Grudnióweczki 2012 | Forum dla mam

No to najwyższa pora zacząc działać tutaj 🙂

ooo tak 🙂 już nie mogę się doczekać jak wszystkie tutaj będziemy zaglądać 😁

No jeszcze nie każda rozpakowana ale to kwestia czasu 😉 Przynajmniej wiemy ze juz mamy tutaj miejsce dla siebie 🙂

no to czekamy na resztę 🙂

🤪

ale Kornelka jest prześliczna! <3

Kornelka dziękuję i mamuśka też 😁 😁

Witamy na forum grudniowe mamusie !!! 😁

No chyba w końcu udało mi się zalogować na mamusie i napisać coś. Musze zrobić sobie też suwaczka z datą urodzin Jaśminy.
Słuchajcie, kupiłam ten Infacol, dałam małej przed 3 karmieniami i jest wyraźnie spokojniejsza. Nie napina się aż tak, bąki też już nie lecą z tego na siłę wyciskania, przespała prawie calutką noc. Nie wiem czy to ten środek czy taką akurat miała nockę, ale wydaje mi się, ze to jednak ten Infacol.
Mam nadzieję, że sie wszystkie przeniesiemy na forum mamusie, bo straaaaaasznie szkoda byłoby mi nie mieć z Wami kontaktu. Próbuję pójść pod prysznic, ale Jaśmina akurat wybudza się na karmienie, więc chyba nic z tego.
Pozdrawiam Was serdecznie!

Wikarynka też tak mam że czasami jak wstane to nawet nie mogę się umyć ani na kibelek skoczyć bo ciągle przy małym muszę...
To jednak te kropelki dobre. Mój też się wysilał i prukał ale to było przejściowe i teraz tak na wszelki wypadek daję mu raz dziennie te kropelki. Czytałam ze dzieci karmione sztucznym mlekiem sa najbardziej narażaone na te wstrętne kolki 😞
I twoja to już ma miesiąc to duża kobitka 🙂 nawet całą noc przesypia! Mój to nocny tangowiec lol do 5 w nocy sobie urzęduje lol
Frankowi strasznie skóra schodzi. Się zastanawiam czy to normalne że cały jest w takich białych skórkach...

Skwara - Jaśmina nie przesypia całej nocy, ale chodzilo mi o to, ze czasem śpi spokojnie tylko z wybudzaniem (raz albo dwa) na jedzenie. A czasem marudzi między jedzeniem. Oczywiście cieszę się z tych nocek, kiedy śpi sobie spokojnie, zapakuję jej butlę i znowu śpi. 🙂
Hm, nie wiem co na schodzącą skórę, ale Linomag świetnie natłuszcza, może spróbuj go stosować? Moja młoda właśnie zaczęła stękać, więc idę ją dopoić między karmieniami. Zaraz zajrzę na brzuszka. 🙂

