Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Jejku! Jakie tu duże zmiany zaszły !
Nie wierze, mamy już pierwszą marcówczkę - stycznióweczkę 🤪 WIELKIE GRATULACJE!
m_corazon jak tylko znajdziesz czas to napisz koniecznie co u Ciebie i Malutkiej? jak poród itd...ciekawość mnie zżera i chyba nie tylko mnie 🙂

To znak, że naprawdę niewiele czasu nam zostało, dzisiaj dostałam paczkę, rzeczy dla mojej Kruszynki i dla mnie do porodu, w sumie mam już komplet rzeczy do szpitala, nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć.
Mam teraz ograniczony dostęp do netu, komp nadal się psuje i już ostatecznie oddaje tego złoma do naprawy. Mam nadzieję,że jednak uda mi się częściej wpadać na nasze forum.
Maju odpowiedziałam na e-maila 🙂
Trzymajcie się ciepło!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja nie mam jeszcze nic co jest potrzebne dla mnie i małego! ;/ i chyba powoli zacznę wszystko kupować, bo jak widać wszystkiego można się spodziewać. Kurczę mała przyszła na świat 2miesiące przed terminem, więc mam nadzieję, że wszzystko będzie w porządku i malutka szybciej niż za dwa miesiące będzie mogła iść do domku.. Jak już będzie można to też dam oklask dla malutkiej! 😉 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A Ja nie mogę przestać płakać, aż do męża zadzwoniłam, żeby mu powiedzieć, że jedna z moich marcóweczek urodziła i on również składa gratulacje. Muszę się zbierać do szkoły rodzenia, ale po takiej informacji to mam ochotę siedzieć przed laptopem i czekać na info od m corazon ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też się bardzo wzruszyłam, z jednej strony nie mogę uwierzyc że już tak niedługo bedziemy miały swoje maluszki przy sobie a z drugiej bardzo bym chciała żeby moja Malutka tak wcześnie się nie pchała na świat, niech sobie spokojnie w brzuszku rośnie!! Ja zaraz po przeczytaniu zadzwoniłam do męża do pracy i mu powiedziałam ze jedna marcóweczka już urodziła, a on na to że mam teraz bezwzględnie leżec!! Chyba do niego dotarło że z porodem przedwczesnym to naprawdę nie ma żartów
Co do torby do szpitala to ja może też już zacznę pakowac bo się wszystkiego można spodziewac...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Matlega_s i Maja_P, z tego co pamiętam obydwie macie nakaz leżenia tak jak ja... Chciałam się dopytać jak to u Was wygląda? Bo ja staram się jak najwięcej leżeć, no ale wypakowuję się rano z piżamy, myje się, robię sobie jedzenie (głównie przygotowane wcześniej odgrzewam), kąpię się wieczorem, itd... A może powinnam wychodzić z łóżka tylko do toalety? Już sama nie wiem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ojeju ale mnie ta wiadomość zaskoczyła... w pierwszym momencie nie wiedziałam o co i o kogo chodzi...
m corazon gratuluję!!! Dużo zdrówka dla Maleńkiej i buziaki dla Was obu...!!!
