Styczniowe dzieciaczki 2012 :) | Forum dla mam

Beata8811 napisał(a):

Skoreczka posłuchałam sobie i nie da się nie śmiać przy tym 😁
To też jest niezłe http://www.youtube.com/watch?v=j4tjlb77NFg

buhahahhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jajeczka 😁 😁 😁 😁

Skoreczka sprawdzałam w książeczce zdrowia i chyba jeszcze może nie gaworzyć. Jutro dokładnie dopytam. Kuba już dyskutował w tym wieku a ja porównuję ich.
Obejrzałam filmik, ale już go widziałam. Fajny jest.
o jajeczku dobre 🤪
Beata bo wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Jakbym szła do pracy to bym marudziła, że muszę iść a jak nie idę to marudzę, że siedzę w domu.
Dołuję się, że zniknięcie z forum a ja nie będę miała z kim pisać. Wiem, że jeszcze Skoreczka zostaje. Elka i Adzia też. Nie wiem czy Kinga (sorry).
Dziewczyny pracujące napiszcie od kiedy dokładnie wracacie do pracy.

Obiad gotowy a ja czekam na mojego. I nie wiem kiedy dokładnie przyjedzie bo padła mu komórka.

Skoreczka nagranie fajne 🙂 uśmiałam się 🙂

Anabel szkoda że Kini nie zaszczepili ale może skończą się Twoje problemy z jej złym nastrojem bo może faktycznie powodem są drogi moczowe, jak zastosujesz te leki to pewnie bedzie lepiej.A to miała złe te wyniki moczu? ę takie lekarstwa zapisała?

Nikusia ja wracam do pracy 5.09 więc jeszcze cieszę sie że całe wakacje w domu z dziećmi, ale boje sie tego powrotu, jak zostawiałam Miłoszka to z moją Mamą i nie miałam żadnych obaw a teraz będzie inaczej niestet 🥴 ale nie myślę na zapas do przodu

Beata faktycznie to karmienie na dłuzszą mete jest męczące, ale podziwiam że wytrzymujesz

A my juz po obiadku a mają teściowie 🤢 😮 przyjechać, odezwę się wieczorem pa pa

A my dziś leczo na obiad mielismy 🙂
Byłam szukać pracy i wszędzie usłyszałam proszę zostawić cv i jakby co to zadzwonimy 🥴już widze z moim szczęściem do pracy jak telefon będzie mi się urywał od nawału 🤨 🤨 🤨
a jak wróciłam to mój walczył z kupą po pachy a ja miałam ubaw również po pachy a jak się zezłościł,że jeszcze takiej nie widział 🙃 🙃 🙃 🙃 a ja jej dzis dałam suszone śliwki 😁 😁 😁 😁

KingaS co to za mina? 🤢 😮 jak piszesz o teściach 😉 😉 😉 Głowa do góry 🙂
Kruszyna a ja myslałam ze masz prace 😮 znow cos przeoczyłam ☺️
A ta kupa to po tych sliwkach 😁 😁 😁
Przyznam sie ze tez dałam ogłoszenie i jakby trafiło sie coś konkretnego to mąż zostanie w domu a ja ide pracowac ☺️ Boje sie teraz kazdego telefonu 😮

Kruszyna ja też myślałam, że Ty pracujesz. Szczególnie, że pisałaś coś do Beaty o wychowawczym, chyba że coś pomyliłam.
To jedziemy na tym samym wózku. Mi też się telefon urywa 🙃
Skoreczka w takim rozwiązaniu, że mąż w domu a ja pracuję bałabym się jednej rzeczy. Wracam do domu i mam posprzątane po łebkach itd. Mężczyźni inaczej do tego podchodzą.
A facetom chyba łatwiej pracę znaleźć. 😜
Anabel na początku lekarka nam kazała badanie moczu zrobić jak Emila była taka marudna. Z tego wiem, że to może być powiązane.
to do pracy wracają:
Kinga - 05.09

Nikusia mój mąż ma prace ale u nas w miescie jest nie co inaczej niz piszesz...u nas kobietom łatwiej. A wazniejsze jest dla mnie utrzymanie niz bałagan w domu 😜 Nam nie jest lekko a jesli ja miałabym miec lepiej płatna prace to nie pogardze. I to nie jest dla nas łatwa decyzja, no i tym bardziej mnie to nie smieszy 🤨
I mam nadzieje ze twoje pytanie nie ma nas osmieszyc, bo głupio sie poczułam 🤢
Po drugie ja juz siedze dosc długo w domu 😎
A mam znajomą ktora wrociła do pracy a jej maz spełnia sie w domu - ja tam jestem tolerancyjna 🙂

