Skocz do zawartości

Przesądy dotyczące ciąży | Forum o ciąży


Gabiś

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ależ się pośmiałam z tych wszystkich przesądów.
Co do przesądów o zgadze to w pierwszej ciąży w ogóle jej nie miałam a moja Natala urodziła się kudłata 🙂 I czarna a nie ruda choć całą ciążę farbowałam sobie włosy 🙂 I obcinałam i nie zauważam głupoty mojej córeczki - wręcz przeciwnie mądra, zadziorna i z własnym zdaniem od najmłodszych lat 🙂 Oczka jej nie ropiały choć kochaliśmy się z mężem prawie do samego końca ciąży. Jedynie czego unikałam wpatrywania się w ludzi chorych - ot tak jakoś wolałam się nie zapatrzyć.
Podsumowaując te "babcine mąrdości wszelakie" nic tylko leżeć i to z zamkniętymi oczami żeby czasem nie zrobić albo nie spojrzeć na coś czego się widzieć nie powinno. Kurcze tylko czy leżeć tak se wolno bez żadnych tam zabobonów na ten akurat temat ?

Pozdrawiam Was :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja wczoraj rozmawialam z babcia .No i ona tradycyjnie mi powtarzala,ze mam na siebie uwazac i cieplo sie ubierac.No i zebym sie bron boze nie przeziebila,bo jak ja bede chora w ciazy,to mala po urodzeniu bedzie miala krostki na calym ciele 😁 😁 😁Myslalam ze padne hehee.Nie wiem skad ludzie wymyslaja te przesady 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusia
ja na te przesady to patrze z przymruzeniem oka. w 3 miesiacu mielismy juz wozek i kojec a nie mielismy wtedy jeszcze zadnej wizyty u lekarza. mielismy okazje kupic rzeczy po mniejszej cenie wiec wolelismy skrzystac z okazji niz czekac do narodzin i nic nie miec. polowe ciuszkow mamy kupionych przez tesciowa, a co z reszta? mamy kupowac jak dziecko sie urodzi i jak sie okaze zostac bez niczego bo aby kupic jakies spiochy czy skarpetki musimy jechac do innego miasta? najwazniejsze dla nie jest zdrowe dziecko , a nei jakies tam przesady wymyslone z nudoow przez kogos.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

haha ale sie usmiałam i ani jeden nie sprawdzil sie w moim przypadku 🙂
w ciazy brzydka sie nie zrobiłam a mam piekna córke, główki nie ma zmiażdżonej, łysa sie nie urodziła a na ksiezyc i przez wizjer patrzyłam 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • 1 miesiąc później...
  • Mamusia
Moim zdaniem w przesądy nie mozna wierzyc ,o wielu rzeczach czytalam np.zmiana twarzy,kształty brzuszków,jedzenie slodyczy lub owoców i warzyw...Nie nie nie 🙂Ja sie tym nie sugeruje no chyba ze komus sie to spełniło ale mnie to nie rusza 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też nie wierzę w jakiekolwiek przesądy.
Pewnie jeszcze zostanę nakarmiona przez rodzinkę, czy znajomych jakimiś "nowymi" zaleceniami ale mam zamiar się z tego co najwyżej uśmiać.
Na szczeście oboje z mężem nie wierzymy w takie zabobony.
Włoski obcięte, brzydkich rzeczy czy ludzi ciężko czasem uniknąc, łańcuszek noszę bo lubię, ciuszki i drobiazgi kupujemy bez skrupułów i nawet przez wizjer zaglądam 🙂

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Jedyny przesąd jaki mi się sprawdził to to, że jak kobieta w ciąży ma silną zgagę to dziecko urodzi się z czupryną 🙂 przez zgagę wymiotowałam na początku ciąży i pod koniec. To był jeden wielki koszmar, który się skończył jak urodziłam małą (ma pełno długich włosów na głowie) 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...