Skocz do zawartości

druga ciąża po pierwszym porodzie... | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
witam dziewczyny
zakładam ten wątek gdyż chciałabym znac opinie tych ktore zaszły w ciaze zaraz po pierwszym dzidziusiu , jak wygląda zajmowanie sie dwojka dzieci? czy jest na prawde tak ciezko?? Ja bardzo chciałabym juz drugie dzieciątko, Sara ma prawie 7 miesiacy a ja juz marze o rodzeństwie dla mojej córeczki... znów pragne być w tak wspaniałym okresie jak ciąża, pragne nosic znów małą istotke pod serduszkiem , przezyc porod , zobaczyc ja po raz pierwszy.... tak bardzo tego pragne choc z drugiej strony bardzo sie boję czy sobie poradzę... Sara jest dosc marudnym dzieciątkiem czasami jest na prawde ciezko ale nie wiem skad mam pragnienie na drugiego bobaska, ... moze to tesknota za brzuszkiem???
no i po drugie.... narazie moj partner sie nie zgadza 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dausia widzę, ze masz takie same myśli i obawy jak ja co do posiadania drugiego dzidziusia. Też bym już chaiała drugie dziecko, ale bardzo się boję, że będziej bardzo ciężko. Teraz niekiedy ledwo daje radę, a co dopiero przy dwójce maluchów?
U mnie jest ta różnica, że mój akurat nie ma nic przeciwko drugiemu bobaskowi, ale ja chcę się jeszcze wstrzymac i dopiero za rok zacząc staranka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darusia mój synek miał właśnie 7 m-cy jak "dokoptowaliśmy" małemu braciszka 😁 przede mną jeszcze 2 m-ce ciąży ale wierzę, że będzie dobrze 😉 Kubuś nie jest kłopotliwym dzieckiem - nawet powiem nad wyraz grzeczny jest więc liczę, że z Mateuniem będzie podobnie 😉
Poza tym.. moja mama jak siostra miała rok i miesiąc urodziła mnie i brata - bez problemu dała sobie radę z trójką szkrabów a za rok przybyła jeszcze jedna mała;p a to jest najlepszy dowód dla mnie,że dla kobiety-matki wszystko jest możliwe! 😉
Już się nie mogę doczekać aż mały będzie z nami 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bagira napisał(a):
Powiem Wam jak jest , za 3 miesiące, póki co czuje ze się porwałam z motyką na słońce bo będziemy z mężęm sami z dwójką maluchów, rodzina za daleko zeby pomóc w razie czego. Jakos to będzie.


Beatka ja Cię rozumiem 😞
Ja tez nie moge liczyć na babcię czy inną pomoc,a jeszcze jak maluszek skończy 304 miesiące to muszę wrócić do pracy,bo nawet macierzyńskiego nie mam teraz 😞
Ale co tam dziewczyny-DAMY RADĘ !!! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...