Zapraszam wszystkich z Katowic i okolic | Forum o ciąży

To mój kacper ma 2,5 miesiąca 😁 a nosi juz 62cm a nawet i 68 😁

Kurdynooo !! U was też tak sypie śnieg
o ja Cię u mnie to normalnie śnieżyca !!

kurde na wrzesniu miałam to wkleić 😜

no a ja wróciłam z zakupów, kupiłam małemu jak to się nazywało w realu wyprawkę 🙂 a znajduje się w niej : body, koszulka z dł. rękawem i bez rękawów, spodnie, czapeczka, niedrapki, buciki, śliniaczek i 2 myjki 🙂 chciałam żółte, no ale mój kochany mąż stwierdził, że jemu się nie podoba i wzięliśmy niebieskie 🙂 będzie miał dłużej to, bo pisze na tym opakowaniu, że to jest od 0-3 miesięcy 🙂 ja jestem ciekawa jaki mój maluch się duży urodzi i ile będzie ważył. 😜 no mój mąż ponoć ważył ponad 4kg, jak dobrze słyszałam to 4,5 ;p
no a co do śniegu, to u nas sypie i przestać nie może :/ urodziłam się w zimę, bo w styczniu, ale jej nie znoszę 🤢

U was widze dziś coś sie dzieje u nas na wrzesniu taka cisza że łoo 😞
a dziś akurat mam wmiare wolny dzien by posiedzieć 😜
chciałam się przejsć z małym ale mysle czy w ten śnieg z nim wychodzić ? 🤨

właśnie postanowiliśmy iść z nim chociaż na pół godzinki 🙂

A to moje gwiazdy świętowały dziś pierwszy śnieg:

u Nas tak pada śnieg, że mnie by się nawet nie chciało nosa za drzwi wystawić :P zaczęła się zima..w sumie w tym roku i tak późno.. No a mój mąż pojechał powymieniać do kolegi oleje w samochodzie, a później ma przyjechać i zrobić mi pyszną kolację 🙂 ciekawe co wymyśli 😉 Gotuje bardzo dobrze i bardzo smacznie, więc nie obawiam się, w sumie chciałabym umieć gotować tak jak On! 😜 mamy dzisiaj taki wieczór, że siedzimy sami, nie pamiętam kiedy tak było, żeby w sobotę wieczorem siedzieć sobie w domu i mieć czas tylko dla siebie. 😁

miłego wieczorku Kochane! klaskam i uciekam 😘

no...mój tez super gotuje. Dzis właśnie zrobił pasztet własnej roboty, coś przepysznego!

Witam Dziewczyny 🙂

no już się chwalę 😜 zrobił zapiekankę taką z makaronem, piersią z kurczaka, pieczarkami i cebulką 🙂 to wszystko polane bardzo dobrym sosem, ale jak on go zrobił nie wiem 😜 no i wszystko oczywiście posypane żółtym serem. Ja ogólnie nie wiem co i jak, bo nie mogę siedzieć w kuchni, gdy on gotuje, bo bardzo dużo przypraw daje, a ja ciągle narzekam, że po co tak dużo i po co tak dużo, więc postanowiłam się nie wtrącać 😜 no i była ta zapiekanka strasznie ostra, co sam przyznał i stwierdził, że chyba za dużo pieprzu dał 🙂 ale było pyszne, tylko potrzebowałam dużo wody mineralnej 😜
tak, że kolacja i ogólnie wieczór na wielki + 😁
my jedziemy dzisiaj na obiad urodzinowy do cioci Artura, w sumie to już naszej cioci, tylko ja się jeszcze przyzwyczaić nie mogę 🙂 tak, że jak się uda poklaskam i znikam się szykować! 😁
miłego dnia Kochane! :*

hej Wam!!!!
ale zima! super(gdyby nie fakt kiepskich warunków na drodze).

Dzis zaliczylismy Fashion House w Jaworznie, niestety kurtki sobie nie kupilam, bo okazalo się ,że albo jestem za gruba 🤪, bo chciaalm S, a były tylko XS a lbo za chuda, bo były tez L i XL....no makabra, chyba muszę odwiedzic jednak Silesie, chociaż przed świetami to tam jest apokalipsa na parkingu.
Za to Alciji kupiłam śliczna kurtkę w Wójciku za 69zł..niezła okazja.

Mój Małż dzis poszedł na latwizne, bo ugotował rosołek a na drugie frytki i do tego warzywa..ale dzieci oczywiście szczęśliwe 🙂

Kasiu, Natalka nie pamiętała sniegu z tamtego roku, jasne że tak, a jak ten zobaczyła, lekko była przerazona, dotknęła go i jak jej sie przylepił do rękawiczki to wpadła w histerie. Ale potem juz skumała, że jazda na sankach jest niezła, przy czym fajniejszą zabawą jest ciągnięcie sanek 😁

heheh...Nati oglada wlaśnie MiniMini i nasladuje dzieci, jak ćwiczą-ale ubaw, taka nieporadna 😜

Justi, mój tez robi chlew w kuchni, chociaż go ostro pod tym względem "wychowuję", ale to silniejsze od niego chyba, zersztą jak tyle gotuje, to ja tam mogę czasem sprzatnąć, chcociaż ostatnio już zaczął sam wszystko wkładać do zmywarki, więc jest naprawde nieźle...lata pracy 😁 😁 😁

dzień dobry! 🙂

ach no to mój mąż tak samo zrobi bardzo duży bałagan w kuchni przy tym swoim gotowaniu, a posprzątać oczywiście muszę ja 🙂 kiedyś mówił, że on może gotować, ale nienawidzi zmywać, ale teraz jak mamy zmywarkę to co to za problem, żeby wszystkie brudne naczynia tam włożyć? 😜 no ale to jest już po prostu urok mojego męża, ugotuje, ale Ty posprzątaj sama 😜

normalnie ta pogoda mnie dobija :/ cały czas sypie i sypie :/ a ja muszę na zakupy iść, a tylko tutaj na Helenkę do Carefura i do piekarni, wczoraj stwierdziłam, że pójdę sobie spacerkiem, ale dziś jak zobaczyłam jak sypie, to chyba jednak wezmę auto..:/
muszę wymyślić coś na obiad..a nie mam w ogóle pojęcia co zrobić ! 😜 a mam tyle sprzątania w mieszkaniu, że najchętniej wymyśliłabym taki co zajmuje góra 20minut jego przygotowanie.. 😜
także ja poklaskam i uciekam dziewczynki 😉

miłego dnia! :*

Mnie jeszcze tyle sprzątania zostało, a plecy bolą mnie już masakrycznie :/ to co będzie później? :/ posprzątam i okazało się, że nie muszę gotować, bo szwagierka napisała, żebym wpadła i mąż jak będzie wracał z pracy to wysiądzie koło nich z autokaru 🙂 zjemy obiadek, posiedzimy i jedziemy oglądać kanapy, bo chcemy sobie rogówkę kupić do pokoju 🙂 zostało nam jeszcze troszkę pieniążków z wesela, więc lepiej kupić coś pożytecznego! 🙂 no i w sumie do M1 też mamy jechać, bo muszę sobie buty zimowe kupić na płaskim, bo mam tylko na obcasie, a boje się w nich chodzić, żeby się nie przewrócić, bo strasznie ślisko..no i rękawiczki i szalik 😜