jak nauczyć malucha pić z butelki | Forum dla mam

Od pierwszych dni życia mojej córki a nawet dużo wcześniej słyszałam rady dotyczące karmienia niemowląt.
W szpitalu doradca laktacyjny tłumaczył nam że nie powinno się dawać dziecku butelki bo się nauczy i nie będzie chciało piersi. Żeby nie dopajać i możliwie jak najdłużej podawać tylko pierś.
Ortodonta i pediatra mówił żeby nie dawać smoczków bo szkodzą.
No to ja dzielnie i z dumą wypełniałam wszystkie zalecenia lekarskie.
Smoczka nie ssie wcale a butelkę dostała tylko kilka razy w pierwszych 2 miesiącach życia.

Dumna z siebie byłam tylko do czasu aż uświadomiłam sobie że w sierpniu wracam do pracy a moje dziecko nie chce pić z butelki.
Próbowałam już podawać swoje mleko, modyfikowane, wodę sok jabłkowy.
Zmieniałam butelki Avent, TT, Lovi, Nuk.
Próbowałam smoczków sylikonowych, lateksowych, kauczukowych.
A ona nawet nie ma zamiaru zassać butli.
Jak ją widzi to od razu jest wrzask albo jak przykładam do ust to zamyka buzię lub pluje.
Problem polega na tym że muszę wrócić do pracy a małą oddać do żłobka a tam nikt nie będzie się pierniczył z karmieniem jej łyżeczką, jeśli zobaczą, że nie chce pić z butelki od razu ją wyrzucą 😞
Macie jakieś pomysły jak by tu ją przekonać?

Honoratka u mnie było tak samo 🙂 pomału pomału i się nauczył pić z butelki wystarczy spokojnie do tego podchodzić 🙂
Na piersi miałam tylko w nocy do karmienia 🙂

u mnie z córcią było identycznie,nie podawałam butli,nie podawałam smoczka....zadowolona byłam z siebie...az się skapnęłam,że ona nie chce,nie umie pic z butli...Przestawiałam ja na butlę ok 7-8 msc..i trwało to z cały miesiąc-rety ile ja mleka wtedy nawylewałam...Za każdym razem szykowałam butle i próbowałam ..nie ważne ile się napiła,dopiero później dawałam pierś...W końcu się nauczyła..

Ja karmiłam córcię przez prawie rok piersią. Jak miała 1-2 m-ce i chciałam ją dopajać w trakcie tych wielkich upałów wodą to nie chciała wogle butli, nawet z moim odciągniętym mlekiem, ciągle wisiała na piersi, ale mając ok. 4 m-cy nagle przekonała się zarówno do butli, jak i do smoczka. Ze smoka zrezygnowała sama, a krótko po odstawieniu od piersi bez problemu zaczęłam podawać jej już mleko w niekapku - nie tęskni za butlą. Obecnie w niekapku podaję mleko 2 razy dziennie, a w kubku Lovi 360* (bardzo polecam!!!) córcia pije herbatki, soczki i wodę, acha w niekapku mam jeszcze przygotowaną wodę na noc w razie jakby się obudzła, ale przesypia całą noc, więc jak chce to najwyżej podaję jak obudzi się nim dostanie śniadanko.

Honoratka, jedyne co mogę doradzić to próbować, masz jeszcze z m-c czasu, a nuż uda się Anastazję przyzwyczaić do butelki, a jak nie to może warto spróbować z niekapkiem 6+.

niekapek dobra sprawa i pewnie przyzwyczai się do niego szybciej ale w żłobku musi umieć ciągnąć butlę 😠

HONORATKA napisał(a):

niekapek dobra sprawa i pewnie przyzwyczai się do niego szybciej ale w żłobku musi umieć ciągnąć butlę 😠

Taki wymóg jest w żłobku - picie z butelki? To jakaś paranoja 😮 Jakby Twoja córcia nauczyła się pić z niekapka to powinny w ten sposób podawać jej picie, a nie stroić jakieś swoje widzi mi się, ale na to już nic nie poradzimy 😞

Moja Ola idzie od września do żłobka, ciekawe jakie będą mieli wymogi do jej wieku. Jutro dowiemy się, bo idziemy podpisać umowę przyjęcia do żłobka.

Ja z Lenką też miałam problem bo nie chciała z butelki pić ale jak dałam jej niekapka butelkę to jakoś zaczeła pić nio i teraz pije już ładnie.

Anulka81 napisał(a):

HONORATKA napisał(a):

niekapek dobra sprawa i pewnie przyzwyczai się do niego szybciej ale w żłobku musi umieć ciągnąć butlę 😠

Taki wymóg jest w żłobku - picie z butelki? To jakaś paranoja 😮 Jakby Twoja córcia nauczyła się pić z niekapka to powinny w ten sposób podawać jej picie, a nie stroić jakieś swoje widzi mi się, ale na to już nic nie poradzimy 😞

Moja Ola idzie od września do żłobka, ciekawe jakie będą mieli wymogi do jej wieku. Jutro dowiemy się, bo idziemy podpisać umowę przyjęcia do żłobka.

