Skocz do zawartości

Palenie w ciąży :( | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 179
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Znam dziewczyny które wygodnicko twierdzą że lekarz im powiedział żeby nie rzucały...Tak tylko zapominają dodać nie rzucały z dnia na dzień tylko powoli ale konsekwentnie. Cóż, jak przyszła mam nie chce przestać palić to jej sprawa i wolny wybór, szkoda tylko że dziecko nie wybiera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kochane powiem Wam,że jak leżałam w szpitalu po porodzie to leżała ze mną na sali dziewczyna w moim wieku,która kilka godzin przede mną urodziła jeszcze ledwo nie doszła do siebie zjechała na dół windą żeby zapalić-mnie to bardzo zdziwiło 🤪 W tym też czasie piętro niżej, na patologii ciąży leżała jej jakaś znajoma,która miała ciążę zagrożoną-była gdzieś w trzecim miesiącu kilka razy dziennie przychodziła do tej świeżo upieczonej mamy i wołała ją na fajkę. Przeraziło mnie to 😠 pomyślałam sobie "dziewczyno masz ciążę zagrożoną a latasz co róż na fajkę jakby ci na Tym dzieciątku w ogóle nie zależało" Tym bardziej,że przychodziła do nas na oddział gdzie leżałyśmy z naszymi maleństwami-a to takie piękne 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja w szpitalu nie zapaliłam ani jednego papierosa.Dzięki Bogu moja córka nie ma żadnej alergii ani innych problemów np z koncentracją czy z nauką wręcz przeciwnie.Nie pochwalam siebie za to,że popalam,ale muszę rzucić nie dla siebie tylko dla dzidzi.A i u mnie przy paleniu przez pół roku w pierwszej ciąży nic nie było widać po łożysku(na szczęście).I przyznaję nie lubię siebię za to,że palę i wstydzę się tego.Dlatego trzymajcie za mnie kciuki,żebym się odpędziła od tego świństwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bagira- przed szpitalem gdzie zamierzam rodzić nie da rady wejść do budynku nie okopconym :/ Dziewczyny w róznych stadiach ciązy, właśnie z kroplówkami, w piżamach i szlafrokach ćmokaja po kilka papierosów. Najczęsciej to Irlandki.
Przykry ten nałóg. Życzę Wam dziewczyny żebyście dały radę! Powodzenia! 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak to o tym samym programie mówimy. Jak tę ciężarną ta babka co robiła ten reportaż zapytała jaką jednorazowo największą dawkę alkoholu wypiła to ona na to pół butelki wódki i dwie lampki wina 🤪 Ćwiara wódy i seta wina na maleństwo przecież to ogromna dawka! Dajcie spokój...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Babeczki trzymam kciuki za rzucenie tego wrednego nałogu dacie rade!!!

Ja jakoś przeszłam to bez problemu, ostatniego papierosa wypaliłam w dniu zrobienia testu ciążowego.

Co do alergii to nie obwiniajcie się że to przez papierosy, ja nie paliłam w pierwszej ciąży a mała ma alergię, moja mama nigdy nie paliła a ja jestem strasznym alergikiem, aczkolwiek może to być w jakimś stopniu dodatkiem.

