Skocz do zawartości

Mamusie na diecie. | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

pamiętam jak byłam w ciąży z Matim, strasznie zmęczona i mój miał film jechać oddać. i wziął Kubę żebym odpoczęła. Niby miałam spać ale przyjechał szwagier i nie wypadało. A mojego z Kubkiem nie ma.. po pół h obdzwoniłam rodziców, kolegów, wypożyczalnie - wszystko. Mój nie odbierał bo nie miał zasięgu.. z 1,5 h ich nie było a ja prawie 100 połączeń nabiłam do niego.. A on bezmózg jeden pojechał do kolegi - a u nich zasięgu nie ma takie zadupie. Bo chciał żebym sobie mogła SPOKOJNIE dłużej pospać.. A ja myślałam, że urodzę ze stresu bo to już końcówka ciąży była
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • MonisiaD_m

    1199

  • magda123_m

    1638

  • Mamusie
Landusia napisał(a):
no ja to do mojego wydzwaniam jak sie spoźnia 30 min i nie odbiera to już mysle z kim zostawic corcie żeby isc go szukac tak schizuje a jak przyjdzie to tak go zjebie w drzwiach że aż mi głupio a poxniej wysłycham dlaczego nie odbiera tel 😁


mam tak samo...;/ ale głupio mi nie jest bo sobie zasłużył na to że munie ufam...;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
GoGr napisał(a):
pamiętam jak byłam w ciąży z Matim, strasznie zmęczona i mój miał film jechać oddać. i wziął Kubę żebym odpoczęła. Niby miałam spać ale przyjechał szwagier i nie wypadało. A mojego z Kubkiem nie ma.. po pół h obdzwoniłam rodziców, kolegów, wypożyczalnie - wszystko. Mój nie odbierał bo nie miał zasięgu.. z 1,5 h ich nie było a ja prawie 100 połączeń nabiłam do niego.. A on bezmózg jeden pojechał do kolegi - a u nich zasięgu nie ma takie zadupie. Bo chciał żebym sobie mogła SPOKOJNIE dłużej pospać.. A ja myślałam, że urodzę ze stresu bo to już końcówka ciąży była


pamiętam jak schizowałaś i pisałaś z nami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magda123 napisał(a):
GoGr napisał(a):
pamiętam jak byłam w ciąży z Matim, strasznie zmęczona i mój miał film jechać oddać. i wziął Kubę żebym odpoczęła. Niby miałam spać ale przyjechał szwagier i nie wypadało. A mojego z Kubkiem nie ma.. po pół h obdzwoniłam rodziców, kolegów, wypożyczalnie - wszystko. Mój nie odbierał bo nie miał zasięgu.. z 1,5 h ich nie było a ja prawie 100 połączeń nabiłam do niego.. A on bezmózg jeden pojechał do kolegi - a u nich zasięgu nie ma takie zadupie. Bo chciał żebym sobie mogła SPOKOJNIE dłużej pospać.. A ja myślałam, że urodzę ze stresu bo to już końcówka ciąży była


pamiętam jak schizowałaś i pisałaś z nami


nooo 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wyspałam się, wyspałam 🙂 hahaha

pa Landusia! do jutra 😘

Kurde nie wiem komu ale czuję się w obowiązku podziękować bo mi dzisiaj pięknie klaskacie 🤪 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ALekSanDra napisał(a):
GoGr napisał(a):
magda123 napisał(a):
a nie masz nr.tel.do jakiegoś kolegi z którym pracuje?


no własnie. Albo bezpośrednio do pracy nie możesz zadzwonić??
nie mam nr


Poszukaj umowy o pracę albo innego "papieru" z zakładu tam musi być numer tel.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...