GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Dlatego Marta lepiej spłacać swoje 30 lat niż ciągle się martwić, że w każdej chwili ktoś może Was wyrzucić nie ze swojego mieszkania. My po nowym roku pomyślimy o pożyczce i też będziemy do końca przyszłego roku chcieli coś kupić. My bierzemy pożyczkę na maksymalnie 15 lat ale i tak będą w Anglii chcemy spłacić ją przez maksymalnie 5 lat. Wiemy, że to możliwe bo sporo naszych znajomych już tak zrobiło. Oczywiście oboje będziemy musieli pracować i będzie trochę wyrzeczeń ale będziemy wiedzieć w jakim celu 😉 Ja będę mieć jedno mieszkanie dwa pokoje z kuchnią około 50 m2 bo mieszkanie mojej mamy będzie zapisane na mnie ale wiadomo z mamą całe życie nie będę mieszkać także musimy mieć swoje 🙂 A taka dodatkowa nieruchomość to skarb im więcej tym lepiej 😉

Marta na to wygląda, że jesteśmy w podobnej sytuacji my musimy się wyprowadzić do 5 grudnia. Ja teraz działam na pełnych obrotach urządzam nowe mieszkanko jestem na etapie szukania mebli i innych rzeczy, ale szczerze mówiąc czarno to widzę 😞

Kasiu super, że macie jeszcze trochę czasu także sobie poradzicie 🙂 Aguś- Wy przynajmniej przeprowadzacie się na swoje nowe mieszkanie a ja na razie do rodziców bo na ta chwilę muszę najpierw poszukać mieszkania, wtedy załatwić formalności z kredytem i dopiero się wprowadzić także nie wiem czy zdążę przed narodzinami małej dlatego jest mi smutno 😞 Już mam dosyć szukania ofert na necie więc chyba do biura nieruchomości pójdę to może wszystko przyśpieszy 🙂

Martuś, a może lepiej sobie odpuścić na jakiś czas aż wszystko sobie załatwicie na spokojnie ja wiem, że chcielibyście być już na swoim, ale gdybym ja mogła odczekać, chociaż miesiąc to było by super, a tak muszę się wyprowadzić i już, bo kobita chce się wprowadzić 6, a ja nawet kuchni łazienek pokoi nie mam zrobionych 😞

Dobranoc

Marta ja się zgadzam z Agą. U mamy przez jakiś czas nie będzie Wam źle a jak to się mówi co nagle to po diable. Kupicie mieszkanie na szybko a później okaże się, że mogliście trafić na coś lepszego, tańszego, fajniejszego. Firmy zajmujące się sprzedażą nieruchomości to fajna sprawa ale musisz się liczyć z dodatkowymi kosztami. Ja bym nie chciała płacić jakieś firmie 10% wartości nieruchomości tylko za to, że pomogli mi coś szukać. Oczywiście jakbym nie miała innego wyjścia to bym się zdecydowała ale to w ostateczności. No tak my mamy na razie mieszkanie, wynajmujemy ale wiem, że nikt nas nie wywali dopóki płacimy czynsz. A wolimy załatwić wszystko na spokojnie po nowym roku bo teraz i tak jest za dużo na głowie przed narodzinami Alicji.

Macie rację 🙂Kasiu najgorsze, że my musimy mieszkać w pokoju z moją siostrą jeszcze także będzie ciężko no ale na siłę mieszkania nie będę szukać 🙂 Dzięki za sugestię 🙂 Słabo mi jak o tym wszystkim myślę... 😞 Nie wiem jak ja pomieszczę swoje meble i jeszcze dla małej w jednym pokoju z siostrą ale trudno- jakoś to musi być 🤨 Generalnie jestem głodna ale jeść o tej godzinie to grzech 😜 A czytałaś Kasiu jak pisałam, że ja nowy tydzień zaczynam chyba w sobotę bo byłam wczoraj u lekarza i powiedział, że jestem w 31+4 dniu ciąży także wychodzi, że 32 tydzień zaczynam w sobotę chyba 🤔 Nie wiem jak to się cholera liczy 😁

Odczekacie miesiąc dwa i pójdziecie na swoje, ale takie wymarzone i będziecie szczęśliwi, że już na swoim, a siostra się przyda w tym trudnym czasie po porodzie 🙂
do jutra miłych snów dobranoc 🙂

