Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
kolo177 napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Ja kupiłam już dawno ten słoiczek i miał czekać do świąt i teraz miałam jej dopiero dać ale dałam wcześniej 😜 już nie mogłam wytrzymac 😜 i tam jest napisane że po otwarciu może być 48h w lodówce ale ja jej dałam tylko raz jak otworzyłam a później sama zjadłam bo się bałam dać jak już jeden dzień w lodówce poleżał 😉

Mnie też korci 😉 ale poczekam jeszcze 2 tygodnie, pewnie nic by mu nie było ale Darek by mnie zabił 😉 😜


Mój jak widzi, że daję małej do polizania czekoladę to wychodzi z pokoju i wtedy wysłuchuję, że ją męczę, truję itd. 😁 😁 😁 😁 😁 😁 a dałam tylko do polizania buahaha! Nie może patrzeć na krzywdę 🙃

ja ostatnio miałam takie coś z milky waya takie dwie rureczki z kremem w czekoladzie i mi się roztopiła ta czekolada i jej wargę nią posmarowałam to się oblizywała i cieszyła 😉 wariatka mała 😜

Ja też do polizania dałam czekoladkę, jogurt jagodowy i ser żółty 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
kolo177 napisał(a):
Gerda napisał(a):
Witajcie Mamuśki 🙂
Piękne te Wasze bobaski. Jako do doświadczonych Mam 😉 zwracam sie do Was z pytaniem. Otóż mój miesieczny Synek bardzo często krzyczy (w sensie histerycznie płacze), nie są to kolki, bo można go "sposobem" uspokoić, niemniej jednak wciąż potrzebuje naszej uwagi, bardzo dosadnych bodźców, by go uspokoić (np suszarka, bawienie sie w rowerek...). Sam nie potrafi się sobą zająć.
Różne teorie chodzą mi po głowie..., czy może ku pocieszeniu powiecie mi, czy któraś z Waszych pociech też była taką małą syreną (dodam, ze potrafi tak bardzo długo) a teraz jest Aniołkiem?

Pozdrawiam i dziekuję za wszelki odpowiedzi 😉

ja obstawiałabym kolki, moja Judytka miała kolki i suszarka własnie pomagała... tzn ciepły okład na brzuszek i ogólnie dźwięk Ją uspokajał, zaczęliśmy jej dawać regularnie Bobotic i jest spokój 😉

Mój też płakał jak miał wzdęcia i jak był głodny kiedy mu cyc nie starczał. Kolki miał na samym początku w 1 tygodniu, dwa razy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!

Hahaha 🙂 a mówiłam że cwaniaki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!

Hahaha 🙂 a mówiłam że cwaniaki 🙂


Weź. Ja się zaczynam bać, bo to ma być "zabawa" a nie, że jak będę chciała jej pomóc to ona będzie wpadać w szał. Moja wina, że sama nie może? 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!

Hahaha 🙂 a mówiłam że cwaniaki 🙂


Weź. Ja się zaczynam bać, bo to ma być "zabawa" a nie, że jak będę chciała jej pomóc to ona będzie wpadać w szał. Moja wina, że sama nie może? 😁 😁 😁

Mój już prawie w ogóle nie chce leżeć 😠 ciągle coś z nim kombinuję, przekładam z miejsca na miejsce. Ciekawska dusza i głośno piszczy z radości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!

Hahaha 🙂 a mówiłam że cwaniaki 🙂


Weź. Ja się zaczynam bać, bo to ma być "zabawa" a nie, że jak będę chciała jej pomóc to ona będzie wpadać w szał. Moja wina, że sama nie może? 😁 😁 😁

Mój już prawie w ogóle nie chce leżeć 😠 ciągle coś z nim kombinuję, przekładam z miejsca na miejsce. Ciekawska dusza i głośno piszczy z radości


Moja polubiła leżenie na brzuchu. A tak to z niej wielki śpioch 🙂 oczywiście pomarudzi itd. ale nadal spanie to nr 1.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!

