mamusie z Danii | Forum dla mam

miłego weekendu i pozdrowienia dla Nathana i męża

boziu jaka mamy pogode od kilku dni chyba oszaleje w tym domu masakra jakas !!

ja tylko na chwilkę przywitać się pozdrowić i uciekam mały dał w nocy w kość a i teraz wcale nie lepiej 😞

dzien dobry mamusiu 🙂 a co tam twoj mały nocny marek tak rozrabia ze w nocy ci spac nie daje??? to chyba przez ząbkowanie cio ??
moj wogole nie che jesc 😞

sorki ale skopiowałam to co na lutowym forum napisałam nie mam siły jeszcze raz tego samego pisać 🙂 ☺️ ☺️
hejka mamusie po paro dniowej przerwie ja tylko na chwilkę bo padam na pysk i to już trwa tak od soboty 😮 😮 😮 ale od początku
od soboty z mężem mamy dwa maluchy naszego i jeszcze znajomych córeczkę Amelkę (11mc)
jej mamusia w szpitalu jest miała jakiś atak wyrostka do tego jeszcze komplikację operacyjne a jej mąż praca (nie może sobie teraz na wolne pozwolić)i wiadomo do żony zajeżdża i jedno Wam powiem masakra jakaś 🤢 😮 🤢 mała jak to dziecko inne metody usypiania, nawyki itd . teraz już lepiej bo czego sama nie zauważyłam to się tatusia Amelki wypytałam aaaa bo nocuje u Nas kolega na 6 do roboty jeżdżi to wolę jak mała tutaj niż z rana miałby ją przywozi mój pies pół bloku by obudził a przede wszystkim Gabrysia wiecie o co mi chodzi 🥴 szkoda mi tej kruszynki bo czasami pół dnia kwili i woła mama-mama biedaczek szkoda gadać 😞
a i jeszcze jedno dopiero do mnie dociera ile mobilizacji przed nami jak mały zacznie chodzić albo śmigać na kolanach po podłodzę bo za Amelką to czasami motorek w tył... trzeba włożyć i tak ganiać non stop 🤪 jejku czy dzieci się nie męczą 🤪 😜 🤪
a i w tej całej sytuacji uświadomiłam sobie dopiero jaki człowiek naprawdę musi być twardy na obczyżnie bo tak jak Gosia(mama Amelki) musiała bądz co bądż powierzyć dziecko obcej babie tak ja wzięłam na barki nie lada wysiłek i odpowiedzialność za inne dziecko ale właśnie coś za coś
no dobra uciekam może w weekend się odezwę i wszystko nadrobię bo trochę tego jest a podobno Gosia ma wyjść w piątek ze szpitala 🙂
spokojnej nocki ☺️ ☺️ ☺️
aaaaaaaaa miesiączki nadal nie ma ale byłam u lekarza i mi się znów hormony coś poprzestawiały jednym słowem jak będę w Polsce to zajrzę do mojego gin który za pierwszym razem nam pomógł 🙂
teraz na 100% kończę i do następnego pa pa

hej dopiero teraz przeczytałam .. jakos ostatnio tu nie zagladam ,, czas mam ale mi sie nie cche , hmm u ciebie to wesoło sie zrobiło nio nio 🙂 ucałuj swojego skarba mega mocno 🙂

a ja mam okres i jest tragiczny wszystko mnie tak boli ze nie moge funkcjonowac mam nadzieje ze ta spirala mi unormuje 🙂

Witaj mamusiu 🙂
buziaki dla synusia 🙂
najpierw to co dziewczyna na lutówkach pisałam

