Skocz do zawartości

pytanie dla ciężarówek na L4 | Forum o ciąży


jolk@

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
A zapomniałam co do naliczania przez Zus L4 to dziewczyny ja mam srasznie dziwnie to, i ktos mi powiedział,ze to zalezy ile dni mam miescia ze srednia to jedna rzecz a np, ze luty miał 28 dni no to mam mniej pieniazków,ze tak zus nalicza i tak było za styczen miałam o 380zł wiecej niz za luty, a sprawdzam na kwitkach od jakiego do jakiego dnia mi wypłacają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 111
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
no ja wlasnie oddaje do pracy 😞 zanim kolezanki przekaza to dalej do naszego biura tez uplywa troche 😞a ostatnio te z biura sie pytaly kolezanek czy w ogole je oddalam pewnie zgubiły 😞 😞dobrze ze mam swiadkow 🙂ah ten zus no fakt tak beznadziejnie placi 😞jakas srednia tam naliczaja z calego roku ,ale 380zl to fatkycznie duza roznica 😞 😞
mimo wszystko brawo dla Ciebie 🙂dziękuje 🙂maja jeszcze kilka dni heh 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie jest tak,ze ja wysyłam do pracy pocztą, bo mam daleko siedzibe pracy, a moja ksiegowa z pracy naprawde w ten sam dzien co dostaej wysyła do Zusu, dlatego zawsze tak szybko miałam pieniazki, ale nie martw sie jak dłuzej poczekasz to bedzie wiecj pieniazków ja pamietam, byłam mile zaskoczona 🙂 Pozdrawiam Serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hm,no my biuro tez mamy w innym miescie,niestety panie,ktore tam pracuja pewnie pazurki maluja 😞bo nawet o pazdziernika jak wydzwaniam za pzu to do dzis nie jestem ubezpieczona 😞no ale teraz to juz mi nie zalezy...a kolezanka jak się czuje?fajnie masz juz niedlugo bedzie Twoja dzidzia,a ja do lipca,eh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja no tak, juz niedługo rozwiazanie, ale zobaczysz jak Tobie szybko to minie, oj czas tak szybko ucieka, ja 5 maja mam cesarke, a tak to ciąza cigle cos było, na poczatku lezałam w szpitalu teraz zas krazek miałam zakładany bo moja córcia chiała juz sobie wychodzic 😞 a Ty jak sie czujesz dobrze z nosisz ciaze, wiesz co będziesz miała ? pozdrawiam, a co do płatnosci z Zusu to naprawde własnie duzo zalezy od tych pan, co siedza u nas w biurze, niestety.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj to niedobrze 😞dobrze,ze poszło dobrze i juz coraz blizej masz 🙂ja w 8 tyg.zlapalam od kolezanki grype i bez anytbiotyku sie nie obyło 😞a tak to raz mialam zapalenie dziąsla masakra na szczescie obyło sie bez dlutowania osemki,bo lekarz w ciazy nie chcial sie tego podjąć,dal rady i jakos przeszło ale nastepnego dnia dostalam krecz szyji jakis tydzien nie moglam glowy w lewo ruszyc,bo cos przeskoczylo 😞za mało ruchu 😞teraz staram sie cwiczyc kilka minut dziennie,ale Ty niestety nie mozesz pewnie 🙂najwazniejsze jescze bys wytrwala do maja czyli krotko miesiąc 🙂bo pewnie się stresujesz 😞bede trzymac za Was kciuki 🙂ja będe miala synka,to moje pierwsze dziecko a Twoje??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja tez pierwsza ciąza, troszkę tam sobie pozwalałam pocwiczyc ale tak delikatnie ale po ząłozeniu krazka w 24 tc to juz nic bardzo leniwy tryb zycia musze prowadzic 😞 Ja tez trzymam za Was kciuki, ciaża to taki wyjątkowy okres w zyciu kobiety 🙂 mi dzisaj po raz pierwszy pleciała siara z piersi, ale sie wzruszyłam :P pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
własnie cos moja kolezanka nie miala podbno...znaczy mowila ze karmi butelka a to ,bo pokarmu nie ma,a to bo wklesle brodawki,a to ,ze musi przez kapturki...
i sama nie wiem co tam wyszło...troche szkoda ,bo dla mnie to'odmawianie dziecku najlepszego pokarmu' 😞a coraz czesciej się to niestey zdarza ,ze mamusia wygodniej jest butelka 😞ehhh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny mam pytanie czy wiecie, moze jak to jest jak juz urodzimy, tzn, z macierzynskim czy mamy cos wysłyłac do pracodawcy czy cos szpital wystawia bo nie mam pojecia jak to jest a nie chiałabym aby czegos nie dopilnowała.Dziekuje z góry 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusia
Nie wiem czy praktyke zawodowa zalatwia ci szkola czy sama zalatwialas - jesli sama to musisz zanisc l4 i zglosic , ze chcesz skorzystac z macierzynskiego. W szkolach tez nalezy sie macierzynskie zwolnienie - kobiety w ciazy sa chronione prawem - moze wiec porozmawiaj ze swoim wychowawca - na pewno wie dobrze jak postepowac w takiej sytuacji.W sumie to juz koncowka roku szkolnego , takze o zaliczenie nie martw sie , po prostu porozmawiaj z kazdym nauczycielem , ze bedziesz musiala przejsc na zwolnienie , to moze dadza ci mozliwosc zalapania ocen juz teraz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
A ja mam taki problem, ze termin mialam na wczoraj (17.05) no i do wczoraj mam zwolnienie L4. Lekarz juz mi nie chce lub nie moze wystawic zwolnienia, bo ponoć mozna tylko wystawic do przewidywalnej daty porodu. I powiedział, że teraz to już musze isc na urlop macierzynski.

