Skocz do zawartości

Ulewanie | Forum dla mam


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie ulewanie trwa do teraz tylko już w dużo mniejszym stopniu.. jak sobie radziłam?? zmieniałam po kilkanaście razy ubranka.. potem kupiłam mleko ar na jakiś czas pomogło, że mała wcale nie ulewała i potem od nowa się zaczęło.. to przestałam kupować no i niestety dalej zmieniam ubranka 🙂 tylko już nie tak często, po stałych posiłkach nie ulewa mam tu na myśli deserki i zupki. Po kaszce i kleiku też mniej, no najwięcej z samym mlekiem mam kłopotów, ale to już nie jest takie nasilone. Przede wszystkim maluszek, który ma z tym kłopoty powinien leżeć z główką wyżej tzn. pod materac możesz coś położyć np. poduszkę lub kupić specjalny klin sprzedają na allegro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joma napisał(a):
Blue dziękuje 🙂
Ja już przewertowałam tysiące stron i wprowadzam różne rady - z lepszym i gorszym skutkiem, a chciałam jeszcze poznać Wasze doświadczenie w tej kwestii.
Dodam jeszcze, że karmię piersią.


Ja nawet przez to płakałam 😜 musisz kontrolować wagę też, jeśli dobrze przybiera na wadzę mimo ulewania to się nie masz czym martwić 🙂 rad jest wiele, ale tak naprawdę to chyba nic nie pomaga to trzeba przeczekać NIESTETY.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Joma zadbanie o pooorządne odbicie po jedzeniu. 😉 Choć i to nie zawsze pomagało. A wtedy... częste zmienianie ubranek, jak radzi Blue, he, he. 😁 I latanie z tetrową pieluchą na ramieniu. 😁
Też byłam tym załamana, ale mały przybierał dobrze na wadze, nic się nie działo... Także zobaczysz to minie, nawet nie zauważysz kiedy, jak u nas. 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue samym ulewaniem się nie martwię, bo wiem, że póki z wagą jest wszystko ok to jest to normalne, ale tego ciągłego przebierania i karmienia mam czasem dość - bo jak się uleje to zaraz od nowa głodny i błędne koło się robi..
W przyszłym tygodniu wybieramy się do lekarza i zobaczymy czy jest jakaś tego konkretna przyczyna czy po prostu taka "uroda"...skonsultujemy to z lekarzem i spróbujemy tego Nutritonu.

Sathi bez odbicia ani rusz , ale tak jak piszesz - nawet to czasem nie pomaga...
Pieluch tetrowych idzie nam masa...już nawet dokupiłam 😉

Najlepszym sposobem jest nie przewijanie po karmieniu...ale jak tu dziecko z kupą zostawić 😞

A tak w ogóle to dziękuje Dziewczyny - jakoś lżej na sercu jak się czyta, że ktoś to jeszcze przechodzi ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joma napisał(a):
Blue samym ulewaniem się nie martwię, bo wiem, że póki z wagą jest wszystko ok to jest to normalne, ale tego ciągłego przebierania i karmienia mam czasem dość - bo jak się uleje to zaraz od nowa głodny i błędne koło się robi..
W przyszłym tygodniu wybieramy się do lekarza i zobaczymy czy jest jakaś tego konkretna przyczyna czy po prostu taka "uroda"...skonsultujemy to z lekarzem i spróbujemy tego Nutritonu.

Sathi bez odbicia ani rusz , ale tak jak piszesz - nawet to czasem nie pomaga...
Pieluch tetrowych idzie nam masa...już nawet dokupiłam 😉

Najlepszym sposobem jest nie przewijanie po karmieniu...ale jak tu dziecko z kupą zostawić 😞

A tak w ogóle to dziękuje Dziewczyny - jakoś lżej na sercu jak się czyta, że ktoś to jeszcze przechodzi ☺️


Wiesz co swojego czasu ciągle kładłam po jedzeniu małej tetrę pod buzię, ale niestety teraz to już nie ma zastosowania, bo ona najzwyczajniej w świecie sobie to ściąga także odkąd zaczęła wszystko chwytać to ten pomysł odpada, a zaczęła bardzo szybko. Wiesz jak mnie potrafiło drażnić.. przebrałam.. a za minutę cała zarzygana 🙂 albo kupiłam nowe ubranko.. wyprałam.. nie zdążyłam ubrać 2 rękawa a już miała je obrzygane 🙃 😁

Mały ulewa normalnie czy to są wymioty chlustające pod ciśnieniem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joma napisał(a):
Mamusie napiszcie jak sobie radziłyście z ulewaniem i jak długo to trwało u Waszych Dzieciaczków?