co żłobek to inne zasady moja też idzie od września
wiem że w innych miastach np każde dziecko ma swoje pampersy swoje art. higieniczne i kosmetyki a tu przynosisz ale ubierają w co popadnie jedni przyniosą pampers inni tesco i raz dziecko ma jedne a raz drugie na tyłku
w innych miastach dieta jest dostosowana d potrzeb dzieci np alergików, ze skazami białkowymi wystarczy powiedzieć
u nas takie maluchy są automatycznie odrzucane 😞
jest też tak że z czego dziecko pije to im bez różnicy może nawet jeść jedynie łyżeczką karmione
u nas właśnie wymyślili ze dziecko ma umieć pić z butli 😞

Honoratka to nie masz wyjścia, jak próbować nauczyć córcię pić z butelki.
I kiepskie podejście mają u Was w żłobku/ach, nie przyjmować dzieci z alergią, bo nie wszystko mogą zjeść czy wypić - wstrętna dyskryminacja i taka samowolka w kwestii ubierania, pieluch itd. to po co karzą przynoszą - niech zasponsorują i wtedy niech to robią jak popadnie. Potem tylko można mieć problemy, bo dzieci mogą mieć uczulenia/odparzenia po innych pieluchach czy chusteczkach. Ktoś powinien zrobić im niezłą inspekcję.

Pozostaje mi tylko życzyć, żeby Anastazja bez problemów poszła do żłobka i dobrze w nim się czuła 🙂

butelkowy krok na przód
wypiła ok 10ml soczku jabłko z melisą i coś tam bobovity 🙂 🙂 😆 😆
z nowego smoka
nuk sylikonowy

Honoratko mam nadzieję, ze pomogę. Ja też próbuje przestawić na butlę i mm córkę, bo też wracam do pracy w sierpniu a ona do złobka od września. Trwa to już 3 tydzień, jak tylko dostawała butlę z mm to był płacz odwracanie i machanie głową, nawet jak była bardzo głoda, moje mleczko jeszcze jakoś zjadła, ale na raty i zazwyczaj jak płakała to butla działała na nią uspakajająco i troszkę wtedy possała. Butelki różne próbowałam, nuka, avent, tt, i w końcu od 2 dni dr browns się spisuje na medal - musiałam zacząc od małych porcji mm 30 ml bo wymiotowała jak więcej dałam i znalazłam na nią sposób a mianowicie trzymam butlę w jednej ręce i daje jej cyca, jednak nei odrazu z cyca leci mleczko trzeba trochę possać jednak gdy się denerewuje ze nie leci wtedy siup boczkiem wpycham jej butlę i zassała, zjadła wszystko 🙂) nawet nie wiesz jak skakałam z radości. Od wczoraj dostała już 6 porcji tak i zjadła ładnie, więc może i u Ciebei to zadziała. Jeśli nei jest jeszcze opcja dawania butli podczas snu, moja Blanka jadła dopóki się nie ockneła i nie zobaczyła ze to butla.
Tak to już jest, niektóre dzieci łapią w 3 dni inne w miesiąc. zyczę powodzenia i wytrwalości, i pamiętaj by być konsekwentną, nie daj jej wygrać! I gratuluję małego postępu! Moja Blancia też pije herbatkę chętnie z nuka ale lateksowego 🙂

Honoratka gratuluję tego małego postępu, trzymam kciuki aby było już tylko lepiej z piciem z butelki, a Joanna gratuluję pomysłu na przechytrzenie córeczki 🙂

A tak nawiązując do wymagań w żłobkach, to po rozmowie z panią kierownik jesteśmy zadowoleni, pytałam o wymogi co do wieku dziecka i nie mają żadnych, bo to małe dzieci, a oni są od tego żeby dziecko też uczyć, nie wiem jak jest w przypadku takich 5-6 m-cznych maluszków, ale jestem zadowolona, że zajmują sie np. treningiem czystości i samodzielnego jedzenia i picia.

znalazłam na moją córkę butelkowy sposób 🤪 🤪 🤪
pewnego razu podczas walki o jedzenie z butli
wpadłam na pomysł żeby wsadzić ją w nosidełko i w pionie nakarmić
ZAŁAPAŁA 🤪 🙃 🤪
już 3 razy zjadła po 60-80ml w ten sposób 😁

HONORATKA napisał(a):

znalazłam na moją córkę butelkowy sposób 🤪 🤪 🤪
pewnego razu podczas walki o jedzenie z butli
wpadłam na pomysł żeby wsadzić ją w nosidełko i w pionie nakarmić
ZAŁAPAŁA 🤪 🙃 🤪
już 3 razy zjadła po 60-80ml w ten sposób 😁

Super, oby tak dalej 🙂

Blue napisał(a):

To ja się tak wtrącę, że z niekapka np. TT można tylko podawać zimne napoje, a mleko przecież musi być ciepłe 🙂

Hm, o takim zastrzeżeniu nie słyszałam... Ja używałam niekapka LOVI i wlewałam do niego bez problemu mleko, a Młoda w ten sposób przekonała się do butelki... wydaje mi się, że chodzi o to, aby nie używać niekapka do gorących napojów, ale mleko o temp. 37 stopni chyba nie byłoby problemem...
Honoratka, będzie coraz lepiej 🙂 możesz jej mleko urozmaicić dosypując miarkę czy dwie kaszki smakowej