kurczę tyle w głowie myśli że sama nie wiem od czego zacząć .....tak jak już pisałam miałam koleżanki córeczkę i zamiast do piątku to została do poniedziałku trochę nadało Nam to tępa bo w środę jechaliśmy do Polski na urlop taki długiii 4mc więc i pakowania co nie miara (jak to zrobić bo zabrać trzeba dużo a samochód taki mały:silly jednym słowem od nocy ze środy na czwartek jesteśmy w Polsce i tu się zaczęła następna jazda ....najpierw mąż całą noc gorączka ok40 st i nie dało rady czymkolwiek tego zbić co chwilę termofor z ciepłą wodą dwie kołdry jakaś poduszka rozgrzewająca taka na prąd bo tak go telepało z zimna jemu puściło to mnie w sobotę wzięło to samo teraz już ok ale ból gardła pozostał przy przełykaniu śliny dziwne tylko że u mnie jak i u męża dwa dni i po chorobie no oczywiście nie licząc gardła
najważniejsze że niutka jakoś udało nam się ochronić bo on i tak akurat teraz trochę cierpiał 4 ząbek się właśnie wczoraj przebił a z powodu tego zęba to mało jadł spał jakieś kupki dziwne robił marudny cały czas na ręce chciał(wiadomo osłabiona odporność) dlatego myśleliśmy że jednak nie udało nam się go ochronić a tak się staraliśmy chociaż nie było lekko bo wyglądało to mniej więcej tak jak mąż leżał z drgawkami to nie miał wstępu do pokoju gdzie mały był a jak ja leżałam to mąż przejął pałeczkę na szczęście moja mama mała akurat ten długi weekend to były dodatkowe ręce do pomocy a i na wszelki wypadek przez 4 dni podawałam małemu wieczorkiem wapno w syropie,ibuprofen dla dzieci i cebion ....no jednym słowem dzisiaj już dużo lepiej u Nas mały zdrowy to na cmentarz obowiązkowo trzeba było iść to jest jeden dzień w roku kiedy idę z wielką ochotą zapalić znicze i to najlepiej właśnie tak jak ciemno się robi kocham ten nastrój tyle ludzi zawsze się kogoś znajomego spotka w powietrzu unosi się zapach palonego wosku zapałek aż ciepło tyle tego się świeci a nad miastem widać tylko jasną poświatę szkoda tylko że dużo ludzi właśnie tylko raz w roku zagląda na groby no i łezka się kręci w oku jak widzi się takie zapomniane i na dodatek malutkie nagrobki buuuu no dobra miałam tylko pozytywnie dzisiaj do Was pisać a i pogoda jak marzenie była jednym słowem kozaczki i futra jak to było w zwyczaju dzisiaj na nic się nie zdały nie było chwalonka
wiecie co w ogóle jakoś tak teraz za bardzo nie wiemy w co ręce włożyć bo jak na tyle przyjechaliśmy to mama wymyśliła remont łazienki ubikacji i kuchni tylko że kuchnia i ubikacja to wszystko robić a my też i na wsi chcieliśmy trochę roboty podgonić bo to jak na tydzień czy dwa się przyjechało to zawsze czasu mało i strach rozgrzebać było bo tam to jest co robić i to dużo takich dużych robót jak ocieplić ściany,wymienić okna ,drzwi , dach wymienić wodę doprowadzić, szambo itp.( poniemiecki dom do wiecznego grzebania)
wrrr sąsiad hałasuje na klatce zaraz mi niutka obudzi
no dobra kochane uciekam pewnie jeszcze o tysiącach rzeczy chciałam Wam napisać ale nie pamiętam co skleroza lub choroba jeszcze trzyma (pytanie czy kiedykolwiek puściła )
postaram się zaglądać częściej buziaki dla pociech
aaa Gabryś dalej leniuszek nie raczkuje ale tyłek podnosi rękoma się o coś łapie i wstać próbuje
a i pytanie czy u którejś jest kłopot z piciem płynów takich dodatkowych nie licząc mleka ,zupek itp. Gabryś od jakiegoś czasu nie pije mi nic dosłownie zero butelkę od soczków mogłabym odłożyć na bok ale nie ma żadnych objawów odwodnienia tzn .kolor i struktura skóry ładna po złapaniu palcami szybko wraca na miejsce pieluszka ładnie zapełniana już sama nie wiem co o tym myśleć bo czytając gazetę mamo to ja to na 10 kilowe dziecko powinno wypijać 100ml płynów na kilo więc jakieś 1100ml a on płynów wypiją ok 800-900( tzn ja liczę mleko zupki bo jak wspomniałam soczków wody zero :blink jak jest u Was ??? ile piją Wasze maluchy ???
no dobra uciekam teraz na 10000% dobrej nocki


