Skocz do zawartości

PAŻDZIERNIK 2010 | Forum o ciąży


mala31

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 42,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia2301

    9748

  • Mortishia24

    6179

  • magda123

    8647

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Madziul nawet nie mów bo my wieczorem na zakupy musimy 😞

ja muszę się zabrać za te papierki od rodzinnego i wychowawczego.. a nie chce mi się 😞
i plecy mnie bolą.. rano zapomniałam mojemu przypomnieć, że dzisiaj śmieci zbierają no i poszedł do pracy a ja sama te wory musiałam wytachać :/ i coś mi strzeliło w plecach i znów boli.. masakra:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja na szczeście ubranek nie musze kupować bo mi ciotka zapas robi 🙂
a kaszki też kupuję sporadycznie bo tak to Matik wcina kasze mannę :P

a zapomniałam się pochwalić:P
1 - Matikowi wreszcie przebiły się dolne jedynki 🙂 ale nadal go męczy cała reszta 😞 biedny co może to wpycha i szoruje po dziąsłach..
2 - wczoraj na skype ciotka mi pokazała suuper cze rwone baleriny, które kupiła dla mnie 😁 😁 hehehe więc też kolejny wydatek do tyłu bo nie muszę sama kupować:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bo ja jak poszłam ostatnio do kumpeli z chłopakami to mały włos a "cześć" nie udałonby się powiedzieć..

też chciałam żeby chłopcy spali bo nie gonią mi koło żelazka i nie boję się, że ich oparzę albo coś.. no ale dziad się nie poddaje:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
więc tak widziałam się z kol. i nie przyznała się ,że ją uderzył myśle ,że trochę chyba się wstydzi mówi ,że to już 3 raz się od niego wyprowadziła i z nią trochę pogadałam i sama nie wie co ma mysleć i robić bo jej chodzi o synka bo widzi jak on to przeżywa 🤨 ale jej powiedziałam ,że lepiej jak są osobno bo przynajmniej nie wysłuchuje codziennych kłótni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzia to co na filmiku to jeszcze nic:P czasem mam wrażenie, że Matik dałby się zabić byle mu laptopa dać 😁

co do koleżanki.. hm.. ogólnie to są ciężkie sprawy:/ rozpad małżeństwa to poniekąd życiowa porażka a do takich rzeczy trudno się przyznać samemu przed sobą a co dopiero przed znajomymi.. W każdym razie trzymam kciuki, że Twoja koleżanka dotrwa w swojej decyzji i ułoży sobie wszystko od nowa 🙂

Marta no wracaj już bo ocipieć idzie!:P same tu z Magdą urzędujemy 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...