Lipiec 2010 | Forum o ciąży

jejku Amelia to rzeczwiscie nie ciekawie , a mowila ci cos ta twojA Gin kiedy ewentualnie masz sie zglosic do szpitala jak cie nic nie ruszy w najblizszym czasie czego oczywiscie ci nie zycze

Ojej- wkurza mnie ten napis na suwaczku!!!Oj gdyby to była prawda to byłoby super.

We wtorek mam przyjść na ktg,a szpital to dopiero 41tc+5 dni. Oczywiście stwierdziła,że już pewnie urodzę ale widzę,że nie ma się co nastawiać. Natura sama wybiera.

Kurcze Amelia współczuję tej infekcji 😞 A Hania to uparta sztuka, podejrzewam, że moja Emi jest taka sama 🥴 Ja dzisiaj miałam z rana troszkę silniejsze mleczne upławy, mam nadzieję, że to macica się przygotwuje do porodu a nie, że to infekcja... 😮

Aż tyle czasu ci kazali czekać 😲 Kurcze...Mnie mój gin powiedział, że po terminie poczekamy tak z tydzień...

wiesz Amelka mysle, ze jednak twoaj Hania moze i jest uparta, ale te skurcze nie sa na daremno 🙂 no i wciaz jest twoja kolei . .. . . .i reszta dziewczyn czeka na ciebie w koncu porzadek musi byc 😜
i wierze ci ze juz jestes bardzo zniecierpliwiona ehh

Amelka może wypróbuj igraszki z mężem 🤪 Nie masz nic do stracenia heheheehhe 😜 A może coś się jednak przyspieszy...

Co do igraszek z mężem to Wam powiem,że w pierwszej ciąży ostro szaleliśmy (może dlatego synek wcześniej się urodził 😉) a w tej to jakoś na początku ja miałam opory (bałam się po wcześniejszym poronieniu) teraz mężuś ma opory. Oj i teraz ta infekcja.
Idę posprzątać szafe z ubraniami. Może to przyśpieszy 😉

info od Ann
hej u nas bez zmian . czop odszedl, skurcze i rozwarcie mizerne. Stas przywykl do ktg, jestesmy w kolejce do indukcji , ale wyniki badan pozwalaja czekaqc na miejsce na pordowce. jeszcze urodze po termninie . POzdrawiamy


takze cos tym naszym lipcowym dzieciom sie poki co nie spieszy na przyjscie na swiat

Kurcze to może ta szafa pomoże 😉 A lipiec tak fajnie się zaczął, już myślałam, że teraz to pójdzie jak z płatka, ale widzę, że tabelka póki co zostanie w niezmienionym kształcie...

Wspolczuje ci Amelio,tym bardziej ze dzisiaj dzien terminu,a tu zadnych oznak porodu niema,ale trzeba miec nadzieje,ze Hania sie zdecyduje i przez weekend zechce mala ksiezniczka opuscic swoj palac 🙂
a co do Ann,to masakra,zeby czekac w kolejce do indukcji to tak jakby po bulki stac w sklepie co teraz mamy za swiat,dobrze ze ja nie rodze w tak duzym miescie bo chyba bym oszalala tylko w malym szpitalu gdzie niema do niczego kolejek!!!

Nasz szpital też jest mały 😉 na szczęście 😉 Kurcze współczuję Ann, ona się nastawia na poród już od końca czerwca, a tu dalej dupa 😞 I jeszcze to ciągłe siedzenie w szpitalu, chybabym oszalała 😮 🤢

ehh dzis do nas rodzice przyjezdzaja o 3 i pewnie beda do nocy bo musza balkon skonczyc malowac . . . . . pozniej bede caly weekend to odchorowywac, bo tu cos podac tu siedziec cos tam pogadac nie mam siły. . . . . . . powiem wam, ze jak przed ciaza mialam nadmiAr energii wciaz bylo mnie wszedzie pelno tak przez okres ciazy tak sie wyciszylam,ze az mnie moj maz nie poznaje ☺️ mam nadzieje,ze moja energia powroci krotko po porodzie , bo wolalam siebie w poprzedniej wersji ;p 😜

No nieciekawie ma dziewczyna,najpierw jej naopowiadali ze urodzi w polowie czerwca,a tu juz niedlugo polowa lipca i nic!!!I niedosc ze sie najezdzila tam i z powrotem przez tyle czasu do szpitala,i bezpszerwy ja odsylali z kwitkiem,to teraz jeszcze jej przyszlo lezec tak dlugo w szpitalu!!!A pozatym to jest chore przeciez powiedzieli jej ,ze przynajmniej 2 tyg wczesniej musi urodzic bo jest cukrzycowka!!!
Zeby niedoszlo do tego,ze urodzi po terminie,i przyplacze sie jeszcze z tego wszystkiego jakies zatrucie ciazowe!!!

