GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży

Tylko patrzeć jak nasze będą miały 2 tygodnie 😉 Mi też jeszcze wózek został i sobie cały czas do kupienia mam dwie koszule i skarpetki i wszystko ufff..... Wiadomo, że człowiek jak by miał kasy jak lodu na Antarktydzie to by kupił jeszcze więcej, ale z drugiej strony na co to ?! 🤔 Jak dziecko rośnie i moment ze wszystkiego wyrasta i trzeba na bieżąco dużo kasy tracić 🙃 🤪 Gosiu dobrze, że masz spokojne, normalne noce bo ja już nie pamiętam kiedy położyłam się o normalnej godzinie spać 😮

Ja bym zgrzeszyła jak bym narzekała na sen.Natomiast w ciągu dnia jest gorzej, bo szybko sie meczę nawet obiad na raty robie , siadam odpoczywam i dalej robie hihihihi.
Ale juz niedługo 🤪 🤪 🤪 I będziemy mialy takie małe istotki 🤪
A co do kasy, to kazda z nas odczuwa braki pieniedzy, jedna mniej , druga więcej.U nas na szczęście ze mamy dwie wypłaty, bo Paula w wieku szkolnym tez kosztuje. A to wycieczki,kina ,teatry, no i nastolatka więc sie chce ubierać hihihi.Ja od razu po macierzynskim zmuszona jestem do pracy wrócić, ale mam naszczęscie mame która zajmie sie dzieckiem 🙂

Sylwia bardzo ładne łóżeczko, ja też miałam na oku bardzo podobne 🙂Wybraliśmy z szufladą 🙂 Zawsze coś tam upchnę 😉

Cześć, co Wy takie smutne dzisiaj z rana?

Tak tak teraz każdy ma jakiś kryzys finansowy, ale trzeba to przetrwac. Ja łóżeczk też z szufladą będę miała bo zawsze cos tam sie schowa 🙂 jak tylko bedzie złożone to wam fotke wstawie 🙂
Ja na nocki też nie narzekam jak sie klade to maly mi troche poszaleje poszaleje i tez idzie spac do łazienki wstaje tak kolo godziny 4 i wtedy z reguly maly sie tylko cos przeciagnie przekreci i tez idzie spac dalej a wstaje jak ja wstaje czyli miedzy 6 a 7.30.
heeh a poza tym czesto ma czkawke ten moj urwisek 🙂

Aga ja nie jestem smutasem hihihi. Uśmiech mam od ucha do ucha dzis 🤪
Lecę obiadek dalej szykować bo mam dziś gości . Brat z rodzina przychodzą na obiadek 🤪. Muszę się postarać 😉

SylwiaC napisał(a):

Tak tak teraz każdy ma jakiś kryzys finansowy, ale trzeba to przetrwac. Ja łóżeczk też z szufladą będę miała bo zawsze cos tam sie schowa 🙂 jak tylko bedzie złożone to wam fotke wstawie 🙂
Ja na nocki też nie narzekam jak sie klade to maly mi troche poszaleje poszaleje i tez idzie spac do łazienki wstaje tak kolo godziny 4 i wtedy z reguly maly sie tylko cos przeciagnie przekreci i tez idzie spac dalej a wstaje jak ja wstaje czyli miedzy 6 a 7.30.
heeh a poza tym czesto ma czkawke ten moj urwisek 🙂

A moja mała w ogóle nie ma czkawki 😞 Może jeszcze będzie miała, bo podobno fajne uczucie jest 😆

no uczucie takie fajne ale żal mi go czasem bo podobno sie dziecko nie meczy ale jakos mi tak go żal ... ostatnio Pawel przylozyl mi zimna reke do brzucha i maly od razu dostal czkawki bo ja sie wystraszylam hehe

gonia88811 napisał(a):

Aga ja nie jestem smutasem hihihi. Uśmiech mam od ucha do ucha dzis 🤪
Lecę obiadek dalej szykować bo mam dziś gości . Brat z rodzina przychodzą na obiadek 🤪. Muszę się postarać 😉

i tak trzymać proszę 🙂

Moja czka po 3 razy dziennie i czasami w nocy.

w nocy czasem tez sie mu zdarza czkać hehe 🙂

Cześć LAski 😁 Ja nadrabiam kilka stronek 🙂
Już nie pamiętam kiedy spałam do 10 🤪 🤪 Nie zdarza mi się to 🤪
Wiecie co?? Od rana grzeszę, bo moje śniadanie to ..... ciasto kakaowe ☺️ ☺️

A jak jeździcie samochodem to wasze maluszki ruszają się bardziej, bo moja zaczyna ruszać się intensywniej podczas jazdy 🙂

Co do czkawki, to moje tak 3 razy dziennie czka. Ogólnie śmieszne uczucie, jedynie w nocy mnie czasem denerwuje jak leżę na boku 😜
Moje jest spokojne podczas jazdy autem 😉 Ciekawe do kiedy się będę mieściła za kierownicą?? 😮 😮 haha. Na razie mi brzuch nie przeszkadza 😁

Moje maleństwo też spokojnie znosi jazdy 😉

Ja jak jadę samochodem to Ola strasznie się pcha,brzuch mam twardy jak kamień. A nie daj Boże jak Tomek nagle zachamuje, to mam wrażenie że Mała aż do gardła mi podchodzi. Jakoś tak dziwnie 😮

Ninka teraz nie grzeszysz 😉. Korzystaj i objadaj sie ile mozesz. Bo po urodzeniu same niesmaczne rzeczy bedziesz jadla jak będziesz karmiła Kinder Niespodziankę 😆 A upiekłam szarlotkę rano i juz nie mogę sie doczekać az wystygnie i ja sprubóję 😜

Tak samo jak mój Kinder jest spokojny podczas kąpieli 😉 Chyba ani razu mnie nie kopnął podczas kąpieli... 😉 Siedzi cicho 😜
Jak ja nie lubię niedzieli 😜 Co z tego, że nie pracuję i każdy dzień mam wolny, to zawsze odczuwam niedzielę 😉

Mi nieraz tak uciska żebra że z bólu nie mogę wytrzymać 😞
Co do jedzenia to ja już drugie śniadanko zjadłam 😞 jak tak dalej będzie to w drzwi się nie zmieszczę i łóżko zarwę bo po mojej stronie niesamowicie zaczęło skrzypieć 🥴 🤨

Ola a mnie to troszkę przeraża 🥴 może bardziej poród 😞 potem dwójka maluszków i ja sama w domu hmm