\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży

youmit napisał(a):

Blue fajna ta Twoja malutka, mój też tak do ochraniacza się przytul jak śpi 😉 i już się kilka razy w poprzek łóżeczka obudził 🙃
już ma fałdeczki na nóżkach?

Ma te same od urodzenia co miała takie 2 cienkie 🙂 innych nie ma. Na rękach nie ma fałdek wcale. A w poprzek łóżka ona śpi za każdym razem 🙃

Ok. ja lecę 🙂 dam znać co i jak u lekarza jak wrócę 🙂

tak karmie caly czas piersia, pierwszy soczek dalam jej jakis tydzien temu i podzielilam go na 2 dni, jednego dnia dalam dwie male porcje i drugiego tez dwie, narazie po troszku zeby sie przyzwyczaila

Ale wiecie co , jak jej dalam ten jablkowy to mi zrobila chyba ze 4 kupy w ciagu dnia 🤪

wydaje mi sie, ze wszystkie soczki podaje sie po 4 msc, bynajmniej te ktore ja widzialam 🙂

dziewczyny a deserki dajecie takie prosto ze sloiczka czy podgrzewacie?

tak tylko piersią, a dlaczego czekasz az skonczy pol roku? boisz sie teraz?

Wróciłam ze szczepienia hmm no i zacznę od początku... jednak poszłam sama zamiast mojego, bo jak słyszałam jak malutkie dziecko wrzeszczy za drzwiami dostałam instynktu macierzyńskiego. No to weszłam była miła, młoda lekarka świeżo co po studiach na pewno. Mała była cicho dziwiły się, że jest taka spokojna.. rozebrałam ją było ok. poszłam dać na wagę było ok. waży 6600g i jak tylko z powrotem ją położyłam na miejsce do badań i podeszła pielęgniarka z miarą i chciała jej głowę zmierzyć to zaczęła krzyczeć jak opętana 🙃 no i z czego nie jestem zadowolona to łeb ma 42cm tak jak pisałam i klatka jak zwykle ściśnięta do granic nadal 40cm 🤪 czyli wg niej przez 6tyg. nic nie urosła haha! no, ale to pominę 😉 potem przyszła młoda lekarka i zaczęła ją badać dokładnie to aż się zdziwiłam.. osłuchała ją (a ona ma kaszel już ponad 1mieś.!!) i zdrowa, więc Kamila nasze dzieci są dziwne, że kaszlą 😉 potem zaczęła jej brzuch ugniatać.. potem kazała mi ją na plecy przewrócić to dalej osłuchiwała zajrzała w pampersa na tyłek.. potem znowu kazała ją przewrócić otworzyła pampersa popatrzyła na skórę i roztworzyła jej wargi 🤪 😁 no myślałam, że padnę.. potem zaczęła się pytać czy miała robione usg, musiałam pokazać jej kartkę z wynikami od bioderek.. nakreśliła jej wagę na siatkę centylową.. popatrzyła na pomiary.. zbadała wcześniej ciemiączko i główkę.. i powiedziała, że wszystko jest ok. Tyle, że jak te 2cm różnicy w 4mieś. mogą być normalne już sama nie wiem, ale się nie będę wykłócać.. zresztą wg mnie ona i tak źle mierzy, ale to szczegół.. przyszedł czas na szczepienie.. a ona dalej wyła i ja mówię no, ale ona taka nigdy nie była przecież, zawsze była spokojna a pielęgniarka na to " ale widzi Pani ona dorasta, już nie jest taka mała i poznaje obce osoby" no i jak dała jej szczepionkę to ta tak zaczęła krzyczeć, że aż oddechu nie mogła złapać przez najbliższe 5-10min 😞 biedny czopek. No, ale przeżyłam to i pow. że może gorączkować, ale mam nadzieję, że nie 🙂 To TYLE.. hahah! Podziwiam osoby, co przeczytały moje bzdety do końca, 😉

Moja też się zachwyca swoim głosem tak radośnie jęczy. Właśnie teraz to robi 🙂

wesa napisał(a):

Ja doczytałam blue hihi 🙂

Moje gratulacje 😁 Wesa a Ty dajesz wit. D3 dodatkowo czy tylko samo mleko? 🙂 bo właśnie czytam na temat wit. D3, że w 800ml mleka sztucznego znajduje się jej 1 kropla a moja wypija mniej niż 800ml dziennie to co mam kupić tą wit. dodatkowo? tylko co wtedy z ciemiączkiem? ono jej za szybko zarośnie.. na początku tylko jej dawałam.