Tak Martusia czytałam 🙂 Ja jeszcze nie śpię i zaraz będę jeść kanapki z jajkiem, ogórkiem, pomidorkiem i szczypiorkiem mniam mniam 😉 Będę musiała przysiąść nad tą tabelką i coś pewnie pozmieniać ale to w wolnym czasie i jak będę mieć wenę twórczą hi hi 😉 Martusia wiem, że się martwisz jak się pomieścisz i jak to będzie. Wiadomo, że siostra jak dobra to skarb bo jeszcze coś może pomoże, ale z drugiej strony będziesz potrzebować też dużo prywatności, ale myślę, że najważniejsze jest fakt, że miałaś się do kogo udać i prosić o pomoc. Masz to szczęście, że masz kochającą rodzinę, która się na Ciebie nie wypięła i podała Ci rękę w ciężkiej dla Was chwili. Ja też mam taką rodzinę może nie całą ale dużo ludzi a przede wszystkim mamę i dobrze jest czuć się przez kogoś kochanym 😉 A zakup mieszkania to nie kupno kolejnych butów a więc warto zrobić wszystko jak się należy i powoli, żeby później nic nie żałować 😉 Takie jest moje oczywiście zdanie 😉 Oki lecę spać bo Wy i tak pewnie już smacznie śpicie 😉 Dobranoc 😘

Cześć Dziewczyny wstałam o 6:30 dlatego że poczułam przeciekającą pieluszkę Ewci 😠 ostatni raz kupiłam pieluszki huggies 😠 😠 😠 mnie po korciła promocja !!!
U nas paskudna pogoda wietrzysko niesamowite 😞
Dziś to się wezmę za kuchnię pomyję wszystkie talerze szklanki sztućce pojemniczki... 🙂

Hej 🙂 ale tu świetami zapachniało... ja po pierwszym listopada zaczynam mylslec o świętach, chcę kupić prezenty w listopadzie a porządki to od poczatku grudnia zrobie i jedzonko tez i bede mroziła, ale ja dosyć sporo pewnie zrobie bo jesli mały by się do świąt urodził to napewno troche nas gości odwiedzi więc będę im mogła coś postawić na stół 😁
A ja sie zastanawiałam nad pieluszkami huggies, mam narazie jedna paczke pampersa kupiona i nie wiem czy przy nich zostac czy uzywac roznych zeby sie mały nie przyzwyczaił do dobrego 😉

Hej 🙂 🙂 🙂 🙂
U mnie pogoda dziś sloneczna 🤪, tylko wiatr dość silny jest. Na spacer koniecznie trzeba wyjść , dotlenić się 🙂
Pisalyście o warunkach mieszkaniowych, ma mamy jeden nie za duży pokoik z kuchnią. Dla czterech osób za ciasne takie mieszkanie nie pomieścili byśmy się. I niestety do mojej mamy musieliśmy przyjść, bo dała nam dwa pokoje. Jest tylko jeden ogromny problem, mój ojciec strasznie nie lubi mojej córki niestety.W ięc pewnego dnie stanęłam w jej obronie i tak strasznie się pokłóciliśmy, że już z pół roku się nie odzywamy. Atmosfera czasami grobowa , ale cóż gdzieś się podziać musimy , a nie stać nas aby wywalić kupe kasy i kupić wieksze mieszkanie 😞 😞 😞 Ale na szczęście moja mama jest wspaniałą kobietą 🤪 Więc i ja mam kłopoty mieszkaniowe 🤢

Cześć Grubaski 😁
U nas też wiatr i strasznie zimno, gdybym nie musiała wyjść z psem, to bym nie wyszła za żadne skarby 😁
Ja też mam nieciekawą sytuację mieszkaniową, bo mieszkam z teściową. I dla siebie mamy tylko jeden pokój. Na razie nas nie stać, żeby się wyprowadzić, tym bardziej że wzięliśmy kredyt, żeby wykupić to mieszkanie. I trochę byłoby niefajnie wynajmować i płacić komuś i jeszcze spłacać kredyt za własne mieszkanie w którym się nie mieszka 🤢
Na razie najważniejsze, że mamy dach nad głową 🙂 Ale mam lenia przez tą pogodę 😜 Przydałoby się posprzątać, ale wyjątkowo mi brak chęci.
Gosiu, jak to Twój ojciec nie lubi własnej wnuczki??

Hej Mamusie 🙂 Ja już po śniadanku i zaraz się ubieram bo muszę jechać na pocztę a jestem taka zła bo to tak daleko !! 😠 Co mam pocztę pod nosem to listonosz wywozi paczki tak daleko, że muszę jechać prawie godzinę dwoma autobusami i jeszcze dojść spory kawałek !! 😠 Mam strasznego lenia i kilo ołowiu w tyłku 🙃 😮 Dla mnie dziwny jest fakt, że dziadek może nie lubić swojej wnuczki, ale niestety spotkałam się z tym już kilka razy 🤔 😮 Ja wiem, że moja Alicja też będzie bardzo obojętna rodzinie mojego Mariusza, ale jakoś mi to wcale humoru nie psuje bo ja ich nienawidzę hihi 😮 🤔 🤪 Oki lecę 😉 Będę później 😘

Cześć 🙂
Dziewczyny olejcie to macie swoje rodziny i tylko to się liczy. Ja też mam spięcia i ciągle słyszę, że jestem pyskata, ale ja mam to w nosie, jeżeli wiem, że mam rację to się tego trzymam jak rzep psiego ogona