i jeszcze dodatek tylko dla Was 🙂
kurczę nie boisz się tej spiralki??? 😮
a i widzę że Nathan na zdjęciu ma taka samą czapeczkę jak Gabryś w h&m kupioną śliczna jest i jaka milusia w dotyku 🙂
my będziemy w lutym a tutaj też zaglądnę aczkolwiek o wile rzadziej 🙂
😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

ale u ciebie sie dzieje 🙂 jejku 🙂

my dopiero do Polski jedziemy na święta , nie chce mi sie zabardzo nio ale tescie truja a ja musze do dentysty .

a co do tej spiralki to powiem ci ze no moze jakies obawy miałam ale ze wzgledy na endometrioze ktora mnie zwala z nog 😞 😞 😞 nie mam innego wyjscia , aa juz mam założoną i nie bede sie obawiac o kolejna ciąże bo wiecej dzieci nie planuje 😮 ma mi podobno tez skrócić okres wiec jakies plusy tego są, sam zabieg nie trwał długo z tym ze strasznie mnie bolało az mi łzy poleciały ... 😲 😲 jak mi zastzyk robiła to poczułam ze rodze he he ..potem juz ok narazie nie mam żadnych dolegliwosci wiec mam nadzieje ze bede zadowolona 🙂

ucałuj swojego małego smyka niech sie trzyma dzielnie i jak mu juz wyjda całkiem te ząbki to niech Nie gryzie Mamusi 🙂 😜 😉

hejka 🙂
ja zęby też w Polsce robię bo tam to ceny z kosmosu 😮
no to się nacierpiałaś trochę z tą spiralką wrrrr aż mnie boli jak czytam 🤢
buziaczki dla Nathana i wszystkiego naj naj kurczę już 5 miesięcy ale ten czas leci szok mój zaraz 9 miesięcy będzie miał a jak sobie poród przypomnę to jakby to wczoraj było 😉
papa

nio juz kawał chłopa 🙂 twoj smyk to pewnie raczkuje ... 🙂
nasz maluch lezy na brzuszku zgina nogi w kolanach i probuje isc po swojemu he he ..
a ja to nawet nie chce słyszec o kolejnym porodie czy dziecku nie ma mowy ..

hejka 🙂
biedaczku ale Was zaniedbałam ☺️
mam chwilkę wolnego bo mały z babciami na roratach a mąż jeszcze nie przyjechał ze wsi (robi tam remont ale dzisiaj ma przyjechać)to piszę 🙂
u Nas ok wiadomo zaganiana jestem bo to w tygodniu tutaj a na weekendy do Wojtka na wieś śmigamy i tak w kółko 🙂 a i załatwiania trochę miałam z biurokracją odnośnie remontu bo to nie dość że chcesz coś zrobić i za swoje to jeszcze jakaś baba będzie gadać że nie wie czy zezwolenie dostane (chodzi o wymianę dachu) paranoja jakaś 😠
a tak z przyjemnych rzeczy to tak zgadza się Gabryś już raczkuje ale to teraz jakoś zaczął więc jednym słowem długooo musieliśmy czekać 😉
a co do reszty to daje coś ostatnio do wiwatu straszny nerwus się zrobił jak coś chce zrobić i nie pozwalam albo nie wychodzi mu to podkowa i płacz 😮
a jeśli chodzi o dzieci to ja chce z myślą o Gabrysiu żeby sam nie został na tym świecie po pierwsze siostra nie ma dzieci kłopoty z zajściem w ciąże u nich tylko in vitro w grę wchodzi a z drugiej strony co rodzeństwo to rodzeństwo ale oczywiście ja tak uważam 🙂
a co tak u Was jak Nathaniel ząbki są a może też już raczkuje???
pozdrawiamy i ślemy całuski 😘 😘 😘 😘 😘

czyżby dziecko do reszty pochłonęło i brak czasu aby tutaj zaglądać 😉