Dziewczyny mam prace,ale chyba w łeb sobie strzelę jak bede musiała tam wrócić i dlatego szukam czegoś innego 🤨

Skoreczka powodzenia i trzymam kciuki za jakąś propozycję

Skoreczka dlaczego moje pytanie ma Ciebie ośmieszać? Bo nie rozumiem? Zapytanie jakie Dziewczyny widzą w takie sytuacji plusy i minusy? Przecież w każdej sytuacji są. Ja rozumiem, że jakbyś miała zarabiać więcej to Ty byś pracowała a mąż był w domu.
U mnie łatwiej mężczyźnie znaleźć pracę niż kobiecie - i do tego była ta mina (że się uczyłam tyle lat i guzik z tego mam). A co do mnie to już byłam w sytuacji, że ja pracowałam a mąż był w domu. I to właśnie wieczny bałagan mnie denerwował, oczywiście nie na tyle, żeby nie iść do pracy.
Ja też jestem tolerancyjna i nie uważam, że to coś złego jeśli to kobieta pracuje, ale np mój szwagier sobie nie wyobraża takiej sytuacji bo uważa, że mężczyzna musi zarobić na rodzinę a kobieta powinna zajmować się gotowaniem, praniem itd. I dlatego zapytałam o poglądy dziewczyny.
Jeśli Ci uraziłam to sorry, nic złego nie miałam na myśli i oczywiście życzę Ci dobrze płatnej pracy. 🙂
usunęłam to pytanie.
Kruszyna to teraz szybkie szukanie pracy. Mam nadzieję, że coś znajdziesz 😉

Nikusia bo twoja poprzednia wypowiedz brzmiała negatywnie a potem pytanie do wszystkich, i poczułam sie tak jakby teraz wszyscy mieli nas osądzic 🤢 No widocznie żle zrozumiałm, nie musisz przepraszac. A do tego wszystkiego to nie jest łatwy temat i na dodatek drazliwy bo wszyscy wiemy jak cięzko o dobra prace 😮
Kruszyna strasznie to zabrzmiało jak napisalas o swojej pracy, to obys znalazła cos dobrego. Tylko to zawsze jest loteria z tymi pracodawcami 🤢

P.S. Nikusia no własnie duzo ludzi ma takie podejscie jak twoj szwagier 🤢

Skoreczka nie miała tak zabrzmieć. Daleka jestem od tego, żeby Ciebie osądzać. Sama jestem w podobnej sytuacji i też długo siedzę w domu. Do tego stres z szukaniem pracy i tak jak piszesz musi być dość dobrze płatna.

Nikusia102 napisał(a):

Skoreczka nie miała tak zabrzmieć. Daleka jestem od tego, żeby Ciebie osądzać. Sama jestem w podobnej sytuacji i też długo siedzę w domu. Do tego stres z szukaniem pracy i tak jak piszesz musi być dość dobrze płatna.

Tak to jest, to są tylko literki, brakuje naszych gestow, min, intonacji i łatwo o złe zrozumienie 😉 No a ja cie przepraszam ze tak wyskoczyłam ale rzeczywiscie tak odczułam...chyba myslałam ze Ty to nie Ty tylko twoj szwagier 😁

Nikusia ja wracam 1 wrzesnia do pracy...

Kinga pójscie do pracy napewno nie bedzie łatwe i nie obedzie sie bez spiec z tesciowymi...
Zapisała nam furagine i nurofen przeciwzapalny pozatymoscillococillum i jeszcze dwa lekarstwa homeopatyczne w moczu wyszło za dózo białych krwinek jak sie nie myle musiała bym sprawdzic

Lece ogarnac mieszkanie bo mała spi a jutro mam zlet dzieciiaczkóe przyjedzie siostra z synkiem i kuztnka z synkeim do tego maja dwójka i bedzie sie działo 😉na szczescie tylko Jakub juz biega wiec reszty nie bedzie trzeba po mieszkaniu gonic 😉

to wiemy już, że do pracy wracacie:
Anabel- 01.09
Kinga- 05.09

Kuba poszedł spać do kolegi, trochę się stresuję, ale ja jestem nadopiekuńcza. 🙃

Noi jestem dziewczęta zła zła zła Az mi się o tym wszystkim nie chce pisac

Beatka mój raguje tak śmiesznie bo kiedy chce mnie usłyszeć to mnie słyszy a kiedy nie to nawet na mnie nie spojrzy . Co do obcych to zależy jak to mówie jak komu z oczu patrzy bo np. dzisiaj w przychodni siedział koło mnie taki starszy pan czekaliśmy na badania to chłopina miał przekichane bo Fabian tak go łapał za bluzkę i chciał do niego iść na rece ze masakra jakaś aż musiałam się podnieś bo by chłopine zamęczył łapał się go za bluskę i ciognoł


