Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Hej laseczki 🙂
U nas sie dzisiaj zapowiada chlodniej,wczoraj troszke popadalo i az mi sie lepiej spalo 🙂Nawet bylo mi chlodno i zarzucilam sobie koldre....
A co do ogorkow malosolnych to tez mam na nie zachcianki,zjadlam taki wielki sloik5 litrowy bo zakisilismy swoje,i teraz trzeba dokupic nowych,zeby zrobic druga porcje 😜
Wiecie jak sie wkurzylam,zakupilismy moskitiere do lozeczka i chcialam zobaczyc jak bedzie wygladac,ja tu ja rozpakowuje a tu cholera wie jak ja zalozyc,niema ani fotki na opakowaniu,ani instrukcji,cholera ich wie....Musze poszperac w neci...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niema,moniko juz przeszukalam caly net i strone tej moskitiery tez jest tylko fotka,poczekam na siore jak przyjedzie ona jest bystrzejsza niz ja hehe,,,, 😉 Tak to ma wygladac [URL=http://img94.imageshack.us/i/baldachim.jpg/][IMG]http://img94.imageshack.us/img94/3512/baldachim.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] I najprawdopodobniej sa potrzebne te tasiemki zeby to tak zmarszczyc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Współczuję Irka ja z głupim baldachimem męczyłam się z 40 minut tak więc wiem co czujesz :P:P:P:P
U nas też dzisiaj chłodniej chociaż momentami słoneczko zagląda za chmur ale niech sobie tam posiedzi 🙂 🙂 Nocka była w miare superowa i tak jak ty Irka musiałam się tym raze nakrywac bo dupa mi zmarzła troszkę 😁
Monica nie wiem jak ty to robisz, że dajesz rade jeszcze w szkole siedzieć??? wielki podziw ja osobiście nie chciałabym już wracać do tych murów- nie ważne czy to studia czy inna jakas szkoła nie wiem poprostu czy dałabym rade wytężyć swój móżg jeszcze do nauki widzę jak mój się męczy z ostatnim rokiem i też mu wspołczuje
Lecę robic rosołek bo już nie moge sie go doczekać....a z tym jedzeniem to fakt jedźcie wszystko na co macie ochotę bo niedługo sie nam to ukruci 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam kochane 🙂
W ten weekend wyjątkowo się rozpisałyście 😉 Później was doczytam, bo zaraz jedziemy na miasto 😜
U nas wczoraj był zaduch nie z tej ziemi, a na wieczór nadeszło zbawienie, padał deszcz i była burza. No i dzięki temu na dworze zrobiło się cudownie chłodno 🤪 Dzisiaj świeci słoneczko, ale wiaterek jest chłodny, więc da się normalnie funkcjonować 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Ach i wczoraj u teściów zrobiliśmy sobie ognisko i jedliśmy kiełbaski mniammmmm 😜 Było pyyyyszne!!!!!! Jedynym minusem było to, że piekliśmy te kiełbasy jak jeszcze było ciepło na dworze i od ogniska buchał żar 🤢 Niczym w saunie 😮 Straciłam chyba ze dwa kilo, ale nadrobiłam jedzeniem hihihihihiihi 🤪 😁 😜 😉 🙃 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lusia1982 napisał(a):
Poszłam na te zakupy, całe szczęście ze pogoda fajna sie zrobiła i wiaterek wiał 🙂
Miałam wielkiego smaka na loda, więc kupiłam sobie takiego w wafelku, ale jak go zjadłam to zachciało mi się ogórka małosolnego ☺️ ale miałam za daleko do sklepu który jest otwarty do 23 i można w nim kupić wszystko, więc obeszłąm się smakiem.

Niedługo będzie Robert to koniecznie zamienie z nim słówko na temat pogrzebu. W sumie nie zależy mi na samym pogrzebie żeby na nim byc, bo nawet nie znałam tej ciotki, ona od dawna już chorowała i jakos nie miałam okazji jej poznac....moze nie powinnam tak pisac, ale chodzi mi głównie o sam wyjazd, podjechalibysmy nad morze, a tak to bede siedziec w domu.
Boje sie troche jechac, nie ze moge zaczac rodzic, ale mam obseje jakiegos wypadku drogowego...


