Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

Przyszedł WÓZEK!!! 🙂 Hurraaaa 🙂
Aż ożyłam 🙂 problem śniadania rozwiązany - lecę .. pędzęeee... 😁

Nie no... nie wytrzymam 😁 muszę zamontować koła i się karnąć 😁 😁

Dziewczyny u jakiego sprzedawcy na allegro warto zrobić większe zakupy jeśli chodzi o kosmetyki, pampersy itp... ?

hej dziewczyny
mam do sprzedania witamianki k+d
http://www.doz.pl/apteka/p35956-Vita_KD_krople_do_wyciskania_z_kapsulek_30_szt to sa te. Zostalo mi 25 kapsulek. wraz z przesylka chcialabym 20 zl.... waznosc kapsulek to 07/2012. Ja niestety mam juz ich nie podawac

Antenka222 napisał(a):

w DDTVN po przerwie będzie o pierwszych 2godz matki z noworodkiem..

Właśnie oglądam 🙂

Kasia21 napisał(a):

Dziewczyny u jakiego sprzedawcy na allegro warto zrobić większe zakupy jeśli chodzi o kosmetyki, pampersy itp... ?

http://allegro.pl/show_user.php?uid=11612773
rodzyneczki

http://allegro.pl/show_user.php?uid=4222926
r_p77

Antenka222 napisał(a):

matko kochana jak mi ciężko... 🤢 wysprzątałam mieszkanie, pdłogi pomyłam....ale tak mi ciężko się schylać, muszę przyklęknąć żeby podnieść coś z podłogi... 😮 😮 😮masakra...
ja już chce moje dzieciątko...

Ja też się zasapałam przy tym wózku 😁 😁 🙂

martyna_czaro napisał(a):

Kasia21 napisał(a):

Dziewczyny u jakiego sprzedawcy na allegro warto zrobić większe zakupy jeśli chodzi o kosmetyki, pampersy itp... ?

http://allegro.pl/show_user.php?uid=11612773
rodzyneczki

http://allegro.pl/show_user.php?uid=4222926

dziękuję 😘
r_p77

Antenka222 napisał(a):

martyna_czaro napisał(a):

Antenka222 napisał(a):

matko kochana jak mi ciężko... 🤢 wysprzątałam mieszkanie, pdłogi pomyłam....ale tak mi ciężko się schylać, muszę przyklęknąć żeby podnieść coś z podłogi... 😮 😮 😮masakra...
ja już chce moje dzieciątko...

Ja też się zasapałam przy tym wózku 😁 😁 🙂

ja jak się zasapie to 30min musze odpoczywać... 🤪 🤪 czuje się jak słoń.... 😮 😁

Jeszcze troszkę nam zostało... 🙂 jak patrzę na ten wózek to myślę sobie: "No, Mała... możesz wychodzić" 🙂 🙂

Hej kochane ja znow na chwile eh im blizej koncowki tym mniej czasu jakos mam na wszystko....dzis znow w ruchu ide zaraz sie wykapac potem w droge a na 18 do lekarza.....dzis pewnie nawet usg mi nie zrobi bo w szpitalu mialam wszystko wiec jakos podchodze do wizyty normlanie...

A dzionek zapowiada sie ladnie sloneczko wyszlo nawet jest cieplo wiec trzeba korzystac z ostatnich dni w dwupacku 😜 🙂

Antenka222 napisał(a):

no mój mały też już by mógł wyjść ale on chyba woli w tym ciasnym brzucholu jeszcze posiedzieć... ☺️

hehe 🙂 czasami jak moja się tak wierci, wypycha i szaleje to aż się jej dziwie, że nie chce już wychodzić z tej ciasnoty 😉 😁 hehe

No właśnie - ANECZKA!!! Where are You? 😁

Witajcie Brzuszki 😘

Nie było mnie 2 dni - 68 stron właśnie nadrobiłam! 🙂
Aż nie wiem co chciałam napisać 🤪

Marinka cuuuudny obrazek Anielki z Józkiem 🙂 😘

My spędziliśmy z Mężusiem 2 wspólnie dni 🙂
Tego nam trzeba było... 🙂
Troszkę pogrillowaliśmy i porozpieszczaliśmy się 😉

