Skocz do zawartości

Szpital im. L. Rydygiera. | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mamuski i dwupaczki 🙂 Mam pytanie do mamusiek czy któras z Was tam rodziła może? Jak tak to jakie wrażenia, opieka, co brałyście itd. A do jeszcze zapakowanych czy któras z Was decyduje sie na ten szpital? Piszcie wszystko 🙂 Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...
  • Mamusia
witam serdecznie, z miłą chęcią dolaczam do frona krakowianek 🙂 i rowniez do grona mam ktore rodzily w rydygierze 🙂 jest dopiero w 21 tyg ale juz sie zdecydowalam na porod wlasnie tam 🙂 mam troche strachu i nerwow bo to moja pierwsza ciaza ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej
Ja tam miałam cc i byłam zadowolona jedyne czygo bym nie słuchała to pielęgniarek od noworodków żeby dziecko przystawiać do piersi co 2 godz i nawet wybudzać nie rób tak!!!! karm na żadanie jak dzidza bedzie głodna to sama sie upomni.Po cc miałam sale 1 osobową takze wypas.lekarze spoko pielegniarki też nie ma się czego czepiać w razie pyta ń jak bęe mogła odpowiem
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...
  • Mamusia
Witam serdecznie 🙂
ja rodziłam w rydygierze w 2011 czyli dość dawno....
Chciałabym przeczytać jakieś aktualne opinie 🙂 może któraś mama
podzieli się wrazeniami...? Ja mam termin na lipiec, zastanawiam
się nad szpitalem. . Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...
  • Mamusia
Witajcie, też się przyłączam do pytania o ten szpital... Czy pozwalają przed porodem zwiedzić oddział i jak jest w przypadku porodu rodzinnego? Wie może któraś coś na ten temat? Pozdrawiam 😉 Oczywiście interesuje mnie ogólnie opinia o szpitalu a nie tylko odpowiedź na moje 2 pytania 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
  • Mamusia
Wprawdzie tam nie rodziłam, ale ja się tam urodziłam 🙂 Nie wiem jak jest teraz, ale wiem że wtedy ładnie wiązali pępuszki 🙂 Serio, mój brat się urodził gdzie indziej i miał taki wypukły, a ja z siostrą równiutkie. Teraz chyba zakładają takie klamerki, więc nieaktualne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...