Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Mi ortopeda pokazał jak nosić wziął małą na ręce i pokazywał różne pozycje, ale i tak nie zapamiętałam dokładnie jak 🥴 byłam zbyt przejęta "po badaniu". Wiecie co dzieci pod koniec 3mieś. będą już zafascynowane światem, który je otacza i nawet w artykułach jest napisane, żeby nosić dziecko pionowo po domu i mu pokazywać wszystko co w nim jest i zza okna 🙂 Przecież nie nosimy maluchów kilkanaście min., tylko zaledwie kilka min. to nic mu się nie stanie 🙂
Moja ma coraz więcej odruchów chwytnych, dzisiaj podłożyłam jej tetrę pod buzię to z zadowoleniem ją złapała i wsadzała sobie do buzi przy mnie potem się jeszcze zabrała za misia tego niebieskiego a w nocy ściągnęła sobie takiego lwa małego z drugiej strony łóżka 😁 a jak ją karmie to najczęściej nie ma rączek zaciśniętych, lubi je kłaść na butelce szeroko otwarte albo po prostu trzyma w górze otwarte śmieszny widok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joanna2236 napisał(a):
czesc laseczki ja dopiero wstalam.sliczne sloneczko za oknem az posciel wyrzucilam na balkon 🙂 Mam sprzatania od cholery a prania jeszcze wiecej u was tez jest taki balagan po weekendzie?


Tak ja też już od dawna sprzątam korzystam z tego, że mała śpi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joanna2236 napisał(a):
czesc laseczki ja dopiero wstalam.sliczne sloneczko za oknem az posciel wyrzucilam na balkon 🙂 Mam sprzatania od cholery a prania jeszcze wiecej u was tez jest taki balagan po weekendzie?

ojej ja miałam gości od piątku
sprzątania tyle że masakra ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joanna2236 napisał(a):
honorata ja to samo mialam w sobote a wczoraj ja bylam w gosciach i to wszytsko stoi w kuchni i nawet nie mam w czym sobie herbaty zrobic 😁


A u mnie podłogi wyglądają tak, że szkoda słów 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joannawisn napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
joannawisn napisał(a):
dziewczyny nosicie swoje dzieci na rękach taj jak Kasia na zdjęciu?albo tak przodem do siebie?

ja noszę brzuszkiem do siebie po jedzeniu żeby jej się odbiło tylko jedną ręką trzymam dupkę a jedną główkę bo macha nią na wszystkie strony 🙂
Soni też główka lata 🙂

A Natali nie lata, dzielnie trzyma łepek praktycznie nie trzeba podtrzymywać. Czasem tylko się wygnie.
Co do łapania misiów to zrobiłam jak któraś z was mówiła. Poukładałam miśki po obu stronach łóżeczka i ostatnio ją przyłapałam jak dusiła żyrafę 🙂 A tak to tylko lapką w grzechotki wiszące uderzała. Wczoraj poducha od dziadka ją zafascynowała, chciała ją złapać i przez to zaczęła się przekręcać na boczek. W ogóle chyba przechodzi skok rozwojowy bo jest tak marudna, w ogóle nie chce leżeć, dużo śpi (póki jej się nie odłoży). Już 2 raz kompiel przespała. Jak padła o 19 tak spała do 1 w nocy 😜 Ale się rozpisałam hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

milkaslask napisał(a):
joannawisn napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
joannawisn napisał(a):
dziewczyny nosicie swoje dzieci na rękach taj jak Kasia na zdjęciu?albo tak przodem do siebie?

ja noszę brzuszkiem do siebie po jedzeniu żeby jej się odbiło tylko jedną ręką trzymam dupkę a jedną główkę bo macha nią na wszystkie strony 🙂
Soni też główka lata 🙂