Hej 🙂 Byłam na targu 😜 A wiatr mało co łba nie urwie 😮
Ja też nie rozumiem jak mozna nie lubić własnej wnuczki 😮 Ale cóż widać można.Może dlatego że Paula dojrzewa, buntuje się, zdazy się że pyskuje, ale to normalne , przecież wyrośnie z tego jak każdy nastolatek.Ale ja mam to głęboko w dupie. Wiadomo jest to przykre , no ale nic na to nie poradze. Ja też go nie lubie, patrzeć na niego nie mogę. On jest jakiś nienormalny!!!!!! Ja mam własna rodzinę i to się liczy, i cudowna mame 🤪 🤪 🤪
Zawsze w rodzinie znajdzie sie czarna owca - niestety.
Muszę posprzatać, zmienić pościel bo juz z tydzień się do tego zabieram 🙃 A tak cholernie mi się nie chce 😞 😞 😞

Właśnie każdy ma jakieś spięcia w rodzinie ale trzeba z tym żyć i najważniejsze pamiętać, że ma się swoją rodzinę! Ja jeszcze tylko schody musze odkurzyc i spaghetti na obiad zrobić. Jutro mnie nie będzie bo jade na zjazd do Olsztyna ale mi się paskudnie nie chce... wróce wieczorem ale pewnie nie zajrze bo będę miała dosyć.
Dziś zaczynam nowy tydzień!! Informuję, iż mam 9,5 kg na plusie i 98 cm obwodu 😁

Słuchajcie ja długo mieszkałam z rodzicami w mieszkaniu o powierzchni 60 m i mieliśmy pokój z aneksem kuchennym tam rodzice mieli swój pokój a my we trzy bo mam 2 siostry młodsze mieszkałyśmy w jednym pokoju 🙂 miałyśmy piętrowe łóżko trzy osobowe i wszytskie do szkoły chodziłyśmy. Moi rodzice kupili dom dopiero 3 lata temu więc ja już na studiach byłam jak się wyprowadzaliśmy i wiecie co w tym nowym domu jak każda miała swój pokój to jakoś na początku tak dziwnie było hehe . A w mieszkaniu najgorzej było jak do mnie zaczął przychodzic Paweł a do mojej o rok młodszej siostry chłopak to wtedy ciasno się robiło hihi 😁

Moja mama tez ma 60 m. mieszkanie, a ja mam tylko brata. Więc było ok. Każdy miał swój pokój i było luzno 😆 Teraz ciasno sie zrobi jak mała podrośnie i do Pauli do pokoju pójdzie. Myślę że moja Paula będzie niezadowolona bo miedzy nimi bedzie 12 lat różnicy. Zaczną przychodzić koledzy , a pózniej chłopak do Pauli a tu w pokoiku będzie biegała taka mała Ola hihihi.
My będziemy musieli zapożyczyć się i zamienić mieszkanie na większe. Ale przeraża mnie pożyczka z banku bo procenty zżerają 🤢 🤢 🤢
A ja już ogarnęłam już w domku i zmieniłam pościel. Tylko obiad mi został. Ale z lenistwa kupiłam udka kurczaka i upiekę, obiorę ziemniaczki i mam juz obiadek 🤪 🤪

Hej dziewczynki 🙂 Dzięki za otuchę- widzę, że nie tylko ja mam problemy mieszkaniowe...no może u mnie najgorsze no ale Kasiu pięknie ujęłaś to co napisałaś wczoraj i podniosło mnie to na duchu- Dziękuję 😉 Ogólnie dzięki dziewczyny. A ja na razie jestem w trakcie pakowania tych wszystkich rzeczy, a jutro meble się stąd wynoszą bo załatwiliśmy transport także zrobi się luźniej 🙂 Generalnie opróżniam szafki, szafy itd także trochę tego jest ale mam motywację a poza tym nie mogę się załamywać bo co mi z tego będzie 😜 Stresować się też nie mogę bo nie szkodzi to tylko mnie ale dziecku a więc muszę myśleć o niej 🙂 Sylwia- ja też mam na obiad Spagetti 😉 Ok zabieram się dalej do pracy ale będę zaglądać 🙂

Najgorsze Ada jak nie można pomóc bo nie wiadomo jak 😞 Znam to bo ja tak bardzo chciałabym wielu osobom pomóc a czasami trudno o rozwiązanie bo tylko ta osoba może sobie pomóc. Ok ja lecę bo czeka mnie wywożenie paru rzeczy i wizyta w banku także do wieczorka kochane 🙂 Miłego dnia 😉

Nie znosze przemocy w rodzinie !!!!!!!!!!!! To straszne, myślę żę nie miała bym skrupułów aby ukarać takiego drania co bije żone. A najgorsze jest to że biedne dzieci musza na to patrzeć 😞
Moja Ola strasznie maltretuje mi brzuch,hihihi. Sprawdza wytrzymałość rozciagania mojego brzucha 🤪 🤪 🤪 Ide ziemniaczki gotować bo Paulinka ze szkoły niebawem wróci 🙂 🙂 🙂 🙂