Mamuski mieszkajace w UK | Forum o ciąży

nusia no właśnie u Madzi to tylko brzuch jest duuuży 🙂
Wiesz młoda nie zawsze znaczy ładna haha nieraz kobiety po 40-50 są fajniejsze niż taka 20 lat hihi jak wino 😁 No ja mam dużo kompleksów hahaha chyba taka natura kobiety, że zawsze się coś tam znajdzie 😉 😁
A właśnie o do sałatki to ja jarzynową zawsze w słoikach trzymam bo w tym pudełeczkach plastikowych to mi się nawet szybko świeżo kupiona wędlina psuje 🤔

hej dziewczyny 😉
wreszcie was nadrobiłam. Moi rodzice wciąż są u nas więc staram się nimi nacieszyć 😉 z Krzysiem byliśmy na pogotowiu, jak go w końcu łaskawie osłuchali okazało się że w płucach szmery (wiedzialam że tak bedzie bo wystarczyło rękę do plecków przyłożyć i już czuć było). Teraz jest na antybiotyku, jutro kończy kuracje a poprawy nie ma 😞 więc znów do lekarza i nie wiem co z nim zrobią ... najgorsze że spać nie może bo katar i kaszel go budzą. Jakaś flegma mu zalega a on nie umie odkrztusić 🤨 i jeść nie może, ciężko mu oddycha się wtedy i chyba brak apetytu?! więc ostatnie 3 tyg przybrał 100gram. Troche mnie to martwi ale pójdę na kolejne ważenie w czwartek i zobaczymy co mi powiedzą.
U nas święta udane, z 3 kg przybrane, teraz już myślę o menu sylwestrowym 😁
Monia w końcu się doczytałam co przeżywałyście z Julcia! mam nadzieje że już lepiej. A na lekarkę z przychodni bym napisała skargę... bezczelna
madziaw jak ospa Oskarka? i Twoje samopoczucie? ciekawe kiedy się malenstwo pojawi 🙂 nie mogę się doczekać aż pokażesz nam bąbelka małego 😉 co do sałatki warzywnej ostatnio ktoś mnie oświecił że należy ją przygotować ale majonez dodać dopiero przed podaniem. Wtedy lepiej się trzyma. (pewnie jakby się jeszcze ogórka dodało przed podaniem to już w ogóle długo by wytrzymała)
aisak super że urodzinki Ali się udały. Spóźnione buziaki dla niej. A Ty jaka laska jesteś!!! fiu fiu. i sukienka też extra!
nusia u nas zawsze jest kompot z suszu... mniam mniam 😁 cały rok na niego czekam 😉

Co do porodu, to mi się właśnie trafił kleszczowy. Muszę przyznać że tam na dolę czuję się całkiem nieźle- chociaż nie tak jak przed porodem. Nie wiem czy powinnam więcej ćwiczyć czy samo wróci do normy... Będę w polsce to u ginekologa się dowiem wszystkiego. Bo dla tych tutaj to wszystko jest super!
Ja właśnie byłam tak wymęczona skurczami, że już sama się prosiłam o pomoc! a mały był tak nisko w kanale rodnym że na cesarke już za późno. Mają wtedy wybór: kleszcze, próżnociąg lub zakazane kładzenie się na brzuch i wyciskanie.
W polsce niby kleszcze zakazane ale jeśli dziecko jest za nisko to nie mają wyjścia i muszą jedną z tych technik użyć. Wiem że często w pl wyciskają dziecko co może skończyć się połamanymi żebrami matki,,, czasem chyba musza tak robić bo to szybsze niż przygotowanie wszystkiego do cesarki.,,, No w każdym razie mamy na wrzesniowym forum położna i pisała że kleszcze wciąż w pl w użyciu są.
A mojej siostrze przy pierwszym porodzie właśnie wyciskali małego bo nagle się zorientowali że tętno małego mega spada. Strasznie ją wtedy rozcieli ale chyba nie było najgorzej bo po 2 latkach pojawił się kolejny bobasek 😉 Madzia dla pocieszenia powiem Ci że drugi poród mojej siostry był super. Dwa razy parła i dzidzia na zewnątrz. Może i u Ciebie szybko pójdzie 🙂

marylu bardzo mi przykro z powodu Krzysia 😞 widać ma źle dobrany antybiotyk oby Go teraz nie położyli do szpitala bo w pl to raczej już by leżał od razu po osłuchaniu ehhh biedny Dzidziuś buźka dla Niego ! 😘 Dobrze, że masz wsparcie 😘
Co do porodu kleszczowego to moja znajoma też tutaj miała z Córeczką. A co do ,,dołu,, jesli czujesz się luźna to ćwicz kegla powinno pomóc, ale powiem Ci, że ja miałam ten sam problem - czułam się tam za bardzo luźna i ja na przykład dość długo po porodzie miała problem z popuszczaniem moczu - chodziłam ciągle z wkładką albo podpaską cienką ponieważ jak mi się zachciało siusiu nawet baaardzo delikatnie nie umiałam zatamować moczu i popuszczałam kilka kropli. Bałam się co się dzieje i też uważałam, że na pewno jestem ,,tam,, za luźna dlatego popuszczam mocz, ale z czasem wróciło wszystko do normy bez żadnych ćwiczeń ale już nie pamiętam ile to trwało chyba jakoś do około 4 miesiąc po porodzie.