LUSIA SORKI ZE SIĘ WTRĄCAM... ALE PODOBNO JEST JAKIS TAM ZABOBON ZEBY W CIAZY NA POGRZEBY NIE CHODZIC. CHODZI COS O DZIDZIUSIA.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam w niedziele
Jak fajnie po tym wczorajszym deszczyku się zrobiło i tak trzymać może dłużej. Chociaż jak do parku poszłam ze znajoma to w słoneczku fajnie było ale jak zaszło to wiaterek zimnawy nawet był. Troske mnie słoneczko nawet chwyciło na twarzy i rękach bo są lekko zarczerwienione.
Powróciłam z truskawkami i zrobiłam koktajlu troche i sie nim teraz racze.
Sławciu mój pojechał się spotkać z synem tym najstarszym i ja sobie siedze w domku sama na razie i myśle coby sobie obiadek zgrzać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale po co mieliby zabierać kartę ciąży??? 😮 Kurcze ja bym swoją chciała sobie na pamiątkę zostawić...
Lusiu zrobisz jak uważasz z tym pogrzebem, ale ja bym nie jechała...I nie chodzi mi tu nawet o te zabobony, tylko o tak długą podróż, ja osobiście bym nie wysiedziała tyle w aucie i to jeszcze w takie upały...
Michalindzior sukieneczka super 😉 Wkońcu udało ci się cosik zakupić hihi 😜 Ja na szczęście nie mam żadnych imprez okolicznościowych w planach 😉
Kamapewnie nie mów, że bukiecik ma być na ślub, bo wyrwą od ciebie ostatni grosz 😉 A na kościelnym zaszalejesz i wszystko sobie odbijesz 🤪 🤪 🤪
My niedawno wróciliśmy z miasta, bo byliśmy z moją przyjaciółką pomóc jej w wyborze lustrzanki i niedawno wróciliśmy, zaraz zjemy rosołek 🙂 Za mną kurcze ostatnio chodzą truskaweczki i jak na złość nie mogę ich niegdzie dorwać, bo zawsze podjeżdżamy za póxno, jak już wszystko jest wykupione 😞 😞 😞 Ehhhhhh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To prawda karty ciąży już nie oddają dlatego warto zrobić sobie ksero!!!!!
Leń mnie ogarnął...zaraz jakiegoś filma wciągnę na kompie bo co tu robić...wcześniej byłam ze swoim u mojej Babci ale teraz to totalne nudy ;/
A było pytanko czy odczuwamy swędzenie sutków...ja narazie tego nie odczuwam jedynie to brzuch mnie piekielnie swędzi no ale nie dziwota równo 100 w pasie się zrobiła 🙂 🙂 no i nie wspomnę o pogryzionych nogach przez komary diabelskie 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mnie sutki też nie swędzą, ale ostatnio zaczęły mnie swędzieć piersi (tak jak nieraz przed okresem) tylko nie skóra, ale w środku... Już myślałam, że pojawi mi się siara ale narazie dalej echo 🤔 Ach i zakupiłam sobie dzisiaj tą maść na brodawki z Ziajki, wkońcu ją znalazłam, bo nigdzie jej nie było... Powiem wam, że jest bardzo gęsta, gęstsza niż miód czyli wydajna 😉 i niedroga bo kosztowała 5zł z groszem. Zobaczymy jak się spisze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do swędzenia sutków to mam bardzo ale jest tak ze swędzi mnie jednego dnia jeden sutek a następnego dnia drugi sutek i tak na zmianę, oczywiście są też bardzo czułe i bolą nieraz aż tak bardzo ze ściągam stanik i chodzę po domu bez niego i jest jakaś ulga wtedy. Siary też jeszcze nie mam do tej pory powinna niedługo się pokazać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie ma sprawy 😉 Mnie tą maść poleciła koleżanka, która używała jej w okresie karmienia na poranione brodawki i mówiła, że bardzo szybko goi ranki i działa kojąco 🙂 Można jej używać już na ok. dwa miesiące przed porodem w celu zahartowania. A i najważniejsze, nie trzeba zmywać jej z brodawek do karmienia 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Acha i wcześniej pojawił się wątek torby do szpitala. Moja jest już spakowana i czeka na godzinę zero 😉 W ostatniej chwili dopakuję tylko moje osobiste kosmetyki, których używam na codzień 😉 Pieluszki dla małej, wkłady poporodowe, ręczniki papierowe i wkładki laktacyjne musiałam spakować do osobnej reklamówki, bo były zbyt duże i zajmowały całą torbę 🤪 Musiałabym wtedy spakować dwie hehehheheh 🤪 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
buziaczkaa napisał(a):
SLYSZALYSCIE ZE KARTE CIAZY ZABIERAJĄ NAM W SZPITALU? BO MI COS TAK KOŁO UCHA PRZELECIAŁO... JESLI TAK TO PASUJE ZROBIC SOBIE KSERO.


Być może zależy to od szpitala, ale moja siostra rodziła już dwoje dzieci i ma 2 karty. Po za tym tak jak pisała Edyta, po co szpital miałby gromadzić nasze karty?
Ja jak byłam teraz w szpitalu to zabrali mi na czas pobytu a przy wypisie oddali. Może tak też jest przy porodzie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edyta, jeśli chodzi o torbę do szpitala to ja mam dwie 🙂 zresztą tak nam doradzili w szkole rodzenia przy szpitalu gdzie planuję poród. Jedna jest mniejsza z rzeczami na salę porodową typu klapki pod prysznic,mały ręcznik, małą wodę z takim "sportowym ustnikiem", gorzką czekoladę 🙂 itp. Natomiast druga torba zawiera rzeczy na oddział położniczy (koszule, bielizna, wkłady, kosmetyki itp) i rzeczy dla maleństwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ellie z tymi dwoma torbami to też dobre wyjście 😉 Przynajmniej nie trzeba grzebać w jednej dużej aby coś znaleźć 😉 Ja mam taką małą torbę i akurat wszystkie moje rzeczy na cały pobyt do szpitala się w niej mieszczą, a w reklamówce mam tak jak już pisałam tylko te rzeczy, które są w mega dużych opakowaniach 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...