GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Ola88 napisał(a):

byłam w miescie i mnie pijak zaczepił i mówi do mnie pani kopie?? ja 😮 a on chłopczyk czy dziewczynka chciał za brzuch złapać a ja odskoczyłam i pędem do sklepu weszłam ale mi serce waliło...

Ola jakiś idiota 😮 Trzeba mu było kopa zasadzić i powiedzieć - Pani kopie.hehe.
Tomek z pracy wrócił i termometr dla Oli kupił idę obejrzec i obiadek podać Tomusiowi 😜 hihihi

Gosiu ja też się cieszę, ze wszystkiego jak dziecko hihihi mój mąż znów nie bo On się nie zna na niczym co związane z modą i On nigdy nie wiem czy to ładne czy nie i fakt żebym jak go nie ubierała to chodził by jak ostatni lump bo nie umie w ogóle ciuchów dobrać haha Nawet spodnie to ja mu kupuje On tylko buty 🙃 Wózeczek mam nadzieje, że też już przed porodem przyjdzie 🙂 Ja tutaj w Anglii dostaje od państwa jednorazową zapomogę w wysokości 190 funtów przed porodem jeszcze i chce wózek maksymalnie taki za 250 a więc dołożymy te 60 funtów i mogę kupić 😁 Ola ja tez mam niestety zgagę akurat nie teraz ale zawsze wieczorem mnie łapie czasem aż mnie mdli tak pali 🙃 Wtedy wypijam ciepłe mleko i rzeczywiście trochę przechodzi 😉

Ja pierwszy raz w życiu miałam zgagę jak bbyłam z Ewcią w ciąży teraz tteż miewam ale to rzadko 🙂

http://www.youtube.com/watch?v=d5ALV8n-hOk

Jak lubicie muzykę tego typu to wpadnie Wam w ucho 😁 U mnie nawet Alusia skacze jak leci ta piosenka hihihi ma gust po mamusi na szczęście nie po tacie 😁

Zgadzam się słoneczko dziś pięknie grzeje i dlatego zaraz idę jeszcze trochę na podwórko się dotlenić i łapać pewnie ostatnie ciepłe promienie tej jesieni. Przypomniałyście mi że ja też musze jechać na weekend na zjazd, a tak mi się nie chce, że szok 🤢

Ja nie słucham takiej muzyki 😉 ja to rock 🙂 polski rock 🤪

to u was słońce a u nas cały dzień pochmurno wietrzno wilgotno, jakby zima była paskudna bez śniegu taka aura

Hej hej ,jaka tu cisza 😮
Tomek kupił dla Oli termometr do mierzenia gorączki(przylładany do czoła) i chyba uszkodzony jest 😞 Trzeba wymienić.
Pisałyście że słońce mocno świeciło, a u mnie zimno jak cholera i zero słonka 😞

A u mnie pada 😞

Nie znosze takiej pogody, czasami przez te zgnilizne chandra mnie dopada 😞A teraz taka pogoda będzie często, bleee
Dziś moja mała daje mi tak popalić 😮 Masakra, mam takie wrażenie jakby mnie drapała tam od środka, w ogóle kręci się niesammowicie 🙃

Gosiu a więc nie nadajesz się do mieszkania na wyspach 😉 Bo tu większość czasu pada i jest szaro. Ja na szczęście nie dostaje chandry ani tak zwanych dołów ogólnie mam charakter taki, że nie łapią mnie takie stany 🙂

aisak_89 napisał(a):

Gosiu a więc nie nadajesz się do mieszkania na wyspach 😉 Bo tu większość czasu pada i jest szaro. Ja na szczęście nie dostaje chandry ani tak zwanych dołów ogólnie mam charakter taki, że nie łapią mnie takie stany 🙂

No nie nie nadaje się,ja uwielbiam słoneczną pogodę. Mogla bym w ciepłych krajach mieszkać 😆 uwielbiam ciepełko hihihihihi

Ja też kocham ciepełko 🙂 Dlatego w mieszkaniu mam jak w ulu 😁 😁 Mąż lubi chłodno i jest wojna bo ja muszę się wygrzewać jak jajeczko 😁

A ja nie lubię upałów i dużych mrozów lubię jak jest w sam raz 😉

Biedna Ola, a najgorsze ze nie mozesz brac srodków przeciwbólowych 😞
A ja własnie ugotowałam kisiel 🤪 pycha chodził za mna od kilku dni 🙂

Ola dzisiaj nie jest Twój dzień zdecydowanie. A ja właśnie siedzę i szukam wzoru na następny tatuaż po porodzie 🙂 Teraz będzie dedykowany Alicji 🙂 Mam już kwiata na łopadce a teraz chce elfika albo motylka na plecach na dole po boku i imię Alusi 🙂

aisak_89 napisał(a):

Ola dzisiaj nie jest Twój dzień zdecydowanie. A ja właśnie siedzę i szukam wzoru na następny tatuaż po porodzie 🙂 Teraz będzie dedykowany Alicji 🙂 Mam już kwiata na łopadce a teraz chce elfika albo motylka na plecach na dole po boku i imię Alusi 🙂

Kasia koleżanka z mężem po urodzeniu córki tez zrobili sobie tatuaże: on na żebrach wytatuował stópki(odbicie stóp małej 🙂 )i jej imię, a ona naplecach wytatuowala sobie jej rączki a po środku rączek motyla. Świetna sprawa 😆

Tatuaże wciągają bardzo ja mam już jeden i chce bardzo drugi a to będzie super okazja. Mój mąż uważa tatuaże nie za sztukę ale samo okaleczanie. Ja mam już coś upatrzone, ale pewnie zmienię zdanie z 50 razy do porodu 🙂

aisak_89 napisał(a):

Tatuaże wciągają bardzo ja mam już jeden i chce bardzo drugi a to będzie super okazja. Mój mąż uważa tatuaże nie za sztukę ale samo okaleczanie. Ja mam już coś upatrzone, ale pewnie zmienię zdanie z 50 razy do porodu 🙂

To dobrze ze nie protestuje 😉 mi sie podobaja małe tatuaze ale bym sie nie odwazyla zrobic 😲

[URL=http://img177.imageshack.us/i/elfikt.jpg/][IMG]http://img177.imageshack.us/img177/9098/elfikt.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Na dzień dzisiejszy chce ten 🙂 Motyl, elf- dziecko i kwiaty w jednym a do tego piękne kolory tylko imię bym dołożyła jeszcze pod spodem 🙂

Tylko ja chce go na dole pleców po lewej stronie 🙂 Gosiu robienie tatuażu nie boli oczywiście zależy gdzie go robisz. Ja mam na łopatce i nic nie bolało trochę pod koniec bo robiony był 4 godziny 😉