Hej kobitki!! Mamuska jeszcze spi, bo jak przypuszczalam, zarwala przed wyjazdem noc, zeby sie spakowac itd a miedzyczasie jeszcze latala do pracy, zalatwiala rzeczy i terminy juz na styczen, takze miala mase roboty i brak snu, wiec niech sobie jeszcze spi. Nasza trojca juz na dole, mezus szykuje sniadanie widze, wstawil maszyne i robi kawusie - pachnie w calym domu i to jak przyjemnie 🙃 Oskarek dzis w nocy spal z babcia, wczoraj pozwolilismy mu dluzej posiedziec, bo taki byl podekscytowany babcia, ze dzis w sumie z nami wstawal - to jest kolo 8:30 ;

marylu - biedny synus 😞 A w tv reklamowali sudafed dla wlasnie takich malutkich dzieciatek, moze moglabys sie o to spytac? Moze choc w oddychaniu by mu ulzylo?? I tak jak nusia napisala - Olbas Oil jest dobry, gdzies troszecze, kropelka -dwie na chusteczke i gdzies przy lozeczku polozyc. Mam nadzieje, ze szybiutko mu przejdzie, bidulek jeden 😞

Co do salatki jarzynowej, to moja mama czasem tak robi, ze wymiesza jarzyny i wlansie dodaje majonez na koncu (ogorka chyba od razu wkraja). To tylko ja (i R.) planowalam ja jesc na drugi dzien, wiec mi bylo obojetne, bo wiedzialam, ze wmlocimy wiekszosc, no ale bierz sily na zamiary jak sie okazuje 😉 Ja nigdy wlasnie nie dodawalam majonezu na koncu i nigdy mi sie tak szybko nie zepsula, stad bylam taka zdziwiona i wkurzona zarazem. Tak samo zawsze trzymalam w plastykowych pojemnikach i tez sie nic nei dzialo, ale sprobuje moze w sloiku trzmac. Mnie to sie wydaje, ze to ta druga lodowka - tzn ona mi sie jakas cieplejsza w srodku wyjdaje niz ta starsza co mamy. Bo juz mi zdarzylo, ze cos wyciagnelam i sei zastanawialam czy lodowka chodzi, bo nie bylo takie zimne jakbym sie spodziewala, wiec winie ta druga lodowke (tam te salatki wsadzilam.

aisak - sukieneczka super, az sie nie moge nadziwic, ze przez neta udalo Ci sie kupic cos, co tak idealnie lezy, no jak na Ciebie szyte! Wygladasz swietnie i tam glupot nie gadaj, ze jestes brzydka i takie tam! 😠 A co do kompleksow to wiekszosc lasek je ma, juz taka nasza natura chyba 😉

nusiak - nie pisz mi o murzynku, bo ja uwielbiam a nie mam 😞 Mama wczoraj z Polski przemycila pare kawalkow 2 rodzajow sernika i jeden to byl z wisniami na takim fajnym pulchnym ciemnym spodzie i sam byl taki lekki, ze normalnie az szok! 2 gryzy i nie bylo, ale byl taki smaczny, ze rany.... ;(

Co do brzuchola, to pocieszam sie tym, ze moj R. caly czas mowi o diecie jakiejs dla siebie (choc nie jest za dobry w przestrzeganiu 😁) no i ja mu mowie, zeby z dieta poczekal jeszcze az sie dziecko urodzi, bo wtedy razem bedziemy sie starac brzuchole zrzucic, zebby nam bylo razinej 😉 Mi oprocz brzucha, to poszlo w cycki no i przede wszstkim w tylek i biodra i wprawdzie nei wiem jak dokaldnie bedzie brzuchol po 2gie ciazy wygladal (ani jak dlugo bedzie sie 'kurczyl'), ale z dupska i bioder to koniecznie bede musiala zrzucic, bo moja dupa normalnie ksztalt stracila 😮