Hahaha 🙂 a mówiłam że cwaniaki 🙂


Weź. Ja się zaczynam bać, bo to ma być "zabawa" a nie, że jak będę chciała jej pomóc to ona będzie wpadać w szał. Moja wina, że sama nie może? 😁 😁 😁

Mój już prawie w ogóle nie chce leżeć 😠 ciągle coś z nim kombinuję, przekładam z miejsca na miejsce. Ciekawska dusza i głośno piszczy z radości


Moja polubiła leżenie na brzuchu. A tak to z niej wielki śpioch 🙂 oczywiście pomarudzi itd. ale nadal spanie to nr 1.

Zazdroszczę Ci tego spanka, chociaż nie mam co narzekać, mój przesypia już regularnie od 20 do 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!

Hahaha 🙂 a mówiłam że cwaniaki 🙂


Weź. Ja się zaczynam bać, bo to ma być "zabawa" a nie, że jak będę chciała jej pomóc to ona będzie wpadać w szał. Moja wina, że sama nie może? 😁 😁 😁

Mój już prawie w ogóle nie chce leżeć 😠 ciągle coś z nim kombinuję, przekładam z miejsca na miejsce. Ciekawska dusza i głośno piszczy z radości


Moja polubiła leżenie na brzuchu. A tak to z niej wielki śpioch 🙂 oczywiście pomarudzi itd. ale nadal spanie to nr 1.

Zazdroszczę Ci tego spanka, chociaż nie mam co narzekać, mój przesypia już regularnie od 20 do 5


No moja właśnie różnie, bo się za dnia wysypia, ale i tak odpada o 19 a ja ją budzę ok. 22 na ostatnie jedzenie i wtedy śpi do 4-5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!

Hahaha 🙂 a mówiłam że cwaniaki 🙂


Weź. Ja się zaczynam bać, bo to ma być "zabawa" a nie, że jak będę chciała jej pomóc to ona będzie wpadać w szał. Moja wina, że sama nie może? 😁 😁 😁

Mój już prawie w ogóle nie chce leżeć 😠 ciągle coś z nim kombinuję, przekładam z miejsca na miejsce. Ciekawska dusza i głośno piszczy z radości


Moja polubiła leżenie na brzuchu. A tak to z niej wielki śpioch 🙂 oczywiście pomarudzi itd. ale nadal spanie to nr 1.

Zazdroszczę Ci tego spanka, chociaż nie mam co narzekać, mój przesypia już regularnie od 20 do 5


No moja właśnie różnie, bo się za dnia wysypia, ale i tak odpada o 19 a ja ją budzę ok. 22 na ostatnie jedzenie i wtedy śpi do 4-5.


To się wysypiamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!

Hahaha 🙂 a mówiłam że cwaniaki 🙂


Weź. Ja się zaczynam bać, bo to ma być "zabawa" a nie, że jak będę chciała jej pomóc to ona będzie wpadać w szał. Moja wina, że sama nie może? 😁 😁 😁

Mój już prawie w ogóle nie chce leżeć 😠 ciągle coś z nim kombinuję, przekładam z miejsca na miejsce. Ciekawska dusza i głośno piszczy z radości


Moja polubiła leżenie na brzuchu. A tak to z niej wielki śpioch 🙂 oczywiście pomarudzi itd. ale nadal spanie to nr 1.

Zazdroszczę Ci tego spanka, chociaż nie mam co narzekać, mój przesypia już regularnie od 20 do 5


No moja właśnie różnie, bo się za dnia wysypia, ale i tak odpada o 19 a ja ją budzę ok. 22 na ostatnie jedzenie i wtedy śpi do 4-5.


To się wysypiamy 🙂


Ja żeby się wyspać to bym musiała spać min. do 6-7.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!