Matik ma 7 miesięcy i do tej pory mu się ulewa... taka uroda - raz mniej raz więcej..
jedyny sposób u mnie to dać mu poleżeć zaraz po jedzeniu.. wtedy mniej. A jak go podnoszę, np. do odbicia to masakra jest..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A kiedy przewijacie?
Bo u nas największe ulewanie jest właśnie przy przewijaniu i dzisiaj spróbowałam przed karmieniem (choć krzyk głodowy był straszny) no i dupka już czerwona, bo chciałam uniknąć ulewania i spał z kupką...ehhh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joma napisał(a):
A kiedy przewijacie?
Bo u nas największe ulewanie jest właśnie przy przewijaniu i dzisiaj spróbowałam przed karmieniem (choć krzyk głodowy był straszny) no i dupka już czerwona, bo chciałam uniknąć ulewania i spał z kupką...ehhh


No jak była mała to zawsze ją przewijałam przed jedzeniem 🙂 choć krzyczała wniebogłosy 🙂 a teraz to zawsze po jedzeniu 😜 bo już tyle nie rzyga co kiedyś. Niby ta przypadłość powinna "odpuścić" jak dziecko zacznie samo siadać., ale czy tak jest naprawdę to Ci powiem za kilka mieś. 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joma napisał(a):
Blue a nie było problemów z odparzeniami?


Ale gdzie? w jakim miejscu? raz w życiu miała potówki na wzgórku łonowym, ale to na samym początku, a tak to nigdy nie miała odparzeń. No jeszcze pod szyją od tego tłuszczu ma takie zaczerwienienia, ale już nic z tym nie robię, bo to i tak nie zniknie no i to ją nie boli i wygląda prawie normalnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiula napisał(a):
pod szyją od tego tłuszczu ma takie zaczerwienienia

posmaruj ja na noc w e miejsca sudocremem...


To nic nie pomaga ja już ze wszystkim cuduje 🙂 przejdzie samo jak szyje urośnie - niestety. A urośnie jak będzie mieć rok??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No niestety u nas pojawiły się odparzenia po tym jak zostawiłam Małego na drzemkę z kupą ehh....
Także nie ma wyjścia - przebieramy po karmieniu...

Tylko wczoraj spróbowałam odbić i położyć go na boczku na chwilę po karmieniu i dopiero zabierać się za przewijanie...no i muszę powiedzieć, że ulewania jakby mniej... 🙂

No i osiągnęliśmy sukces jednego ubranka przez całą noc - bo zazwyczaj to przebieramy po 3 razy 😉


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joma moja tez ulewa masakrycznie. na poczatku panikowalam i plakac mi sie smialo, ale po jakims czasie do tego przywyklam 🙂 a na noc zanim zasnie ma pieluszke w okol szyi a jak zasnie to ja sciagam (jak spi to nie ulewa na szczescie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Blue napisał(a):
Kasiula napisał(a):
pod szyją od tego tłuszczu ma takie zaczerwienienia

posmaruj ja na noc w e miejsca sudocremem...


To nic nie pomaga ja już ze wszystkim cuduje 🙂 przejdzie samo jak szyje urośnie - niestety. A urośnie jak będzie mieć rok??


mój syn miał to samo i ja smarowałam tylko oliwką i przeszło 🙂 ale nie każdemu dziecku pomaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magda123 napisał(a):
Blue napisał(a):
Kasiula napisał(a):
pod szyją od tego tłuszczu ma takie zaczerwienienia

posmaruj ja na noc w e miejsca sudocremem...


To nic nie pomaga ja już ze wszystkim cuduje 🙂 przejdzie samo jak szyje urośnie - niestety. A urośnie jak będzie mieć rok??


mój syn miał to samo i ja smarowałam tylko oliwką i przeszło 🙂 ale nie każdemu dziecku pomaga


Ok. dzięki spróbuję, oliwki nie próbowałam tylko same kremy i maści.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...