sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam

Paloma21 napisał(a):

aneczkare22 napisał(a):

Dziewczynki,juz pytałam,ale niestety nikt nie odpisał,czy słyszałyście o tym mleku-nutramigen??

my też nie pomożemy, tylko cyc 🤪

ja również karmię piersią 🙂

Ja sobie policzyłam i mi 6tyg mija 3go października, to się małż naczeka 😁 😁 😁

_Evelina_ kamień z serca, że mała przestała Wam wymiotować. Wiem co przechodzisz, bo kiedyś Kuba złapał wirusa i zwracał tak mocno i często, że płakałam razem z nim. To było straszne. Dlatego trzymam za Was mocno kciuki, żeby to cholerstwo więcej nie wróciło.

Do później dziewczyny. Idę się szykować po Gabi i Tosię brać na jedzonko 🙂

Dziewczynki napiszcie mi proszę jak sobie radzicie z bólami brzuszka?
I nazwy tych polecanych kropelek.

mapa napisał(a):

Dziewczynki napiszcie mi proszę jak sobie radzicie z bólami brzuszka?
I nazwy tych polecanych kropelek.

Mapa kropelki to sab simplex namiary są na sierpnióweczkach 🙂

A moja Nadia dziś też ma coś z brzusiem pewno to moje wczorajsze skuszenie się na torcik urodzinkowy męża i może wędlina nie taka jak trzeba 😞 No nic poradziłam sobie tak,że oprócz kropelek dodatkowo zastosowałam termofor 🙂 nalałam dość ciepłej wody i po karmieniu położyłam Niuńce na brzusio i przykryłam pieluszką i kocykiem i śpi teraz smacznie, mam nadzieję,że jej szybko przejdzie...Właściwie dziś przez ten brzusio nie byłyśmy jeszcze na spacerku dlategospróbuje ją teraz wybudzić nakarmić i może zanim tatuś wróci my na dwie godzinki wyskoczymy na dworek , choć pogoda nie jest rewelacyjna i raczej w pajacyka welurkowego muszę niuńkę ubrać co by na spacerku nie było jej chłodno...

A co do szczepienia mam mały dylemat 😞 Mojej znajomej dzieci niestety źle zniosły te szczepionki skojarzone jeden ciężko zachorował na autyzm 😞 a jak po 6 latach zaszczepiła córeczkę przestałą gaworzyć 😞 Matko i już nie wiem co robić 😞
Wiem,że większość Was szczepi,czytałam trochę o tych szczepionkach i wiem, jak to działa, ale ja jakoś po tych wiadomościach od tej znajomej ostro zdębiałam i strasznie się boję 😞 😞 😞 😞 Tym bardziej,że ona mnie ostro prosi i namawia,żebym nie powtórzyła jej błędu 😞 Matko poprostu jak o tym myślę to dostaję skrętu kiszek 😞 😞

A teraz jeszcze jedno pytanie czy Wasze dzieciaczki podnoszą już główki do góry? i czy powolutku zaczynają głużyć? Z niecierpliwością czekam na jakieś inne komunikaty mojej Niuńki i chciałąm się zorientować kiedy może to nastąpić?

Pati123 napisał(a):

A teraz jeszcze jedno pytanie czy Wasze dzieciaczki podnoszą już główki do góry? i czy powolutku zaczynają głużyć? Z niecierpliwością czekam na jakieś inne komunikaty mojej Niuńki i chciałąm się zorientować kiedy może to nastąpić?

Pati,
jak położę Hanię na brzuszku to podnosi główkę do góry na kilka - kilkanaście sekund. Potrafi też przekręcić główkę z prawej strony na lewą. I tak robi od mniej więcej dwóch - trzech tygodni.
A co do głużenia - to jeszcze nie. Wydaje już nowe dźwięki (tak gdzieś od tygodnia), ale to chyba nie jest jeszcze głużenie.
No i czekamy jeszcze na pierwszy, w pełni świadomy uśmiech, bo póki co są to takie niby-uśmieszki w ramach treningu 😉

marta-lion napisał(a):

Jestem z powrotem.
Szczepienie przełożone na środę następną ze względu na to ż w domu panował katar z gorączką.
Julka rośnie zdrowo, waży teraz 4190g.
Mamy jednak skierowanie do neurologa 😞, Julia jak na swój wiek za wysoko podnosi główkę. Wygląda to tak jakby była bardzo silna, ale to mylące. Może to wskazywać na wzmożone napiecie mięśni grzbietu i wymagać ćwiczeń. Ech... 😞 😞 😞

Marta, moja Emilka też miała ten sam problem z główką. Ćwiczyliśmy z nią kilka miesięcy. Też się początkowo mocno tym stresowałam, ale po ćwiczeniach asymetria napięcia mięśniowego ładnie się skorygowała.
Jak będziesz chciała to napiszę ci w wolnej chwili coś więcej, ale póki co idź do tego neurologa. Być może w przypadku Julki to nie jest żaden problem i wcale nie potrzebne są ćwiczenia.

Pati123 napisał(a):

A teraz jeszcze jedno pytanie czy Wasze dzieciaczki podnoszą już główki do góry? i czy powolutku zaczynają głużyć? Z niecierpliwością czekam na jakieś inne komunikaty mojej Niuńki i chciałąm się zorientować kiedy może to nastąpić?

Pati, Ksawier podnosi główkę do góry i dosyć długo potrafi ją utrzymać. Wydaje też już nowe dzwięki w stylu "aagee" tak gdzieś od około 2 tygodni 🙂

marta-lion napisał(a):

Jestem z powrotem.
Szczepienie przełożone na środę następną ze względu na to ż w domu panował katar z gorączką.
Julka rośnie zdrowo, waży teraz 4190g.
Mamy jednak skierowanie do neurologa 😞, Julia jak na swój wiek za wysoko podnosi główkę. Wygląda to tak jakby była bardzo silna, ale to mylące. Może to wskazywać na wzmożone napiecie mięśni grzbietu i wymagać ćwiczeń. Ech... 😞 😞 😞

nie wiedziałam, ze takie podnoszenie główki może świadczyć o czymś takim... 🤔

dzień dobry- my po szybkim spacerku, bo deszcz nas zaatakował, a teraz Szymek leży koło mnie i pozdrawia e-ciocie 🙂

Marta-lion- u mnie też obeszło się bez nacięć więc myślisz, że nie muszę czekać do wizyty?

Mapa- te kropelki(sab simplex) są też dostępne w Czechach

ej właśnie Szymek się "odezwał" było to coś w rodzaju aggee 😁 😜