Justi nie martw sie wrócisz do dawnej formy i wigoru 😉 Z brzuszkiem trudno być bardzo aktywnym, zresztą to nawet niewskazane,a poza tym hormony też robią swoje...

Justi ja mialam tak samo energia mnie rozwalala,a teraz jestem len do potegi N!!!nic mi sie nie chce,nigdie nie wychodze,a przed ciaza bylam imprezowa dziewczyna i taki tryb prowadzilismy z mezem,a teraz nawet mi sie nie chce ubrac i wyjsc ze znajomymi,bo trzeba by sie pomalowac,a pozniej to znowu zmywac,a to dla mnie za duzo!!!!
Ale dzisiaj sie umowilam z kolezankami z ktorymi sie kumpluje jeszcze od czasow liceum,no i niestety bede musiala isc,a tak mi sie nie chce ehhhh......gdzie ta Irka co byla kiedyss????

No właśnie ci lekarze sami sobie przeczą...Najpierw mówią jedno, potem zmieniają zdanie. I nie dość, że jest to stresujące dla Ann to jeszcze żeby się to nie okazało niezdrowe...ehhhh ta Polska 😠

A Edytko wczoraj pokazywalam mojemu mezowi twoje fotki,i powiedzial ze bardzo ladnie wygladasz i super pomysl,i stwierdzil,ze mamy takie same brzuszki tylko,ze moj troszke bardziej szpiczasty 🙂

czesc laseczki ja tylko na chwilke 🙂)doczytalam was i lece dalej sprzatac bo dzis mnie straszna faza na to naszla hehehee...
noc mialam okropna bo caly czs mnie ciagnelo na wymioty potemm doszedl okropny bol glowy ale wzielam kolo 4 apap i jakos przespalam do rana 🙂...teraz czuje sie pelna energii i dlatego postanowilam ja sporzytkowac 😉)
co do sexu to my z mezusiem cos tam dzialamy ale to na wiktorka nie dziala niestety;(

mam nadzieje Edytko,ze masz racje . . . . 😆

a co do Ann to rzeczywiscie jak dla mnei to jakies sa jaja najpierw ja strasza mowia cos o polowie czerwca ,a tutaj wciaz cisza . .. ale tak to czasem bywa . .. . najwaznijesze ze sa pod dobra szpitalna opieka

czesc laseczki ja tylko na chwilke 🙂)doczytalam was i lece dalej sprzatac bo dzis mnie straszna faza na to naszla hehehee...
noc mialam okropna bo caly czs mnie ciagnelo na wymioty potemm doszedl okropny bol glowy ale wzielam kolo 4 apap i jakos przespalam do rana 🙂...teraz czuje sie pelna energii i dlatego postanowilam ja spozytkowac 😉)
co do sexu to my z mezusiem cos tam dzialamy ale to na wiktorka nie dziala niestety;(

cos mi dwa razy tego samego posta dodalo nie wiem dlaczego

Ircia podziękuj mężowi ☺️ A my od początku miałyśmy praktycznie takie same brzuszki 🤪 A teraz musisz namówić mężusia, coby zrobił ci taką sesję, bo to naprawdę super pamiątka, potem zdjęcia będziecie cykać już tylko Kacperkowi 😜

Kama to miałaś rewolucje w nocy. Ale dobrze, że już się dobrze czujesz i energia cię wręcz rozpiera 😉 Pożytkuj ją, pożytkuj to może się Wiktorek ruszy z brzuszka hehehe. Ja też lecę sprzątać łazienkę, bo też mam jakąś werwę od rana 🤪 Już zrobiłam pranko jak tylko się obudziłam 😉 Także do później laseczki 😘 😘 😘

Edytko z niego taki fotograf,ze brak slow,jak ma mi jedno zdjecie zrobic to jest chory jakby to niewiem jaki wysilek byl,a jak mowie wezmiemy ze soba aparat to mowi,a po co pozniej go trzeba ze soba nosic i pilnowac!!!Jakby wazyl tone hehe...tak to z nim jest!!!
kama,to mooze u Ciebie sie juz cos zaczyna dziac 🤪 🤪