Skocz do zawartości

Zapraszam wszystkich z Katowic i okolic | Forum o ciąży


ania175

Rekomendowane odpowiedzi

no teraZ to już w ogóle będziesz musiała mieć oczy dookoła głowy 🙂
a mój Alanek dzisiaj skończył miesiąc.. szybko mi to zleciało, a ja czuję się jakbym rodziła wczoraj ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Zuziek jak długo trwały twoje pierwsze miesiączki po porodzie? Bo ja mam ją teraz już 11 dzień. Jest bardzo słaba ale jest już tak długo. Wkurza mnie to bo zaczęłam brać pigułki i po 21 dniach będzie kolejna a ta się jeszcze nie skończyła 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo co ja czytam 🙂 🙂
gratulacje dla Zuziaczka naszego, wooow 🙂 🙂 🙂 😘 😘

no i Alankowi ogromny całus na ten pierwszy miesiąc 🙂 😘 😘

moja @ trwała normalnie, alew tedy jeszcze nie brałam tab...może to ma znaczenie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Poszperałam trochę na google o Yaz i bardzo dużo dziewczyn miało po nich prawie cały czas plamienia. Zadzwonię do mojego lekarza i popytam i może trzeba by zmienić. Poprzednio brałam Cilest i wszystko było super. I po co mi było zmieniać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jeśi chodzi o moją antykoncepcję to miałam zamiar tabsy brać, ale lekarz mnie przekonał do wkładki jak byłam u niego szwy zdejmować to stwierdziłam, że tabsy, ale teraz jak byłam u kontroli z tym moim zapaleniem macicy to trochę z nim porozmawiałam na ten temat, po czym skonsultowałam z A. i założę sobie ją.. na 3 lata, z tym, że po dwóch raczej wyciągniemy, bo mąż chce najwięcej 3lata różnicy między dziećmi, z tym, że ja jakoś nie potrafię jeszcze myśleć o tym, że miałabym znowu rodzić.. no chyba, że cc... tylko to trzeba wtedy zapłacić, ale chyba wolę dać kasę niż się tak męczyć znów.
Ja co do wkładki to nie chciałam jej, bo to ponoć dochodzi do zapłodnienia, ale zaraz potem do poronienia, ale rozmawiałam z mamą i ona mi powiedziała, że to w ogóle nie dochodzi do zapłodnienia, no chyba że się obsunie to wtedy się zachodzi w ciążę.. wiemy, bo sąsiadka tak miała, nie chciała 2dziecka, a okazało się, że założyła wkładkę i jakoś się jej obsunęła...
z tym, że przy wkładce trzeba zrezygnować z tamponów 🤢 a ja się odzwyczaiłam od podpasek, ale chyba trzeba się na nowo przyzwyczaić.. zresztą teraz noszę cały czas i powoli przestają mi one przeszkadzać.. a za niedługo zmienię na wkładki, bo coraz mniej cieknie. 🤪 mam nadzieję, że za niedługo się już skończy, bo mam troszkę dość.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja teraz na prezerwatywach jade z tego względu że kocham się raz na 2/3 tyg. 😞 jak Adam przyjeżdża... nie ma sensu wydawać kasy...
a jak się sytuacja wyklaruje to zamierzam zajść w ciąży po raz drugi 😉 😜 jak w przeciwieństwie do Tuski wspominam miło swój poród 😉 ale wiadomo każda kobieta jest inna 😁

ja juz powoli do wyrka lece ;*
dobranocka ;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja rodziłam 10godz.50min., tzn. to od odejścia wód tyle.. jak liczyć od pierwsZych skurczy to ok. 8godz.50min. 🤢 a poza tym ja mam bardzo niski próg bólu, nawet moja mama ostatnio mi powiedziała, że ona się właśnie zastanawiała jak ja urodzę, bo jestem i zawsze byłam taka delikutaśna..
to i tak się cieszę, że A. był ze mną, bo jego obecność i wsparcie bardzo mi pomogło, jakby jego nie było jeszcze gorzej bym wspominała poród.. z tym, że powiedział, że kolejny raz ze mną nie pójdzie, bo się darłam 😜 😜 a poza tym dla mnie to były męczarnie fizyczne, a jego wykończyło to psychicznie..w sumie mnie również, ale jego naprawdę mogło to zmęczyć psychicznie, bo jak teraz wspominam to naprawdę darłam się jak głupol! 😜 wykończył go ten poród, ale podczas nie dał nic znać, był dla mnie naprawdę wielkim wsparciem.. dlatego jakbym miała rodzić drugie dziecko naturalnie chciałabym aby był przy mnie, bo jego obecność mimo wszystko pomogła.. ale on powiedział, że nie pójdzie, więc postaram się o cc, bo nie chce mieć tylko jednego dziecka, nie chce aby było jedynakiem.. no i chciałabym córcie ;-) ponoć mój lekarz jak się go poprosi, a raczej "poprosi" to napisze skierowanie na cc, więc spróbuję jakbym już zaszła w drugą ciążę, ale na razie mam Alanka ;-)
a w ogóle Alanowi udało się raz na ile zagaworzyć, a dziś to ja do niego gadałam, a on mi odpowiadał 😜 jejciu jak ja go kocham! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam;* o tej godzinie to tu chyba jeszcze nikt nie był 😉 no i dzisiejszego dnia na pewno jestem pierwsza 😜 a raczej nocy 😉 no ale synuś nakarmiony śpi, a mamusia ma nocne ściąganie pokarmu, więc zajrzałam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tuska- jak laleczka 🙂 a te wloski - slodziak 😁 normalnie zakochalam sie :*

Filipek robi teraz drzemke a ja snadanko i sie umyc 🙂 wczoraj dostalam suszarke od prababci na urodzinki bo jak sie przeprowadzilam do t to moja sie popsula 🙂 no ale urodzinki dopiero za kilka dni :P ale prezent juz cieszy 😁 😁 😁 😁 wytestuje ja zaraz 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Doberek ;*

Tusiaczku słodziak z Alanka ;* 😉
ja za to mam wysoki próg bólu... w sumie zawsze tak było przy kolczykach tatuażu itp. trzymałam się twardo a poród fakt bolał i pewnie trwał by krócej ale szyjka mi się nie chciała do końca skrocić co było dziwne bo od 16 tyg. właśnie na to się leczyłam :P mój poród trwał 5h w tym 15min partych z tego co położne mówiły to że jak na mój wiek to jestem bardzo opanowaną pacjentką i wydarlam się tylko raz jak mi się zrobiło nagle pełne rozwarcie 😜

ahhh piękne czasy aż zatęskniłam za drugim brzdącem ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja miałam poród dwa w jednym 🙂

Kurcze chyba Pawełek przechodzi drugi skok rozwojowy. znowu zrobił się marudny, nie chce spać w nocy, budzi się, płacze. Usypia na rękach a jak go odkładam do łóżeczka to się budzi. W dzień jest trochę lepiej. Gorzej też je. A wiek pasuje właśnie do kolejnego skoku i jego zachowanie też.
Po dzisiejszej nocy jestem wykończona. I jeszcze dobija mnie ta niekończąca się miesiączka. W ogóle jestem rozdrażniona. Chce mi się płakać. Potrzebuję wakacji od tego wszystkiego no i przede wszystkim spokojnego długiego snu. Wyrodna matka ze mnie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...