Mój M. tak się przejął, że cały czas pyta czy coś więcej już wiadomo :P
Jeszcze raz gratuluję, aż nie wiem co powiedzieć 😁DDD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jespere ja nakazu całkowitego leżenia od lekarza nie dostałam, powiedział tylko że mam się oszczedzac i jak najwięcej leżec przynajmniej z 2-3 godziny dziennie. Ja mimo to staram się leżec więcej w ciągu dnia ale wiadomo że jakoś życ trzeba, troszkę w domu ogarnąc ale już nie tak jak kiedyś. Staram się robic tylko to co trzeba. Mi lekarz powiedział że np na uczelnie na zaliczenia mogę jechac więc nie mam całkowitego nakazu leżenia. Ale teraz już ciągle ze mna mąż jezdzi bo się boimy że się coś może stac nieoczekiwanego i wogóle nic mi nie pozwala robic. Sam sprząta łazienkę, myje naczynia itp. Dzis jak jechał do pracy to powiedział żebym się za zadne sprzątanie nie brała on wszystko jutro zrobi... nie mam co narzekac na niego, bardzo się zmienił odkąd w ciążę zaszłam :]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jaspere, a czy Ty masz nakaz leżenia w związku z tym, że podejrzewali tę hipotrofię??? Mi lekarz nic w ogóle o niej nie wspominał, natomiast jak czytałam, to wypytał mnie o wszystko co może być jej przyczyną (czy palę, itd.) i to co mi kazał robić to też wskazuje na to, że ma podejrzenia odnośnie tego. Nie wiem, może nie chciał mnie straszyć. Kazał mi leżeć na boku lewym lub prawym, jeść białka dużo i brać witaminy... no i teraz nie wiem czy kazał mi leżeć cały czas czy tylko póki nie wykuruję się z przeziębienia. A przypomnij mi jeśli możesz te swoje wyniki z USG, na którym wyszedł mniejszy brzuszek i po jakim czasie się to unormowało? Bo teraz pisałaś, że mały już więcej waży. Przepraszam, że pytam, ale nie mogę znaleźć tych postów, tyle tego już napisałyśmy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i bardzo dobrze, matlega_s. Brawo dla Twojego Męża! To dbaj o siebie mocno i jak najwięcej odpoczywaj, bo z tego co pamiętam Ty też należysz do "Krótkich Szyjek" 😉
Wiadomość od m_corazon wywołała u mnie radość i dużo ciepłych uczuć dla Niej i dla Jej Córeńki, a mnie po równo dodało to otuchy ale i troszkę strachu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jespere ja mialam na poczatku tak, ze musialam lezec. Teraz mam sie oszczedzac, bo juz blizej konca. Ale nie sprzatam, nie odkurzam i nic nie dzwigam. Czasem wyjde gdzies z mezem, ale ogolnie to odpoczywam. Ja jezdze teraz na wizyty co tydzien i narazie szyjka ma 19mm. A co Tobie lekarz powiedzial dokladnie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja miałam podwójne wskazanie do lezenia - skracająca się szyjka i podejrzenie hipotrofii. Wyniki z USG były takie AC 241, FL 58, HC 295, BPD 80, czyli brzuszek młodszy o 2,5 tygodnia niż ciąża. W pn na nowym USG (inny lekarz) wyszedł brzuszek zgodny z wiekiem ciąży i w zwiazku z tym waga dużo większa. Wiadomo, że mały nie przytył 500g w 6 dni, więc gdzies był błąd pomiaru. mam nadzieję, że większy błąd był przy pierwszym USG. Jadę w środę do tej samej lekarki co robiła pierwsze USG sprawdzić. Niestety mam pewność, że to bardzo dobry specjalista od USG. No ale zobaczymy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No u mnie szyjka ma 21mm i miałam mieć pesar założony w minioną środę (bo skrócenie o 6mm w 2 tygodnie), ale się nie dało bo wyszły bakterie w posiewie i teraz się kuruję. Lekarz kazał lezeć. No ale tak jak pisałam ja mam dwa wskazania do leżenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie szyjka ma 25mm... i 28.01 mam mieć podjętą decyzję o ewentualnym krążku... posiew jyż do tego mam zrobiony i jest ok. Lekarz kazał leżeć i odpoczywać maksymalnie, ale i tak mam częste skurcze i twardnienia... Chyba przyspieszę sobie wizytę bo wydaję mi się że ta szyjka nadal się skraca.... ehh uroki ciąży.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie szyjka miała ostatnio 25mm. W 3 tygodnie się skróciła o 15mm i lekarz kazał mi przyjsc na kontrolę za 2 tyg, zobaczyc czy się dalej nie skraca. Oprócz tego mam już rozwarcie na 0,5 cm tak że ja w sumie też mam 2 powody do leżenia. Mi narazie lekarz nic nie mówił o krążku, zobaczymy za tydzień.... tak się boję o Malutką a tu jeszcze w przyszły weekend mam zjazd i 6 zaliczeń w tym 2 egzaminy... ehhh tak bym chciała nie przerywac nauki ale nie wiem czy się uda.... No coż szkoła ważna ale Dzidziuś ważniejszy:]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny a ten posiew to to samo co cytologia?? Mi o posiewie też nic nie mówił, sprawdzał tylko czy była cytologia a ja cytologi nie robiłam w ciąży bo jemu na początku wystarczył tylko wynik cytologi sprzed ciąży, miałam I grupę i stwierdził że nie muszę robi a teraz tylko popatrzył czy była i nie sprawdzał daty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...