Skocz do zawartości

Szczepionka na swinska grype | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dla mnie to szczepionka na swinska grype to nie to samo co na zwykla grype gdyby tak bylo to poprostu wystarczylo by sie zaszczepic na zwykla grype i spokoj. co do wplywu na plod no coz skad oni moga wiedziec co bedzie za kilka lat?
co do przenikania przez lozysko to nie wierze w to ze lozysko chroni 100% bo gdyby tak bylo nie byloby zachorowac na toxoplazmoze czy tez cytomegalie czy inne takie schorzenia po 16tyg ciazy a jednak sa wiec jak widac lozysko nie chroni tak do konca przed wirusami.
Madzia zaszczepilas sie to ok to byla Twoja prywatna decyzja.
Uwazam ze gdybym bylo to bezpieczne w 100% to nie byloby powiklan nie byloby zachorowac nie byloby nawet zgonow a firmy farmaceutyczne bralaby by odpowiedzialnosc za ta szczepionke a tak nie jest z jakis przyczyn...
Ja juz mam wystarczaja duzo opini 11lekarzy na NIE i tylko jeden lekarz na TAK i to jeszcze taki do ktorego bym nie poszla nawet z katarem bo prowadzil moja ciaze 6tyg i to mi wystarczylo...dobrze ze go zmienilam...
No coz ja jestem na NIE a co zrobia inne mamy to kazdej prywatna decyzja 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczyny..

Ja nigdy nie przejawiałam jakiegoś większego strachu przed grypą - ani zwykłą, ani świńską ani wcześniej ptasią.. Po prostu starałam się zawsze w okresach jesiennych dodatkowo wzmacniać swój organizm dodatkowymi witaminami, miodkiem (jak na pszczołę przystało :P ), czosnkiem, itp.
Ale teraz jak jestem w ciąży więcej czytam i pytam na ten temat - podobnie jak Wy.

Tak czy inaczej uważam, że w naszym błogosławionym stanie lepiej się nie szczepić. Wyczytałam ostatnio w Polityce, że szczepionka przeciw grypie jest głównie przeznaczona dla osób w grupie ryzyka, w tym też dla kobiet w ciąży, ale po wyraźnych wskazaniach lekarza!! Czyli sama ciąża nie stawia nas w tej grupie ryzyka, ale tylko te ciąże, w których odporność organizmu kobiety jest osłabiona i jest ona znacznie bardziej podatna na różne bakterie i wirusy.
Właśnie na TVN24 mówili, że w Kanadzie wstrzymali szczepienia na świńską grypę, bo u bardzo wielu dzieci wystąpiły reakcje uczuleniowe i dopiero po podaniu leków antyalergicznych objawy minęły. Ale jeszcze nie wiedzą, co wywołało uczulenia u tak dużej grupy dzieci..
Tym bardziej nie wiadomo jakby zareagowały nasze organizmy na szczepionkę - szczególnie że u nas podanie leków na alergię też nie byłoby takie proste.

Też nie zapominajmy o tym, że wirus ciągle mutuje.. jaką mamy pewność, że teraz szczepiąc się i ryzykując zdrowie nasze i dziecka będziemy później bezpieczne?

Ja na razie bardzo się cieszę że nie chodzę do pracy, bo z racji że przez biuro przewija się masa kierowców międzynarodowych to dopiero miałabym stracha jak któryś by przyszedł w średniej formie...
Unikam skupisk ludzi i gdzie się da chodzę na piechotę. Auto parę dni temu odmówiło mi posłuszeństwa i zaczęłam jeździć autobusami, ale dosyć z tym.. Autobus który mam pod blokiem, przystanek wcześniej staje pod szpitalem w Gorzowie Wlkp., gdzie parę dni temu zmarł na świńską grypę ksiądz. Nie chcę ryzykować, że ktoś kto chwile wcześniej był na oddziale i złapał wirusa, może akurat koło mnie stanąć, kichnąć, kaszlnąć czy cokolwiek i mnie zarazić.
Więc teraz męczę Męża żeby mnie woził, jak mam gdzieś dalej coś do załatwienia 😁

Jej - ale się rozpisałam 😉

DUŻO ZDROWIA WAM ŻYCZĘ!! 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hmm... Mysle, ze z ta szepionka moze byc tak jak i z sama grypa... Czesc osob zarazonych wirusem swinskiej grypy przechodzi ja ciezko i z powiklaniami, a czesc lzej, jak zwykle przeziebienie. Tak samo po szczepionce u jednego bedzie wszystko ok. a u innego moga pojawic sie nieprzewidziane skutki uboczne. Pewnie duzo zalezy od systemu odpornosciowego danej osoby...Organizm organizmowi nie rowny 😉 Tym bardziej w ciazy-KAZDA CIAZA JEST INNA-chyba kazda z nas slyszala to zdanie 🙂Wiec chyba trudno przewidziec co sie moze stac po... Przeciez wiele "ciezarowek" przechodzi ciaze z komplikacjami... Ciekawe czy te firmy farmaceutyczne wziely pod uwage wszystkie "schorzenia" kobiet ciezarnych tworzac i zalecjac im ta szczepionke...? No i nie biora odpowiedzialnosci za to co wypuszczaja na rynek. Jak dla mnie to za duze ryzyko. Wiec staram sie chronic przed tym chorobskiem naturalnymi sposobami 😉
Podrowionka dla Wszystkich przyszlych i obecnych Mam i ich Malenstw 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...