o widzę, że pomalutku się do nas przenosicie 🙂

Hej dziewuszki!
Jak Wasze maleństwa. Moja trochę walczy z refluksem i męczy się po większym posiłku. Staram się jednak ją trochę trzymać na piersi w pozycji pionowej i trochę kangurować. Malutka dostała piękne prezenty od naszych znajomych, m.in. komplecik na Wigilię i na Sylwestra. Ma swoją pierwszą w życiu różową sukienkę - bombkę, hihi. 🙂

`````Hej Kochane!!! 😘
W końcu wszystkie na Mamusiach!!! 🤪
Mam nadzieję że u Was wszystko ok! I Maluszki grzeczne, zdrowe....
Moja Niunia ostatnio jak aniołek. Po zmianie mleka to nie to samo dziecko. Ciesze ssię że poszliśmy do innego pediatry bo inaczej Kornelka by się nadal meczyła.
Pozdr. i buziaki dla waszych maluszków...

Aniu, jak to z Wami było? Bo nie mogę się doszukać w postach, a ominęło mnie co nieco z powodu moich problemów ciążowych. Też urodziłaś wcześniej i też nie masz pokarmu?
Miałaś cięcie czy po prostu poród zaczął się wcześniej? Leżałam w szpitalu, gdy Ty rodziłaś...

Wikarynka piszesz, że Twoja córeczka ma problem z refluksem a jakim mleczkiem karmisz bo moja miała ten sam problem??

Tak Wikarynka. Moja mała się też wcześniej urodziła, w 36tyg. A jeśli chodzi o mleko to w szpitalu jej podawali bebiko i ja z nim kontynuowałam. No i się męczyla z kolkami. Kupowałam herbatki, póxniej kropelki... Po kroplach było minimalnie lepiej ale też nie dobrze. Lekarz mowi ze nie wolno zmieniać mleka bo jest za mala i bym jej żołądek zepsuła. Dopiero niedawno poszliśmy do innego lekarza i zgodzil sie na zmiane mleka. No i na prawdę nie to samo dziecko. Teraz się dopiero nią możemy cieszyć bo tak tylko co butle dostała to ta kolka. No ale na szczęście już jest ok.
A co do mojego pokarmu to w ogóle się u mnie nie pojawił. Do 3 tyg po porodzie czekałam, jakieś ziółka i inne pierdoły piłam ale nic.
A co do porodu to ja tydzień przed mialam wizytę i po niej juz mnie w szpitalu zostawili, i teen tydzień wytrzymałam ale gdyby mnie nie zostawili to wczesniej by sie juz mala urodzila.

Witamy "nowe" mamusie 😁

Z tego co piszecie to te kolki są straszne! Ja cały czas sie obawiam tego 😞 czytałam że od 3 tygodnia się zazwyczaj pojawiają i mam nadzieję że mnie to ominie bo chyba zdechnę. Mój mały w nocy sobie nie śpi prawie i ja muszę nad nim skakać...a wieczorem to nawet mi się umyć nie da bo ciągle tylko je i je i je i se płacze w przerwach lol
Jak Franek oddycha to słyszę jak tak mu w środku furczy w nosie i nie wiem czy to katar czy co...
Wikarynka, spróbowałam jeszcze oliwki na tę skórę schodzącą i zobaczymy. Jak nie pomoże to spróbuję ten linomag. Ale zauwazyłam że ona jak zejdzie z jednego miejsca to już nie schodzi więcej, więc może po prostu mój mały zmienia skórę jak wąż ? 🤪 mam nadzieję 🙂
I wiecie co, pępka tez nie stracił jeszcze. Już wisi na włosku ale krew dzisiaj zaczęła lecieć. Się zastanawiam czy to tak ma być...

Karolka84, dziękujemy za powitanie 🙂

Skwara takie fuczenie dzieciaczków jest normalne moja Zuzka to miała blisko miesiąc 🙂
A jeśli chodzi o kolki to u nas zaczęły się w zeszłym tygodniu czyli dopiero jak skończyła 2 miesiące. Kupiłam Delicol i przeszło. We wtorek skończyły mi się kropelki i myślałam, że kolki nie wrócą ale jeden dzień bez nich i myślałam, że Mała się zaryczy z bólu. Mąż pojechał do apteki i po pierwszej porcji mleka z Delicolem płacz ustał. Więc w razie czego polecam te krepelki 😁

Moja miała kolki od początku 3 tygodnia. No ale teraz to nie mam zadnych zarzutów. 🙂 Lepszego dziecka sobie nie mogłam wyobrazić... Nawert na karmienie musimy ją budzić ale to akurat sprawia mi troche problemy bo leniwiec w nocy jestem 😁 😁 No i ominąc tez nie mozna bo mała musi na masie troszke przybrać.
Ok. Zmykam spać... 🙂) hehe Jutro rano do lekarza z małą na kontrolę.... Się okaże kiedy pierwszy spacerek będzie!!!!

Witajcie melduje sie ze żyje ale moje nogi spuchły mi przez noc tak ze ledwo chodze..najgorzej to ta skrecona kostka ..
Z malym mielismy problemów troche bo nic nie jadl caly dzien wczoraj i jeszcze o 00.30 siedziałam z polozna w domu i odsaczala mi na łyżeczke moje mleko no ale zaczelo byc to bardzo nie przyjemne wiec mój jechal po sztuczne mleko..mały dostal 5 ml i zadowolony 😉 ale potem budzil sie co pol godziny. W końcu zdecydowal sie przyssać do mnie o 4 nad ranem i teraz sie nie odrywa! A cycorki bolą oj bolą 😉 Wazne ze brzuszek mojego serduszka pelny 😉

A wy jak sie czujecie?

Emilka jeszcze raz serdeczne gratulacje!!! 😁

Hej Dziewczyny! Wklejam ten sam post ktory napisalam na brzuszku, bo tutaj chyba juz czesciej zagladacie.
U nas wszystko ok, dzieciaczki spia, byla u mnie dzisiaj polozna srodowiskowa, Maluszek ma delikatna zoltaczke, ale nie mam sie martwic, od poniedzialku przytyl 330 gram, wiec pieknie przybiera na wadze Jteraz akurat oba moje skarby spia wiec mam spokoj, obiadek tez juz wstawilam, wiec odpoczywam. Super ze wszystkie zdazylysmy sie do Swiat rozpakowac i wrocic do domku CUDOWNIE!!!!!!!!!!!

Emilka wspolczuje porodu, strasznie sie wymeczylas, ale najwazniejsze ze z Wami wszystko ok
Anitek wracaj szybko do zdrowia !

Cześć laski 🙂
matko, jak tu dziwnie, nie umiem się przyzwyczaić 😮 mam nadzieję, że to kwestia czasu 😜
Mała sobie grzecznie śpi, dziś byliśmy u pediatry i waży ponad 3300 haha 😁 ale coś ostatnio mało mi zjada, to chyba przez ten zagęszczacz do mleka. No nic, zamówiłam butelki ze smoczkiem 1m+ i mam nadzieję, że jak szybciej będzie jej lecieć to i więcej zje. Bo teraz się strasznie leni, je pół godziny albo i dłużej i nawet 90 ml nie zjada 🤨
A my z mężusiem wybieramy się dziś na basen 🙃 a Ala do babci 😜