Kacha a żebyś wiedziała tyle mam roboty a jo lotom i lotom buhahaha


Nikusia mowią ze te dzieci dadza rodzica popalic jako niemowlaki SA grzeczne jako nastolatkowie

Adzia a ja powiem tak ze nie ma róznicy czy dziecko na cycu czy na butli jak ma chorowadzi to będzie ale to jest moje zdanie i wiem na własnym doświadczeniu

Kruszyna poprstu ja go sadzam na dywanie noi sam siedzi lub się łapie za coś cyk siedzi lub przekreca się na bok potpiera się łokciem zgin tka fajnie noge trch Facio siedzi gorszy mam teraz problem bo on cały czas na nogach byle czego się złapie i stoi a dupcia mu się chwieje ze hohoho

Kinga to zalezy ile dasz śmietan fixów

Nikusia ja bym nie wrociła do pracy bo nie mam z kim Fabian zostawić ale mi to pasuje bo będę chodziła na 15 wtedy jest już moja siostra i tata a o 16 wraca moja mama noi w ostateczności w nagłych przypadkach mam moja babcie (74lata)

Skóreczka mordeczko ostanio nie mam czasu na nic musze wszystko pozałatwiac zanim wróce do pracy

Nikusia ja całe dopołudnie będę tylko popołudniu znikne na 5 godzinek i potem znów jestem dlatego wracam do pracy bo onią ciezko a po drugie to jest fajna robota bo przy zabawkach

Mi się podoba koncówka chyba rodzice się pocałowali

Nikusia ja 01,08

to wiemy już, że do pracy wracacie:

Wielka - 01.08
Anabel- 01.09
Kinga- 05.09

Ech dziewczyny tak to jest w tym naszym kraju, ze o pracę niestety trudno, ludzie się kształcą i to na nic bo i tak pracy nie mają, jakiś chory system 🥴 😞
Ja mam pracę jak dla kobiety dobrą bo w państwowej firmie, wmiarę stabilną bo dziś nic nie jest pewne niestety 🥴 wracam więc do pracy, bo po wychowawczym byłoby może róznie 🤨 ale boję się o małego 😞

Anabel co do opieki teściowej to chyba będzie się opiekowała ciocia moja ale też nie wiem jak z nią będzie no i jak teściowa to odbierze że jej nie chcę, a nie myślę narazie.Nie wiem czy i tak nie przyjdzie dzień że teściowa będzie musiała się zająć, a wtedy zgrzyty na bank będą 🥴

Wielka to ile dajesz tych smietanfixów?Ale Twój Fabiś jest zaczepny sama pociecha z niego 🙂

A wszystkim szukającym pracy dziewczynom życzę szczęścia i powodzenia!!!!

Dobrej nocy pa

A u nas byli teściowie z babcią i robiliśmy cebulę i potem wspólnie ją pałaszowaliśmy 😁
Muszę przyznać, że ja mam bardzo dobry kontakt z teściami 😉
Nikusia to prawda, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma 😜 Ja wracam do pracy, tak jak pisałam, od 1 sierpnia, ale jak się już w pracy ogarnę, to pewnie czasami podczas pracy będę wchodziła na forum, tylko ciiii 😉
No i trochę Was na forum zostaje, to nie ma się smucić.
Pytałaś wcześniej co na obiad dzisiaj serwujemy i zapomniałam Ci napisać ☺️ Ja dziś miałam zupkę z młodej kapusty od teściowej 🙂
A co do nocowania Kuby to nie dziwię się, że się stresujesz...
Kruszyna a jak ja dałam Aleksowi śliwki ze słoiczka to nie miał większej kupki, tylko normalną 🙃
Spokojnie, pracę znajdziesz w swoim czasie. Ja Ci to mówię 🙂
Skoreczka jakby mój mąż miał zostać w domu z dzieckiem, a ja tylko do pracy, to mogłabym być spokojna o porządek, obiad i przypilnowanie dziecka. Ale racja jest z tym, że mężczyźni "czują się w obowiązku" pracować, a nie siedzieć w domu. Ja uważam, że ta osoba, która ma lepiej płatną pracę powinna pracować, bez względu na płeć 🙂
Anabel ja lubię jak tak dużo dzieci razem jest 🤪

to wiemy już, że do pracy wracacie:
Beata - 01.08
Wielka - 01.08
Anabel- 01.09
Kinga- 05.09