Wszedzie pisze, ze macierzynski jest liczony od daty porodu, a jak ja mam zwolnienie do 17.05 a urodze np. 21.05 i od kiedy jest mi liczony macierzynski? Nie wiem co z tymi dniami pomiedzy koncem zwolnienia a porodem. Wiecie może coś na ten temat?








Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania131206 napisał:
własnie cos moja kolezanka nie miala podbno...znaczy mowila ze karmi butelka a to ,bo pokarmu nie ma,a to bo wklesle brodawki,a to ,ze musi przez kapturki...
i sama nie wiem co tam wyszło...troche szkoda ,bo dla mnie to'odmawianie dziecku najlepszego pokarmu' 😞a coraz czesciej się to niestey zdarza ,ze mamusia wygodniej jest butelka 😞ehhh


co do wklęsłych brodawek to prawda. dowiedziałam się ze szkoły rodzenia że można próbować je wyciągać...zasysając lakatorem, ale czasem nie jest to skuteczne. przy wklęsłych brodawkach nie a sie karmić. jedyne co wchodzi w gre to nakładki silikonowe ale nie każdy maluch z nich chce jesc. To jest info od poloznej na szkole rodzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesiące później...
  • Mamusia
Na początku ciąży chodziłam do lekarza z NFZ. Od razu zaznaczył, że nie jest chętny do wystawiania L4 bo ciąża to przecież nie choroba. W trzecim miesiącu dostałam jednak 2 razy zwolnienie po 2 tyg. ze względu na słabe wyniki morfologii. Kolejnego już wystawić nie chciał. Poszłam więc do lekarza prywatnego i bez problemu przy pierwszej wizycie dostałam zwolnienie na cały miesiąc. Pani doktor zaznaczyła również że nie mam się co martwić do do samego porodu nie będę musiała wracać do pracy. Co prawda za wizytę płacę 100 zł ale naprawdę warto.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No więc wszystko zalezy od tego jakiego ma się lekarza i w jaki sposob podchodzi do ciąży. Ja jestem na zwolnieniu od 8 tygodnia ale najpierw było wystawione przez lekarza rodzinnego. Dopiero w 12 tygodniu doprosiłam sie o zwolnienie od ginekologa, który wychodzi z załozenia ze ciaza to nie choroba i jesli nie jest zagrozona to nie ma zadnych podstaw do tego aby takie zwolnienie wsytawić. W myśl prawa tutaj ma on rację. A tymbardziej teraz kiedy kontrole ZUSu się zwiększyły lekarze są jeszcze bardziej niechętni na ich wystawianie. Pozniej już nie było problemu ze zwolnieniem. Do tej pory jestem na zwolnieniu i nie wróciłam do pracy ani na chwilę bo mam 100% płatne i nawet lepiej wychodzę niż jak bym do pracy chodziła. A lekarza zmieniłam tak czy tak bo tamtej był niekompetenty 😞

A jeśli masz problem ze zwolnieniem to idź prywatnie, fakt trzeba płacić ale tam nie bedą robić żadnych problemów :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja trafilam na lekarza który powiedział ze absolutnie nie da mi zwolnienia bo nie ma do niego podstaw dopiero od 30 tyg bez problemu , wiec zmieniłam lekarza pracuje w sł. zdrowia na cięzkim oddziale i nie chcialam narażać ani siebie ani maleństwa na zagrożenia związane z tym .I dostalam bez problemu od 7 tyg ciazy jestem w domu , tym bardziej ze mam nadciśnienie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Na prawdę się dziwię czemu lekarze mają takie podejście. Chodzę do lekarza z NFZ i sam wypisuje mi L4. Twierdzi, ze kobiety w ciąży powinny dużo wypoczywać, a w pracy tylko stres je czeka. Teraz jak chodzę na wizyty to nawet nie pyta mnie czy chce L4 - sam od razu je wypisuje 🙂 Oby więcej takich lekarzy.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...