A Natali nie lata, dzielnie trzyma łepek praktycznie nie trzeba podtrzymywać. Czasem tylko się wygnie.
Co do łapania misiów to zrobiłam jak któraś z was mówiła. Poukładałam miśki po obu stronach łóżeczka i ostatnio ją przyłapałam jak dusiła żyrafę 🙂 A tak to tylko lapką w grzechotki wiszące uderzała. Wczoraj poducha od dziadka ją zafascynowała, chciała ją złapać i przez to zaczęła się przekręcać na boczek. W ogóle chyba przechodzi skok rozwojowy bo jest tak marudna, w ogóle nie chce leżeć, dużo śpi (póki jej się nie odłoży). Już 2 raz kompiel przespała. Jak padła o 19 tak spała do 1 w nocy 😜 Ale się rozpisałam hehe


A nie mówiłam 😜 dzieci trzeba pobudzać 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wesa napisał(a):
Ja dzisiaj krokiety robie, musze isc smażyc naleśniki.


Boże Wesa Ty mnie dobijasz kulinarnie, chcesz żebym miała język na podłodze?? Zawsze robisz coś na co mam ochotę :P chyba się zamienię z Twoim mężem 😜 Taka żona to skarb.. bo mi się często nic nie chce hehe!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja wczoraj też była marudna nie chciała do łóżka to musiałam ją na rękach tak długo mieć aż zasnęła i wtedy odkładałam do łóżka. O dziwo jak leżała na mnie to moment zasypiała bez marudzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 tydzień

Możesz spróbować trzymając malca pod pachy, ustawić go na nogach. Dziecko postawione na nóżkach i podtrzymywane potrafi dosyć mocno podpierać się nogami nie zginając ich w kolanach ale w stawach biodrowych. W tej nowej pozycji maluch czuje się dosyć swobodnie, stając to na jednej, to na drugiej nóżce, jakby przytupywało, lub prężąc obie jednocześnie.
Ruchy głową są na tyle opanowane, że zarówno w pozycji na brzuszku jak i na plecach może ruszać swobodnie główką, skierowując ja w stronę, gdzie coś ciekawego się dzieje.
Twoje dziecko nadal ćwiczy sięganie, chwytanie zaś powoli przestaje być odruchem. Gdy dziecku uda się dotknąć rzeczy, po którą sięgało, uchwyci ją i spróbuje włożyć do buzi. Wraz z rozwojem percepcji wzrokowej maluch widzi przedmioty, których wcześniej nie zauważał. Zdobywa też poczucie głębi i zaczyna dostrzegać, że świat jest trójwymiarowy.
Rady dla rodziców:
Ponieważ mięśnie tułowia są jeszcze słabe należy pamiętać, by sadzać dziecko na krótko i z umiarem, by nie doprowadzić do zniekształcenia kręgosłupa.
Zapewnij dziecku wiele kolorowych, łatwych do trzymania zabawek, powieś je przy łóżeczku, umieść koło malucha, by mógł ćwiczyć sięganie i chwytanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BlueLagoon napisał(a):
wesa napisał(a):
Ja dzisiaj krokiety robie, musze isc smażyc naleśniki.


Boże Wesa Ty mnie dobijasz kulinarnie, chcesz żebym miała język na podłodze?? Zawsze robisz coś na co mam ochotę :P chyba się zamienię z Twoim mężem 😜 Taka żona to skarb.. bo mi się często nic nie chce hehe!
oj ja tez czesto mam lenia, ale gotowac lubie, no i ja nie tylko meza mam , Maja też musi jesc obiad 🙂 Podaj adres bede ci paczki z obiadkami wysyłac hihi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wesa napisał(a):
Ja tak własnie stawwiam na nózkach, tak fajnie sie odpycha i mu sie to podoba. I w pozycji pionowej tak oparty pleckami o moj brzuch tez go trzymam. on to lubi.

Mój też już coś takiego wyczaił 🙂 a jak go wczoraj położyłam na brzuchu to podkurczył nóżki i dźwignął dupcię 🤪 wyglądało to tak jakby chciał wstać 🙂 muszę na niego uważać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...