A co do porodu, to chyba nie mam za bardzo wyjscia jak pozwolic rzeczom toczyc sie ich wlasnym tokiem, ufac poloznym i miec nadzieje, i wierzyc, ze wszstko bedzie ok i bezkomplikacyjnie a dzieciatko w miare spokojnie przyjdzie na ten swiat, bez jakis stresow (ja tak samo! lol). Zeszlej nocy mialam jakies 2 bole, ale to raczej nie byly skurcze porodowe, tylko jakbby znow wiezadla, co akurat jest dziwne, bo juz ich nie mialam od nie wiem ilu a z prawej strony zlapal mnie jak doslownie lezalam spokojnie, nawet sie nie ruszalam. Choc to trwalo troche, wiec sobie praktykowalam moje oddychanie 😜. Jak mi juz przeszlo przelozylam sie na drugi bok i kurde zlapalo mnie z lewej strony. Juz myslalam, ze moze cos..., ale minelo i poki co cisza. Ale moze sie tam rzeczy po malu zaczynaja przygotowywac? Jakos momentami dalej nie moge w pelni uwierzyc, ze juz naprawde za niedlugo bede miala 2ke dzieciaczkow - to jak jakis taki sen 😉

nusiak - Ty narzekalas na niedobor slow, a u mnie, jak widac, powazny problem ze slowotokiem 😁 Niestety z tym to ja juz walcze od lat i nie widac efektow 😜 Chyba po prostu bedziecie sie laski musialy do tego jakos przyzwyczaic 😜

mmm....pachnie kawa.... 😉 😘

No nusia - w lecie to ja tez lubie kawe mrozona mmmmm...pychota! Nawet sobie wyobraz, ze niedawno mialam sen, ze bylam w kawiarni i mialam zamawiac cos do picia i sie zastanawialam nad wlasnie kawa mrozona albo, nie wiem czy pamietacie, ale za dziecka sprzedawali w sklepach takie napoje w woreczkach ze slomka 😁 - no i wlasnie mialam dylemat co wybrac, az mnie kolezanka uswiadomila, ze po kawie bedzie mi sie chcialo czesto sikac, a cos czy gdzies mialysmy isc i w efekcie z kaw zrezygnowalam i mialam zamawiac zwykla wode. Ale mialam problem z obsluga kawiarni.. 😠 To juz inny temat, nie bede Wam calego snu opowiadac 😁
Powiem tylko, ze zanim poszlam do kawiarni, to bylam....wielbladem i nie moglam sie podniesc z pozycji lezacej do stojacej 🙂 Hmmm...ciekawe czemu 😉

A co to za sztuka Aniu?

Ja sobie pierwszy raz w zyciu chyba zazyczylam czyjas autobigrafie i moj mi kupil ksiazke Cheryl Cole 😜 Ale chcialam ja nie dlaego, ze nie wiem jak ja szanuje czy doceniam jako artystke (bo ona jak wiele innych, zadna ogromna rewelacja), ale ja jakos w miare lubie i bardziej jestem ciekawa tych plotek odnosnie jak to naprawde bylo z tym jej mezem no i ploty odnosnie Simona 😁 Bo ponoc jak nie dostala sie do tego amerykanskiego x-factora, to wyslala mu smsa o tresci 'F***k you' 🙂
A ogolnie to ja jestem bardzo przeciwna tym wszystkim wlasnie autobiografiom, zwlaszcza tych wszystkich pseudo gwiazek i beztalenc (czy jak sie to odmienia 😁 ) i ogolnie odmawialam czytania takich, nie mowiac juz o kupowaniu, czy w ogole drukowaniu! Sie niestety teraz zlamalam, taki one-off 😉 Byc moze chodzilo o to, ze nie trzeba za duzo myslec przy czytaniu 😁

Hej Mamusie 🙂
Dzięki za te miłe słowa 😘 Rzeczywiście powiem Wam, że sukienka jak ją założyłam dopasowała się do mnie jakby była zaczarowana. Nigdzie nic nie odstawało, ramiączka nie za długie ani nie za krótkie. Dekolt w niej jest duuuży, ale też wygodny bez obaw, że pierś wyskoczy hahaha 🙂

Ja uwielbiam kawę a najbardziej właśnie taką polską, sypaną co trzeba wodą z czajnika zalać do tego mleczko mmmm - takie przyzwyczajenie z Polski 🙂

U nas dzisiaj słonko i wiejeeeee, że głowę urywa !! Śmieci nie wywalone a wieć u mnie ulewa się na dworze we śmietnika - dzięki Bogu ostatnio worek włożyłam chyba jeszcze w 3 inne worki i śmieci się nie wysypią ehhh

noga mnie rwie 😠

MadziaW napisał(a):

noga mnie rwie 😠

Pewnie Synek na coś uciska 😉
nusia mądra ta Twoja Marylka 😘

O jaaaa jaka cisza 😁
Madzia pisałaś o słowotoku a ja mam tak samo jak zaczynam z kimś rozmawiać i coś tłumaczyć to zawsze jest, że zanim coś opowiem do końca to w między czasie naruszę jeszcze kilka innych historii hahaha sama się na tym łapie ale ja lubie dużo gadać 😁

aisak_89 napisał(a):

