Skocz do zawartości

Majówki 2011 | Forum o ciąży


Barakuda

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej dziewczyny!
Co prawda moja Pani doktor powiedziała, że do 13tc nie powinnam się jeszcze chwalić stanem błogosławionym ale pewnie też tak macie, że najchętniej obwieściły byście całemu światu, że dziecię w drodze. 🤪 Mam termin na 25 maja 2011. Na razie jestem dopiero w 9tc ale już nie mogę się doczekać Maleństwa. A Wy? Podzielcie się troskami i radościami , blaskami i cieniami Waszego stanu. Napiszcie jak mijają Wam pierwsze tygodnie ciąży. Pozdrawiam Wszystkie i te majowe i te z innych miesięcy też oczywiście ! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie Majówki!
bardzo Wam gratuluje ja mam termin na 7 kwietnia 2011 więc troszkę wcześniej zostanę mamą. Moje pierwsze trzy miesiące były straszne... krwawienia, non stop wymioty, zawroty głowy więc od samego początku jestem na L4. Ale teraz już jest super i mogę nareszcie cieszyć się tym stanem. Co do chęci dzielenia się tą informacją to też nie mogłam się powstrzymać! Mimo, że miałam nauczkę dwa lata temu bo poroniłam w 6 tc to teraz też bardzo szybko się pochwaliłam ale jakoś czułam, że wszystko będzie dobrze. Trzymam mocno kcuki na Wasze brzuszki!
pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marinka napisał(a):
Ja mam termin na 10 maja 🙂. Czuję się tragciznie. przez pierwsze tygodnie wymiotowalam...

Marinka, współczuję 😞 Ja mam słabe mdłości i tylko raz wymiotowałam. Na mdłości piłam lekką herbatę ze świeżym imbirem i przechodziły. Na razie tylko ciągłe bieganie do WC i wzdęcia potworne dają mi się wyznaki no i piersi, które urosły do jakiś niebotycznych rozmiarów 😮 Moje 75B odeszło w niepamięć...
Od jakiś 4 dni budzę się punktualnie o 5:30 i już nie mogę zasnąć ( a muszę Wam powiedzieć, że spanie to było do tej pory coś, co Tygryski lubią najbardziej), potem w pracy ścina mnie tak koło 11tej i do powrotu do domu chodzę jak śnięta. Wracam do domu, wanna i łózko...
Kasiaa, dziękuję z agratulacje, mam nadzieję, że w razie czego, będziemy mogły liczyć na Twoje rady? 🙂
Kmatus, oj Ty to się namęczyłaś... Biedactwo :/ Dobrze, że teraz wszystko spoko. Ja też trzymam kciuki za Twój brzuszek i ciesze się, że się tu wszystkie znalazłyśmy razem 🙂
Pozdrawiam wszystkie Majóweczki i życzę miłego dzionka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...