Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
martka3 napisał(a):
Piotruś i ja na weselu siostry mojego męża 🙂
URL=http://imageshack.us/photo/my-images/341/201206010018.jpg/][IMG]http://img341.imageshack.us/img341/2707/201206010018.jpg[/IMG][/URL]



hehehe super 🤪 🤪 🤪 Martuś no no Ty też całkiem całkiem 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel oj joj ile ząbków na raz...no współczuje, że córcia tak ciężko to przechodzi, ale z drugiej strony paszczka pełna pięknych malusich zębasków 🙂 🙂 🙂

Troszkę Wam zazdroszczę tych ząbków, bo u nas nadal brak 😞

Martka3 Piotruś śliczny i fajnie, że u Was wszystko dobrze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej, widzę , że gasiłam światło i zapalam. U nas noc okropna!!!Oskar po tym jak notorycznie obracał się w poprzek łóżeczka, został zabrany do mojego...a tam to samo, co minute to inna pozycja. I tak ponad godz , aż w końcu się w ogóle obudził. Nakarmiłam go, przewinęłam i nic...co zamknęłam oczy to ten już główka do góry i wytrzeszcza gały na mamę 🙂 I tak ponad 2 godz w nocy wycięte...w końcu padliśmy obydwoje,ja pierwsza 🙂 No i Oskar ma nową ulubiona pozycje snu, na brzuszku 🙂Wiem, że u niektórych z Was to norma, ale nie dla mnie 🙂

No i pogoda okropna, a muszę wyjść z małym na miasto koniecznie i aż mi się nie chce, jak patrzę przez okno, brrr!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cherry i Yen dzięki za zrozumienie. Dzisiaj już lepiej. póki co bawi się sama na dywanie i ciągle wchodzi w dziurę między fotelem a szafą. Tak sobie ją upatrzyła. No i zagląda do wszytskich szafek więc musze ją obserwować. Póki co robię dżem wiśniowy. Mam nadzieję że mi pozwoli zrobić 🙂
Już trzy razy wstała z nocnika trzymając się za koc który leży na łóżku. Zauważyłam że Emilka jest strasznie ostrożna. Jak się chce obrócić na plecy to najpierw patrzy co ma za sobą i powolutku kładzie główkę, a jak po coś sięga i to może ją uderzyć to mruży oczka żeby w oczko się nie urazić.Kiedyś chciała po coś sięgnąć z tyłu jak siedziała i robiła to na raty żeby się nie przewrócić na plecy.
Marta ale masz przystkojniaka! Jaki elegancik. Ula na pewno się zaklimatyzuje. Póki co to nowe miejsce więc mnóstwo wrażeń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Yen - masz po prostu małego wiercipietkę, Piotruś też "wędruje" po łózeczku i jesli mu dana pozycja nie przeszkadza i jest mu wygodnie np. z nogami na poduszce 🤪 to go tak zostawiam. Przestawiam go tylko jak ma nogi poza łóżeczkiem.
Nie dziwie się, że nie masz ochoty wyjść ja też nie mam, a będę miała latane popołudnie ale to na szczęście bez małego tylko z dziewczynami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel_E napisał(a):
Zauważyłam że Emilka jest strasznie ostrożna....
Marta ale masz przystkojniaka! Jaki elegancik. Ula na pewno się zaklimatyzuje. Póki co to nowe miejsce więc mnóstwo wrażeń.

To dobrze, ze jest ostrozna przynajmniej ograniczy o połowę (lub więcej) potencjalne guzy i siniaki - u nas jest ich dostatek 😁 szczególnie u Gabi.
Z Ulą to nawet nie jest problem nowego miejsca bo nieraz była w przedszkolu na spotkaniach integracyjnych w grupie Gabrysi (całe rodziny). Raczej to, że nie przemawia do niej to, ze ma kogoś słuchać kogo malo zna i nie jest to mama czy babcia,takze trochę pracy przed nami i nauczycielką.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Martka trzymam kciuki żeby Ula załapała 😁 A Piotruś jest tak uroczy że nic tylko tulić i pieścić 🙂