O jaaaa jaka cisza 😁
Madzia pisałaś o słowotoku a ja mam tak samo jak zaczynam z kimś rozmawiać i coś tłumaczyć to zawsze jest, że zanim coś opowiem do końca to w między czasie naruszę jeszcze kilka innych historii hahaha sama się na tym łapie ale ja lubie dużo gadać 😁

ja tak samo 😉

ha! najgorsze że wciąż zapominam o ćwiczeniach kegla. W prawdzie nie mam problemu z trzymaniem moczu, ale czasem jak dźwigne coś ciężkiego czuje się tam jakoś dziwnie. Więc zakładam że coś jest nie tak 🤢 🤢 🤢
Olbas dodaje do nawilżacza więc ciągle w pokoju unosi się ten zapach. Mam nadzieję że dzieki temu małemu się lepiej oddycha. O ten sudafed spytam się w aptece. może pomoże. Jutro postaram się umówić do GP żeby go osłuchali. Ale wydaje mi się że jest już lepiej.
Jak spędzacie sylwestra?! my pierwszy sylwek z dzidziulkiem w domku 😉 ale jakoś mi nie w głowie imprezy. Może za rok 😉

Sieeeeeeeeema pamietacie mnie jeszcze? 😁
Mialam odwyk od komputera.Drzwi sie u nas nie zamykaly haha 😉A dzis wybywamy do znajomych i bedziemy w domku dopiero 02.01 😁 Ale Jula bedzie miala radoche,bo oni maja pieska,takiego przyjaznego dla dzieci hihi 😁
Marylu zdrowka dla Krzysia.Jak dzis sie czuje?Biedactwo 😞
Aisak sorki za niezrozumienie 😁 Co do jedzenia,to ja 26 po poludniu prawie wszystko powyrzucalam,bo wolalam uniknac zatrucia,a z moim deliaktnym zoladkiem to bylo prawie pewne...i sie kuzwa zatrulam 😁 😁 😁 Co do mojego porodu,to polozna twierdzila,ze wszystko jest ok,ze ona wie lepiej i to normalne,ze dziecku puls spada,a ona biegiem mnie na bok przewala i brzuch oklepuje...oj zle wspominam moj porod,bardzo zle,ale najwazniejsze,ze Julii nic sie nie stalo,bo bym ja tam zabila na srodku szpitala.Powaga.A co sukienki to lezy na tobie super i ja bym wiele dala,zeby miec taka figure jak ty glupolu 😁 A tak to mam...2 kg na plusie po swietach haha
Madzia zazdroszcze zapachu kawy.Uwielbiam taka z maszyny z pianka..ale to juz pisalam 😁 A jak sie brzuszku czujesz? 😁
A tak w ogole to jestem ruda jak marchewka haha.Wczoraj plakalam nad tym co zrobilam,dzis juz sie oswoilam i nawet zaczyna mi sie podobac.Napewno mnie nikt wieczorem nie potraci haha bo swiece 🤪 🤪 🤪

Dobry dzień 😁
My niedługo się szykujemy do brata mojego bo u niego sylwester spędzamy 🙂

Monia ja też mam 2 kg na plusie 🤔 Nie lubię jak tyję bo wiem wtedy, że traktowałam moje ciało jak śmietnik i pchała w siebie co popadło - chociaż w te Święta i tak mało zjadłam 🤔
Co do porodu to ja Alicję rodziłam tak długo w między czasie miałam zakażenie wód płodowych to kazali mi brać antybiotyk zamiast poród przyspieszyć a więc co to znaczy ich mała odpowiedzialność za ludzkie życie 🥴 🤨

Marylu moja Ala miałam ostatnio 4 dni mały katarek i M poszedł do apteki i Pani poleciła nam maść z eukaliptusem - zapach ten sam co olbas i to na klatkę piersiową smarowałam i szybko przeszło bo katarek właśnie tylko 4 dni był 🙂

U nas leje ehhh normalnie piękną jesień tej zimy 🤨

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!!!!!!!!!!!!!!!

Dzieki Kasiu za rade 😉 malutki już się trochę lepiej czuje. Niestetydo przychodni jedziemy dopiero jutro. Ale mam nadzieje że płuca ma już czyste.
Mój M dziś robi pizze! jest w tym naprawdę dobry więc zapraszam 😁
Wszystkiego najlepszego dziewczyny w nowym roku! Spełnienia wszystkich marzeń i dużo zdrowia!

Kochane Wy moje kobitki!!! Wszystkiego naj w 2013!!!! Buziole!!! 😘

A ja sie wlasnie obzeram polskimi slodyczami - za duza chcica 😁