Hahaha 🙂 a mówiłam że cwaniaki 🙂


Weź. Ja się zaczynam bać, bo to ma być "zabawa" a nie, że jak będę chciała jej pomóc to ona będzie wpadać w szał. Moja wina, że sama nie może? 😁 😁 😁

Mój już prawie w ogóle nie chce leżeć 😠 ciągle coś z nim kombinuję, przekładam z miejsca na miejsce. Ciekawska dusza i głośno piszczy z radości


Moja polubiła leżenie na brzuchu. A tak to z niej wielki śpioch 🙂 oczywiście pomarudzi itd. ale nadal spanie to nr 1.

Zazdroszczę Ci tego spanka, chociaż nie mam co narzekać, mój przesypia już regularnie od 20 do 5


No moja właśnie różnie, bo się za dnia wysypia, ale i tak odpada o 19 a ja ją budzę ok. 22 na ostatnie jedzenie i wtedy śpi do 4-5.


To się wysypiamy 🙂


Ja żeby się wyspać to bym musiała spać min. do 6-7.

To potem Ci jeszcze nie śpi?Miłosz jak zje o 5 to jeszcze śpi do 7/8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(Uwaga: dzieci urodzone np. 2 tyg pozniej przechodza swoj skok 2 tyg wczesniej i odpowiednio dzieci urodzone wczesniej przechodza to pozniej. Wszystko zwiazane jest z rozwojem mozgu dziecka).

Dlatego nasze dzieci różnie się rozwijają 🙂 moja była 10dni wcześniej, Kamili chyba 15? czy 20? nie pamiętam teraz 🤪 Kolo przenosiła chyba o tydzień?? Któraś z naszych Joasiek chyba też przenosiła 😜 Justyna i Femmka też urodziły trochę wcześniej o ile pamiętam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
youmit napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Dziewczyny 🙃 ukręciłam na siebie przed chwilą bicz!! I to jaki!! Byłam taką dobrą mamuśką, że jak moja podniosła główkę to pomogłam jej usiąść i się dopiero zaczęło, dostała histerii zaczęła krzyczeć w złości jak tylko ją kładłam, co ją położyłam na plecy to ona nogami się odpychała i głowę unosiła, jak ją podnosiłam do siadu to była zadowolona uśmiech i głowę odwracała w różne strony, a jak kładłam to krzyczała i w końcu położyłam ją na brzuch, bo ile można siedzieć i się zaczęło 😮 jest wściekła do teraz, płacze, marudzi i chce smoka a potem go wypluwa buu! Nie pokazujcie dzieciom lepszego świata haha!

Hahaha 🙂 a mówiłam że cwaniaki 🙂


Weź. Ja się zaczynam bać, bo to ma być "zabawa" a nie, że jak będę chciała jej pomóc to ona będzie wpadać w szał. Moja wina, że sama nie może? 😁 😁 😁

Mój już prawie w ogóle nie chce leżeć 😠 ciągle coś z nim kombinuję, przekładam z miejsca na miejsce. Ciekawska dusza i głośno piszczy z radości


Moja polubiła leżenie na brzuchu. A tak to z niej wielki śpioch 🙂 oczywiście pomarudzi itd. ale nadal spanie to nr 1.

Zazdroszczę Ci tego spanka, chociaż nie mam co narzekać, mój przesypia już regularnie od 20 do 5


No moja właśnie różnie, bo się za dnia wysypia, ale i tak odpada o 19 a ja ją budzę ok. 22 na ostatnie jedzenie i wtedy śpi do 4-5.


To się wysypiamy 🙂


Ja żeby się wyspać to bym musiała spać min. do 6-7.

To potem Ci jeszcze nie śpi?Miłosz jak zje o 5 to jeszcze śpi do 7/8


Różnie jest jak się nakręci to nie śpi z 2h. A poza tym jak się wybudzę to już mam problemy żeby ponownie zasnąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wesa napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
wesa napisał(a):
bartoszek dzis drugi raz przespał cała noc 🙂 jestem z niego dumna.


Do której spał?

od 19 do 6 rano zjadł i spał do przed 8


Super! Moja jak na razie tylko tak 2 razy spała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...