Yenefer! Moja Maja to dopiero wiercipięta, w łóżeczku chodzi jak zegarek! Jeszcze nigdy nie było tak żeby zanim pójdzie spać nie zrobiła rundki dookoła łóżeczka!
Ktoś pisał że już nie ma ochraniacza.. Ja mam dwa - jeden taki z przerwą żeby Maja widziała co się dzieje w pokoju, a drugi na całe łóżeczko. Wróciłam do tego na całe bo jak zdjęłam wczeniejszy to efekt taki że Maja wkładała rączki, nóżki a potem był płącz bo nie umiałą ich wyciągnąć! Do tego waliła głową o szczebelki jak podnosiła się na brzuszku a potem ''opadała'' więc ochraniacz mamy i chyba długo jeszcze będzie jak widze co ona wyprawia!
U nas 14'c zimno,wieje.. ale wyjść wyjde do sklepu no i może do lumpka wskocze.. wszystko zależy od mojego małego gizda!

a u nas dziś na obiad kalafior,młode ziemnaczki,jajo sadzone iii maślanka! a co wy serwujecie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lala89 chyba się wkręcę do Ciebie na obiadek, mniam mniam 🙂

Ja już po zakupach i wizycie u teściowej w pracy, bo kazała mi przyjść po sałatkę...własnie wcinam, ale średnio dobra 😜
Co do obiadków to teraz objadam moich rodziców, bo dla samej siebie nie chce mi się gotować, no chyba , że akurat mamcia robi coś za czym nie przepadam, to sobie wtedy coś upichcę 🙂

A i nam chyba puzzle piankowe na długo nie posłużą, bo Oskar je wcina...jak będzie miał zęby to ugryzie i się zadławi...boshe...wygląda to dokładnie tak
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/803/sam2423.jpg/][IMG]http://img803.imageshack.us/img803/8905/sam2423.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Lala a Tyson jak zwykle szczęśliwy 🙂 Swoją drogą fajnie imię dla psa 🙂

No i coś zaczyna mnie dopadać, Oskar już ma katar, a mnie potwornie boli gardło...jak mamcia wróci z pracy , to jej podrzucę Oskara i skoczę po jakieś leki, bo nie chcę żeby mały się rozchorował...fakt byłam na mieście, ale byłam tak obładowana zakupami, że do apteki bym się już nie wgramoliła 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Kobiety!!! 🙂 🙂
Ja nie mam narazie czasu, żeby was podczytywać, ale jak znajdę chwilę to na pewno wszystko nadrobię!! 🙂 🙂
Zośka ochraniacz na łóżeczko ma aby nad główką i na jednym boku łóżeczka, także widzi co się wokół niej dzieje 🙂 łóżeczko ma też obniżone bo łapie się za szczebelki i klęczy na kolanach. bałam się, że wypadnie pod moją nieobecność 🥴 ale nadal tak robi i strasznie się cieszy jak sama sobie tak "stoi" bez niczyjej pomocy 🙂

A jak tam Cygnee?? nic się nie odzywa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cygnee pisała na fb że ma słaby internet i trudno jej tutaj wejść. Wszystko u niej dobrze.

Moja Emi je dokładnie tak samo te puzzle a że ma już 4 zęby to musiałam je schować.

Też mam ochraniacz na łóżeczku bo raz włożyła nóżkę a potem się obróciła i tak ją strasznie wygięła że myślałam że sobie skręciła.

Mam pytanko czy nadal pierzecie ubranka dziecka w proszku dla niemowląt?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yenefer ale Oskarek ma śliczne włoski.
Mój mąż ma w piątek imieniny i robi grilla. Może znacie jakieś fajne sałatki dla mężczyzn do dan z grilla, przepisy na karkówkę i szaszłyki? Kompletnie nie wiem co mu przygotować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel ja jeszcze nie dawałam danonków, gdzieś czytałam że w 11 miesiącu wprowadza się twarożek, jogurt naturalny i to jest lepsze od danonków.

