LISTOPAD 2010 | Forum o ciąży

Klaudia- Kuba nie jest nauczony lulania - chce się do mnie przytulać... ale jest ciężki a potrafi leżeć długo zanim zaśnie...
Madziu - on ostatnio jakby mu ktoś baterie wymieniał. Jak go na siłę nie uśpimy to jego zabawa nie ma końca...
Aguś - Grzesiek mi pomaga. I dzisiaj udało mu się go uśpić. Ale przy takiej histerii, że ledwo wytrzymałam, żeby się nie zerwać.. Totalnie nie wiem o co mu kaman ostatnio

A co do opalania - ja też się opalałam 😉 tylko założyłam taką trójkątną apaszkę żeby brzuszek zasłonić 😉 Przyczepiłam ją zaraz pod stanikiem (ubrałam bardotkę bez ramiączek bo najwięcej odsłania 😁) i w ten sposób mogłam trochę plecy też odsłonić;D

Kuba jest mądrala mała i on dobrze wie, że mamusia ma w brzuszku dzidziusia 😉 głaska mnie po brzuchu i przytula się 😉 Ale fakt.. może nie bardzo mu się to podoba...

Klaudia mnie też tak kiedy słońce chwytało 😉 teraz niestety potrzebuję trochę więcej czasu...

Znaczy wiesz - ja nie wiem na ile on rozumie co do niego mówię. Ale widzę po nim , ze rozumie baaardzo dużo jeśli nie wszystko. Naśladuje co my robimy, nawet fonetycznie stara się mówić tak jak my 😉 Ale ma dopiero 11 m-cy... więc nie wiem ile naprawdę do niego dociera 😉 Ale po jego zachowaniu wierzę, że wie o co chodzi 😉

No malutki 😉 duży malutki - ostatnio znajomy przyszedł ze swoim synkiem (wzrostowo Kuba troszkę wyższy) i pyta ile ma Kuba - to ja mówię i pytam ile ten jego.. a on mi, że 2 lata i jakieś m-ce... zonk;p wiedziałam, że Kuba duży jest ale nie, że aż tak;D

ja też ie mogłam 😉 a teraz czasem błagam, żeby zapomniał jak się chodzi 😉 Jest tak żywym dzieckiem, że sił brakuje, żeby nadążyć za nim;p Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że z tak żywiołowym dzieckiem jeszcze nie miałam do czynienia - a tu szalej za nim cały dzień i czasem nocą;p

Cześć Iwonko 😉 ja jestem ale tylko na chwilkę - kontrolnie z rana jak zwykle 😉 zaraz mykamy z Kubą na spacerek 😉

Klaudia - pępek się każdej inaczej wypycha 😉 jak najbardziej może to być już teraz 😉
Iwonko - wpadłam i uciekam.. wykorzystuję, że jeszcze nie pada i idę na ten spacer bo Kuba już się piekli 😉 buziole:* odezwę się jak wrócę 🙂