoraj spróbowałam "strzepać" resztki mleka z miarki, ale kurcze niezbyt mi to wychodziło. Wtedy miałam w łyżeczce za mało proszku.
Ja jednak będę stosować moją (i Paninki) technikę.
No to teraz wiem skąd ten przyrost wagi u mojej córci 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...