Mam dziś doła, mam wrażenie że za co się złapię to skopię. Idę spać, może jutro będzie lepszy dzień. pa

witam z rana wy pewnie jeszcze spice ja łapie siku Fabianowi i pije kawke jeju kiedy w koncu pospie młody rajcuje na łózku z tata 😆 😆 😆 😆

A ja już też jestem, ale nie zdążę poczytać teraz. Zrobię to za chwilkę.
To co mi się rzuciło w oczy:
Ja wracam do pracy 22 sierpnia aaale ja mam legalnie gg i zamierzam go użyć 🙃 😁 😁
lecę..

Witam się z kawką 🙂 i lecę was poczytać 🙂

A my dziś jedziemy do lekarza i trzymajcie kciuk za nózki
Nikusia ja wracam 10 .08 już do pracy 🤨
Mam nadzieję,że Kuba fajnie spędził wczorajszą nockę u kolegi 🙂

Anabel to będziesz miała dziś gwarno w domu 🙂

Wielka to fajnie,że Fabcio tak lgnie do ludzi 🙂 moja od dwóch tygodni już zaczyna wybierac do kogo chce iść na raczki.

Beata a jak to robiliście cebule ??

Kacha/Beata to będziemy czekać na pierwsza wiadomość z pracy 🙂

Wielka znów jakieś problemy ze zdrowiem Fabiana?
Nikusia coś chyba kiepski dzień dzień 😞 ale mam nadzieję, że dzisiaj to już jest lepiej.
Beata dobry kontakt z teściami to rzadkość. Ja też mogę tak powiedzieć 😆 są fajni chociaż jak zrobią jakieś akcje to jadą po bandzie.. ale w ogólnym rankingu wypadają super 😆 i zawsze mogę na nich liczyć. Oby to się nie zmieniło 😎
Kinga też kiedyś chciałam pracować w państwówce, stare dzieje. Jednak na szczęście w sumie moje życie potoczyło się inaczej i zaczęłam "karierę" w prywatnych firmach. Ale faktycznie ponoć państwówka jest bardziej stabilna. Ponoć.
Wielka to Ty już niedługo do pracy 😲 😲
Nikusia no no no 😎 nie ma Kuby - jest impreza 😎 😎 😎
Anabel no znów coś się przypałętało Kini? Czy coś źle zrozumiałam? Współczuję 😞
Skoreczko ja myślę, że Nikusia nic złego nie miała na myśli. Po prostu. Przecież nasza Nikusia jeszcze nigdy nikogo nie ośmieszała ani z premedytacją nie uraziła, to tym razem też to nie miało miejsca. Tak myślę. 😆
Ja wracam do pracy bo muszę ale też chcę. I znam bardzo dobrze dziewczyny, które zarabiają dużo więcej od swoich mężów i w związku z tym to mężowie siedzieli w domu. Ja bym tak nie mogła. Dla mnie to facet ma zarabiać więcej bo mam świadomość, że ja nigdy dużo zarabiać nie będę 🤨 Ale to ja mam takie podejście. Ale gdybym nie miała wyjścia? To wtedy sprawa jasna. Jednak co bym nie robiła, to mój mąż i tak zawsze będzie przynosił dużo większą wypłatę ode mnie 🤨 Ale gdyby tak nie było, źle bym się z tym czuła, a on to już w ogóle - tragedia dla niego. No ale u mnie tak jest. Każdy ma inną sytuację w domu i to jest decyzja małżonków, ale czasem też konieczność bo przecież pieniądze szczęścia nie dają, ale bez nich... totalna klapa, zwłaszcza gdy ma się dzieci.
Dajcie sobie zatem po oklasku 😆 😎 😉

nie doczytam więcej już bo Natala nie pozwala 🤔

własbnie wróciłam z wynikami Fabina i powiem wam nie jest wesoło jak na moje oko ale zaraz jade do pediatry mocz zawiozłam i bede wiedziała coś wiecej