Co do "przyśpieszaczy i polepszaczy" porodu...
To ja kilka dni temu zaczęłam przyjmować kapsułki z wiesiołka, poza tym Mężuś robi mi masaż krocza olejkiem migdałowym ☺️ a od dzisiaj zaczynam pić herbatkę z liści malin - to rady położnej - nie tyle co na przyśpieszenie, ale przeciwdziałanie przenoszeniu...
Nie wiem czy to coś da - ale warto spróbować - nie zaszkodzi 😉
No i próbowaliśmy z Mężem akcji "bzyk", ale przyznam, że jak dla mnie - mało komfortowo - oboje tęsknimy za czasami przed ciążą 🤪

Becia no to miłego dzionka dla Ciebie :* 🙂
oglądałaś wczoraj Lecha i Barcelone? :P

joma napisał(a):

Witajcie Brzuszki 😘

Nie było mnie 2 dni - 68 stron właśnie nadrobiłam! 🙂
Aż nie wiem co chciałam napisać 🤪

Marinka cuuuudny obrazek Anielki z Józkiem 🙂 😘

My spędziliśmy z Mężusiem 2 wspólnie dni 🙂
Tego nam trzeba było... 🙂
Troszkę pogrillowaliśmy i porozpieszczaliśmy się 😉

Co do "przyśpieszaczy i polepszaczy" porodu...
To ja kilka dni temu zaczęłam przyjmować kapsułki z wiesiołka, poza tym Mężuś robi mi masaż krocza olejkiem migdałowym ☺️ a od dzisiaj zaczynam pić herbatkę z liści malin - to rady położnej - nie tyle co na przyśpieszenie, ale przeciwdziałanie przenoszeniu...
Nie wiem czy to coś da - ale warto spróbować - nie zaszkodzi 😉
No i próbowaliśmy z Mężem akcji "bzyk", ale przyznam, że jak dla mnie - mało komfortowo - oboje tęsknimy za czasami przed ciążą 🤪

Hej Joluś!!! 😘 no tak czekałam na Ciebie przez te 2 dni 😉 :P Ale fajnie, że mieliście ten czas tylko dla siebie... to juz takie ostatnie romantyczne chwile we dwoje 😁 Ja też swojego męza ostatnio na "randkę" zabrałam 🙂 🙂 hihi 🙂

Hejka....
Ale dzis pospałam,,, i tak mi dobrze 😁 bułeczki juz sie pieką... i zrobie sobie nowalijki 😆
MArinko super zdjęcie Józka 😁 😁

martyna_czaro napisał(a):

joma napisał(a):

Witajcie Brzuszki 😘

Nie było mnie 2 dni - 68 stron właśnie nadrobiłam! 🙂
Aż nie wiem co chciałam napisać 🤪

Marinka cuuuudny obrazek Anielki z Józkiem 🙂 😘

My spędziliśmy z Mężusiem 2 wspólnie dni 🙂
Tego nam trzeba było... 🙂
Troszkę pogrillowaliśmy i porozpieszczaliśmy się 😉

Co do "przyśpieszaczy i polepszaczy" porodu...
To ja kilka dni temu zaczęłam przyjmować kapsułki z wiesiołka, poza tym Mężuś robi mi masaż krocza olejkiem migdałowym ☺️ a od dzisiaj zaczynam pić herbatkę z liści malin - to rady położnej - nie tyle co na przyśpieszenie, ale przeciwdziałanie przenoszeniu...
Nie wiem czy to coś da - ale warto spróbować - nie zaszkodzi 😉
No i próbowaliśmy z Mężem akcji "bzyk", ale przyznam, że jak dla mnie - mało komfortowo - oboje tęsknimy za czasami przed ciążą 🤪

Hej Joluś!!! 😘 no tak czekałam na Ciebie przez te 2 dni 😉 :P Ale fajnie, że mieliście ten czas tylko dla siebie... to juz takie ostatnie romantyczne chwile we dwoje 😁 Ja też swojego męza ostatnio na "randkę" zabrałam 🙂 🙂 hihi 🙂

😘 😘 😘

Aha!
Pisałyście o dzienniczkach...
Ja planuję kupić coś takiego http://allegro.pl/listing.php/search?order=bd&price_from=&price_to=&string=moje+pierwsze+pi%C4%99%C4%87+lat&change_view=1
Kupowałam już kilka razy jak się dzieciaczki rodziły i to naprawdę bardzo fajna rzecz 🙂
Polecam 🙂
Mam z tej serii też Pamiętnik ciąży...no i foty Anne Geddes uwieeeeelbiam 🙂

A te pory karmienia itd pewnie w jakimś notesiku będę na początku zapisywać, a potem to już tak to wejdzie nam w krew, że nie trzeba będzie zapisywać 😉