Mówię Wam ale się nadenerwowałam przez ten weekend, a mianowicie moja teściowa robiła w niedziele imieniny i już w sobotę przyjechała ciotka z wujkiem. Normalnie ta kobieta tak gra mi na nerwach, do wszystkiego się wtrąca. To jest ciotka mojego męża, on to zlewa równo a ja się oczywiście przejmuje. Kiedyś wtrącała się do wszystkiego od gotowania obiadu, sprzątania do pieczenia ciast, teraz obrała sobie za cel to jak ja ubieram czy żywię moje dziecko. Jak Emilka miała 3 miesiące pytała się czy ją dopajam herbatką. Ja karmię piersią i powiedziałam że to nie jest konieczne i tak mi lekarz zalecił, według niej ŹLE!! ona by dawała herbatkę. Następnie przyczepiła się że zawiązałam Emilce chusteczkę na głowę jak szłyśmy na polko, według niej to było niepotrzebne, choć wiał lekki wiatr. A teraz się znowu zaczęło już od niedzielnego poranka. Dawałam Emilce kaszkę mleczno-ryżową truskawkową z Nestle. Zapytała co jej daje a potem zaczęła komentować że lepiej bym zrobiła jakbym ugotowała jej kaszy manny na mleku. Pytam na jakim mleku modyfikowanym? A ona że normalnym kupnym z butelki, nawet nie od krowy bo przecież takiego nie mamy. Więc ja na to że uważam że Emilka jest jeszcze na to za mała, a ona że to bzdura bo ONA DAWAŁA. Nie wiem czy wlazła do naszego pokoju bo zaczął się też temat że ochraniacze na szczebelkach powodują śmierć łóżeczkową i najlepiej tego badziewia nie zakładać. A i ona mi będzie mówić czy moje dziecko jest głodne czy nie (bo Emilka była trochę marudna i według niej to z głodu!!) JA piiiiiii.... normalnie mam nadzieję że nie przyjedzie tu znów prędko, ale zaczynają się wakacje i pewnie przyjedzie za jakiś czas na kilka dni. Jakbym miała taką teściową to chyba bym świra dostała. Dobrze że widuję ją tylko kilka razy do roku ale jak już przyjedzie to muszę ją znosić kilka dni. Brrrr... 😠
Ja jestem osobą nie konfliktową i nie potrafię tak odszczekać jak to np. nasza Gosiaq czy Cherry. Ale siedzieć cicho i słuchać też nie mogę no. Wtedy wychodzę i zamykam się w swoim pokoju albo idę na spacer ochłonąć. A jak patrzyła na mnie że dawałam Emilce zupkę ze słoiczka tylko czekałam kiedy zacznie gdakać dlaczego jej nie ugotowałam! Przed ich przyjazdem ugotowałam jej zupkę z królikiem i miała na dwa dni a teraz jej chciałam odmienić i dałam jej słoiczkową z cielęcinką. Mój mąż o wszystkim wie i mówi pierdol wszystko nie przejmuj się tym gadaniem ty wiesz co jest najlepsze dla naszego dziecka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
O kurde ale mi wyszła długa wypowiedź!! Sorki dziewczynki ale musiałam się wygadać!!! Dobrze, że moja teściowa jest fajna babka i do niczego mi się nie wtrąca, a jeśli już coś mi doradzi to dobrze, i tak że wcale nie czuję się złą czy wyrodną matką..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaniu ta Twoja ciotka to nadałaby się z moim teściem! Nie ma się co przejmowac jej gadaniem. Ma przestarzałe poglądy na temat wychowywania dzieci więc tym bardziej nie ma co jej słuchać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marinel_E napisał(a):
Mam też pytanie do mam które dawały już danonki. Czy dajecie takie "normalne" danonki na mleku krowim?


Marinel ja miałam duże obiekcje przed danonkami ale zadzwoniłam do pediatry naszego i tam mi powiedziano że jeśli nie ma dziecko stwierdzonej skazy białkowej to nie ma przeciwskazań do podawania. Zawsze możesz wypróbować te jogurty lub deserki jogurtowe dla niemowląt. Koszt 4 szt to około 11 PLN.

Ja mieszam już proszek dla dzieci ze zwykłym i dodaję tez zwykły płyn do płukania - silan. Z tym silanem robię odkąd Kacper ma 3 mies i nic mu nie jest.

Zania no pipipi 😉 tą ciotkę 😉 😉 😉 Co za durna baba.

Dobra uciekam myć giry i do kosmetyczki!!! Oj oj będą iskry leciały 😉 😁 😁 😁 bo chyba tylko szlifierka pomoże 😉 😉 😉 😉

Będę później papapaaaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Lala89 a to Majcia nasza, spryciarz mały 🙂

Marinel_E co do prania to ja robię tak, że wszystko piorę w proszku dziecięcym jak na razie...ale to już bardziej przez wygodę...kupuję cały czas płyn do prania Dzidziuś Kolor i w nim piorę i swoje i Oskara rzeczy...nikomu to nie szkodzi, a cena taka sama jak zwykłego płynu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
yenefer07 napisał(a):
Moja mamcia dała mi swoje ochraniacze, które sama uszyła do łóżeczka , które mają u siebie dla Oskara i tym sposobem mam ochraniacz na całe łóżeczko, no zobaczymy jak się to spisze dzisiaj w nocy 🙂


Ja tez mam ochraniacze na całym łóżeczku bo Kuba zasypiajac sie wierci i wkładał nózki w szczebelki i bałam sie ze sobie powykreca nogi a teraz jest ok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...