Skocz do zawartości

Pomóżcie - silny ból z prawej strony brzucha. | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Jestem w 18/19 tyg ciąży dokucza mi silny ból z prawej strony... jeden dzień miałam mniejszy jak leżałam i szybko przeszło...dziś złapało mnie kolo 1 rano bardzo mocno...teraz się jednak trochę utrzymuje. Jak leże czuć bardziej...nie mogę nawet prawej nogi lekko zgiąć w okolicy brzucha.
Lekarza mam dopiero 25.05. co to może być... wy też może miałyście takie kucie ??? Dodam, że po tym 1 kuciu czułam ruchy dziecka... i ból całkiem przeszedł. Teraz nie wiem, bo dopiero wstałam z łóżka a moje maleństwo nie rusza się z rana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w pierwszej ciąży często kłuł brzuch i pachwiny.Wszystko sie rozciąga pewnie dlatego.A może dzidzia Tobie uciska na coś 😞

Weźsobie No-spe,można brac bezpoiecznie w ciąży,mi lekarz powiedział,ze nawet 3x po 2 tabl.

Jeśli się bardzo martwisz to jedźna ostry dyżur do szpitala ginekologiczno-położniczego,ja zawsze tak robiłam w razie jakiś obaw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aduś napisał(a):
Mnie w pierwszej ciąży często kłuł brzuch i pachwiny.Wszystko sie rozciąga pewnie dlatego.A może dzidzia Tobie uciska na coś 😞

Weźsobie No-spe,można brac bezpoiecznie w ciąży,mi lekarz powiedział,ze nawet 3x po 2 tabl.

Jeśli się bardzo martwisz to jedźna ostry dyżur do szpitala ginekologiczno-położniczego,ja zawsze tak robiłam w razie jakiś obaw.
to samo bym zrobiła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja nie robiłabym nic na własną rekę tylko skontaktowała się ze swoim lekarzem, a jesli nie masz takiej mozliwości to jechać na dyżur. Osobiście mnie brzuch nie bolał jakoś bardzo, jedynie odczuwałam te dolegliwości związane z wiązadłami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monisia1989 napisał(a):
Jestem w 18/19 tyg ciąży dokucza mi silny ból z prawej strony... jeden dzień miałam mniejszy jak leżałam i szybko przeszło...dziś złapało mnie kolo 1 rano bardzo mocno...teraz się jednak trochę utrzymuje. Jak leże czuć bardziej...nie mogę nawet prawej nogi lekko zgiąć w okolicy brzucha.
Lekarza mam dopiero 25.05. co to może być... wy też może miałyście takie kucie ??? Dodam, że po tym 1 kuciu czułam ruchy dziecka... i ból całkiem przeszedł. Teraz nie wiem, bo dopiero wstałam z łóżka a moje maleństwo nie rusza się z rana.

Jedz do szpitala...ja mialam takie bole w nocy az do rana i to byla kolka nerkowa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jest to z prawej strony wiec moze byc i wyrostek...
Kochane ja nie wiem na co Wy czekacie?
forum to nie lekarz 🙂 takie objawy moga wskzywac na cos lekkiego jak rozciaganie wiezadel ale moze tez byc czyms powazniejszym...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja w drugiej ciąży miałam dokladnie to samo właśnie ok18/19tyg. ciąży...leżałam z bólem 2 dni po czym pojechałam na ostry dyzur na ginekologię. Zaraz dostałam leki przeciwbólowe i komplet badań. U mnie były to skurcze...
moim zdaniem dla własnego spokoju podjedz chociaż na badanie do szpitala, weż karte ciazy papcie i koszule bo moze na kilka godzin zostaniesz, aby ci zdiagnozowali czy maluszek gdzieś uciska i dlatego wywołuje ból u ciebie czy cos innego...
kciuki trzymam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monisia, ja w zeszłym tyg miałam dokładnie to samo co ty, wg tego co opisujesz, tylko że u mnie to był 31tc. Bolało mnie tak 1,5 dnia, a najbardziej jak leżałam. Brałam no-spe i przeciwbolowe i przeszło. Ale miałam stracha wielkiego, bo mogłam przecież zacząć rodzić....
Na spokojnie do tego podeszłam i uzmysłowiłam sobie, że dzidzia się rusza, więc jest ok, a poza tym nie towarzyszą temu skurcze, więc pewnie z przedwczesnym porodem ma to niewiele wspólnego. Gdyby nie przeszło, napewno pojechałabym do szpitala.
Ale jak tobie nie pomaga to nie zwlekaj, tylko jedz!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Byłam w szpitalu...narazie wiele mi nie powiedzieli...mysleli,ze wyrostek ale mam wyciety...
sadza ze to ze dziecko rosnie sprawia ze tak mnie boli...zawsze bylam szczupla a teraz co tydzien 1kg mi dochodzi...przynajmniej od 6 tygodni tak mam. Sluchali bicia serduszka i bije jak dzwon i zagladala mi no wiadomo gdzie wiec nic sie nie oderwalo. Jedyne co to mam sie nie przesilac, mniej denerwowac i jesc nospe (ktorej nie moge bo po niej jeszcze bardziej umieram). Ponowie ten watek kiedy 25.05 bede miala usg bo mysle ze wtedy lepiej beda wiedziec jak by cos sie dzialo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Monisia1989 napisał(a):
Byłam w szpitalu...narazie wiele mi nie powiedzieli...mysleli,ze wyrostek ale mam wyciety...
sadza ze to ze dziecko rosnie sprawia ze tak mnie boli...zawsze bylam szczupla a teraz co tydzien 1kg mi dochodzi...przynajmniej od 6 tygodni tak mam. Sluchali bicia serduszka i bije jak dzwon i zagladala mi no wiadomo gdzie wiec nic sie nie oderwalo. Jedyne co to mam sie nie przesilac, mniej denerwowac i jesc nospe (ktorej nie moge bo po niej jeszcze bardziej umieram). Ponowie ten watek kiedy 25.05 bede miala usg bo mysle ze wtedy lepiej beda wiedziec jak by cos sie dzialo.

POWODZENIA I ZDRÓWKA DLA WAS OBOJGA 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...