GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Tak... tak... odchudzanie w ciąży jest na pewno bardzo skuteczne 😁

Myślę, że prawdziwa kolejność będzie zupełnie inna... Jedno wiem, że Ada na pewno będzie pierwsza.

A ja jem Cheetosy keczupowe 😁
Przez całą ciążę unikam napojów gazowanych, tylko wodę piję, ale dzisiaj jak się dorwałam do mirindy to całą wypiłam i jeszcze mi mało. Tak ogólnie to mam straszne pragnienie 🤨
A ja po porodzie będę na energii z kosmosu 🤪

Niestety Agnieszko jestem tak obżarta, że całe szczęście nie ruszyła mnie ta fotka 🙂 A wiem, że taki był zamiar megachochlika 😉

Ja właśnie aż się boję co to za menu będzie po porodzie... Ja mam wielki problem z jedzeniem, bo jestem wybredna i mało rzeczy jem. A jak jeszcze ma mi się menu tak skurczyć, to nie wiem co mi zostanie.

Oraz sucharki 😁

Przyrost Twojej wagi w ostatnim trymestrze ciąży nie będzie już tak gwałtowny jak w drugim. Odżywiaj się nadal racjonalnie

Z jakiejś strony 😁 To dla nas dobra wiadomość, że przyrost wagi nie będzie już tak gwałtowny 😁 Aczkolwiek to ostatnie zdanie, to chyba nie do nas 🙃

Bez uszek w barszczu 😞 Bez pierogów ruskich 😞 😞 😞 To dla mnie największy cios...
A ciasta można?? 🙃

Ej... Przecież my sobie robimy wigilię w Andrzejki 😁
A jeszcze jest jedno święto po drodze, amerykańskie, ale można sobie zrobić dwie wigilie w roku 😁
Chodzi mi o Halloween 🙂 Także Halloween i Andrzejki są nasze 😁

Mini23 napisał(a):

Wczoraj czytałam posty wrześniówek i jedna z nich stwierdziła że już jej się nie chce wchodzić tak na forum bo już nie ma wspólnych tematów z nimi,bo one wszystkie już urodziły a ona jeszcze w ciazy,one o porodzie szwach itp a ona nie wie jeszcze jak to jest... ciekawe jak to z nami będzie...

Jakaś dziwna jest... tyle razem gadały, a nagle już jej się nie chce wchodzić?

Dziewczyny, a Karpia można jeść?? Bo jeśli mi już ukochana zupa grzybowa wypadła i jeszcze do tego rybka to rzeczywiście trzeba będzie zrobić Wigilię w Andrzejki- zresztą to chyba pomysł Sylwii 🙂 Nie wiem tylko czy Ada zdąży bo rodzi pierwsza 🙂

Gryzmolaki już jestem 😁 ale było fajnie na tej szkole rodzenia 😁 Widziałam pokoje w których będę rodzić- super sprawa !!! 😁 Ja się źle czuję ale to chyba przez pogodę bo jest makabryczna 🤔 Dzisiaj dokupiłam waciki dla Malutkiej bo to nie raz też się przyda. Nie miałam karty bo była promocja na Sudokrem ale na szczęście będzie dalej bo pytałam. Za 250g czyli duże pudełko tylko 3 funty czyli 15 zł 🙃 A w Polsce ceny z kosmosu za Sudokrem 🤪

Fajnie, że poszłaś do szkoły 🙂 Jeszcze idziesz na jakieś zajęcia??
Ja to w ogóle nie mam pojęcia co można, a czego nie można jeść. A karp Martuś to chyba odpada, bo jest tłusty i smażony. Jak się mylę to poprawcie mnie 😁
PS. wiecie, że nasze maluszki mają otwarte oczka już?? 🙂

Uwielbiam opłatek 😁 Chyba czas zamówić z kilogram opłatka 🙂
Ola widzę, że Twoje skromne menu się powiększa o coraz to nowe POTRAWY hahahah 😁

Wy zawsze takie żarłoczne, czy tylko w ciąży?? 😁
Ja całe życie 😜

Ja w tym roku nikomu prezentów nie kupuję, bo nie będę mieć na to głowy 🙂 A sama sobie życzę, żebym dostawała pod choinkę coś dla dzidziusia 🙂 hihi cóż za egoizm 😁 Sama nic nie kupię, ale oczekuję prezentów 😁 Ciekawe jakie będą te święta... Mam nadzieję, że dzidziuś będzie sobie smacznie spał już pod choinką, a nie w brzuszku i że nikt z rodziny się nie upije, albo żeby w ogóle nie było alkoholu 🙂

Teraz kolejne spotkanie mam 17 listopada 🙂 Znów będziemy siedzieć z 4 godziny jak dzisiaj ale czas tak leci, że głowa mała. Ja tam lubiłam całe życie podjadać 😉 Dzisiaj to w ogóle nie mam apetytu nie wiem co jest 🤔 😮 A no i zapomniałam Wam napisać, że teraz byłam na wizycie u położnej ale ostatnio od tej wizyty widziałam ją 12 tygodni temu a teraz będę ją widzieć już za 3 tygodnie 11 października 🙂 A co do Świąt to ja dużo nie będę szykować jedzenia bo tylko ja i mąż będziemy a jeszcze jak ja urodzę to mąż sam będzie to jadł a więc na te Święta dużo kasy na zakupy nie stracę- jak nigdy !! 🤪 🙃 😁