Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
U nas dziś też marudztwo, ale to może dlatego że Młody postanowił wstać o 6:20 😲 Nie powiem, żebym była zadowolona z tego powodu. Niestety żadne zabiegi nie zachęciły go do dalszego spania.
Myślicie, że częstotliwość karmienia cycem może mieć wpływ na nasz apetyt? 😉 Igor je co godzinę (już mi cycki odpadają), a mnie się non stop załącza mały głód 😉 Mogłabym ciągle ruszać buzią 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej 🙂 u mnie jest tak samo, jem strasznie dużo, praktycznie cały czas rusza mi się buzia hehehehe a słodycze to ja mogłabym jeść non stop 🙂
Dziewczyny ale mi smutno 😞 byłam wczoraj na badaniach bioderek i musimy nosić ten cholery aparat jeszcze miesiąc 😞 🤢 Poprawa jest znaczna ale profilaktyczne trzeba 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Iwcia biedna Jula, no ale tak jak dziewczyny pisza, to dla jej dobra, miesiac szybko minie 😘

Danusia, Ula miala w dwie nozki i rączke szczepionke, bo to program podstawowy...dzis juz jest z nia dobrze i obrzek o wiele mniejszy, znow mi cala nocke przespala bidulka, o 6 obudzila sie na cyca i pozniej dopiero o 9 😲 no ale teraz gada, smieje sie wiec juz chyba wszystko wraca do normy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka u mnie Asia dostaje szczepionkę w 2 rączki i raz w nóżkę, więc to w każdej przychodni inaczej.... a przy ukłuciu w nóżkę najbardziej płacze.... 😞
U mnie z jedzeniem jet podobnie, apetyt większy, ale staram sie nie przesadzać... słodycze to moja zmora... 😞 ale już drugi dzień ani kawałeczka cukru... 🤪 mam postanowienie do świąt nie jeść, a czekolada wczoraj kusiła... i nie poddałam sie 🙂
Iwcia biedna Julcia... szkoda takich maluszków, ale już tylko miesiąc i bedzie po wszystkim, na przyszłość będzie ulga 🙂
Asia dalej troche marudna ale jest już lepiej, natomiast teraz już nawet na 30 sekund nie mogę jej zostawić samej bo płacze... nawet teraz jak piszę a nie gadam do niej to już się wierci nie zadowolona 🤢
Dziś rozmawaiałm z koleżanką która mieszka w Anglii i zdziwiło mnie że tam jej poradzili aby swojemu synkowi dawała zwykłą przegotowaną wodę na wypróżnienie i podobno skutkuje u jej małego ( a żadne herbatki, koperki itd nie pomagało... 😮 ) , ja dzis dałam trochę Asi zobaczymy czy zadziała 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ajablonka ja też od środy bez słodyczy. daję radę, ale prawie chodzę po ścianach 😁 a do świąt tak dalekooooo 😁 A co do nie spuszczania Młodego z oczu, to mam tak codziennie ostatnio. Przerwa jest tylko jak zrobi sobie drzemkę - jakieś 30 minut ze 2 razy dziennie. Wtedy staram się nadrabiać wszystko łącznie z siusianiem 😉
Iwcia miesiąc szybko zleci. Ania ma rację - niedawno byłyśmy na porodówce, a tu zaraz pół roku minie. Ja właśnie sobie uświadomiłam, że zaraz kończy mi się macierzyński i musiałabym do pracy wracać.
Karolka dobrze, że z Ulą już lepiej. My po niedzieli idziemy na tę nieszczęsną żółtaczkę się zaszczepić i zobaczymy jak Igorek to zniesie. To nasz pierwszy raz. Czy powinnam zaopatrzyć się w jakieś leki już po szczepieniu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nacudja nie wiem czy po żółtaczce tzn. szczepieniu jest tak samo jak po innych, ale zaopatrz się lepiej jeśli nie masz w czopki przeciwbólowe np. paracetamol ok 6zł i w altcet w żelu, gdyby spuchło miejsce ukłucia.

Zuzia zasnęła o 13 i dalej śpi 🤪 to prawie 3 godziny.... 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
my mielismy na zoltaczke ta nieszczesna sanepidowska i po niej byl koszmar 😮 tzn wzielismy 5 w 1 bo niby 6 w 1 sie nie oplaca bo to tylko jedno dodatkowe uklucie podczas pierwszego szczepienia... no ale potem zalowalam ze nie wzielismy 6 w 1 bo najpierw pielegniarka podala skojarzona 5 w 1 a to taka maciupenka igielka a potem do drugiej nogi ta sanepidowska- igla 3 razy wieksza od tej pierwszej 😲 i ryk zaczal sie na dobre... po tej 5 w 1 po wkluciu sladu nie bylo a po tej drugiej smarowalam altacetem bo byl obrzek i przez 2 dni plakala przez sen i chciala byc tylko na rekach 🤢 do dzis zaluje ze nie wzielismy tej 6 w 1, no ale teraz za kazdym razem jest tylko po jednym ukluciu wiec w sumie nie bylo chyba sensu.
Takze tak jak pisze Ania koniecznie altacet lub sode, czopki na wszelki wypadek, mozesz tez poprosic o recepte na czopki viburcol- to takie homeopatyczne niby ale one lagodza bol i wyciszaja- w sam raz na po szczepieniu i przy zabkowaniu tez sie przydadza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...