Kurcze co w tym jest: drogie, śmierdzi a tak ciągnie.
Ja teraz walczę z mężem aby rzucił palenie (nie pali w domu- zakaz) ma czas do maja bo jak nie rzuci to podejrzewam, że po karmieniu zacznę palić, a już nie chcę 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak ja sie cieszę,że nigdy nie paliłam i mój Michała tez nie 🙂
Ale 3mam kciuki za waszych panów i za Was po zkończeniu karmienia. Szkoda zdrowia i kasy.
Ja wcześniej uwielbiałam piwo z sokiem i zawsze w knajpie bralam ten trunek. Dopiero teraz odkryłam ile kasy człowiek oszczędza jak nie pije kajpach alkoholu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madzior nie wiem skąd masz takie wiadomości bo są dość odbiegające od rzeczywistość. Dziecko może się zatruć nikotyna od matki w takcie jak ta pali a nie jak rzuciła nawet kilka miesięcy wcześnie a jestem tego najlepszym przykładem. Badania na obecność szkodliwych substancji w płucach miała robione w 8 tygodniu ciąży a rzuciłam palenie 6 tygodni wcześnie paląc po 2 - 3 paczki dziennie więc miała według tego co piszesz powinnam była mieć nikotynę w płucach a nie miałam wyniki były 0.0. Żaden lekarz kompetentny nie powie ciężarnej kobiecie,pal dziecko rzucisz jak urodzisz tylko skieruje ja na terapię i przepisze odpowiednie środki. Swoja droga uważa się że jeśli osoba pali dziennie w granicach 5 papierosów to w każdym momencie może przestać ponieważ nie jest fizycznie uzależniona. Ja paliłam 80 papierosów dziennie i przestałam w ciągu jednego dnia. Nie pamiętam kiedy ostatni raz miałam tak dobre badania a przypominam były robione 6 tygodni po odstawieniu. W dodatku mój organizm nie był zatruty tylko fajkami ale i silnymi lekami i jak widać szybko się zregenerował.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
KaSia86 się pytała co jest bardziej szkodliwe papieros czy alkohol? Generalnie i jedno i drugie z ta różnicą że alkohol powoduje deformację fizyczną i kalectwo na całe życie , mam tu na myśli FAS, a fajki palone w ciąży uzależnią tak samo malucha. Urodzone dziecko cierpi na głód nikotynowy, jest większe ryzyko śmierci łóżeczkowej, w późniejszym wieku ujawniają się wszelakie alergie, u mojego brata po 20 latach dopiero, mniejsza waga dziecka i przedwczesny poród. Sporo tych minusów jest. No a wracając do alkoholu, jest teoria iż dzieci popijających matek urodzą się ze skłonnością do alkoholizmu. Faktycznie coś w tym jest, bo widziałam wiele takich przypadków.
Po prostu trzeba z tym skończyć a jak uzależnienie jest na tyle silne że samemu nie daje rade, to udać się na terapię. W końcu robi się to dla dziecka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jestem zdecydowaną przeciwniczką palenia. Nawet jak nie byłam w ciąży bardzo mi to przeszkadzało. Z tego powodu szybko wyprowadziłam się z rodzinnego domu bo mama pali do tej pory 2 paczki fajek. Na przystanku czy gdziekolwiek zawsze zwrócę uwagę osobie palącej że ja nie mam ochoty tego syfu wąchać. Niech mi która paląca powie co dobrego jest w tych śmierdzielach? Śmierdzi osoba paląca, całe ubranie, śmierdzi z buzi, szwankują płuca, skóra szarzeje, włosy matowieją, organizm się powoli wyniszcza, ale wcześniej niszczy własny portfel, bo papierosy dzisiaj są bardzo drogie. A już co do palących matek które noszą dzieciątko pod sercem to nie mam słów. Nałóg można w każdej chwili rzucić pewnie będzie ciężko ale czy ważniejsze jest dziecko i jego zdrowie czy papierosy? Szkodzić sobie to co innego ale innym (dziecku, koleżance czy koledze która nie pali, przechodniom na ulicy). Po prostu koszmar. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mi bylo bardzo ciezko zrezygnowac z palenia jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy , jakos sobie poradzilam ale bylo ciezko teraz jeszcze nie raz mam ochote zapalic ale jakos sie powstrzymuje i daje sobie z tym rade , takze trzymam kciuki za was dziewczyny , ale slyszalam tez ze jak ktos ma byc impulsywny i nerwowy bez papierosow to lepiej zeby nie rezygnowal a ograniczyl , ja mialam o tyle latwiej ze moj michu rzucil razem ze mna zeby mi bylo latwiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale to jest tylko takie tlumaczenie ze bedzie sie nerwowa, ze stres, ze to niezdrowo tak odrazu rzucic... A ja mysle ze to sa zwykle wymowki zeby nie czuc sie winnym tego ze sie truje wlasna dzidzie... Ja tez wiem ze nie jest latwo, bo odkad jestem w ciazy probowalam zucic juz moze ze 20 razy i nie wychodzilo-caly czas nieziemsko ciagnelo. Ale w koncu sie udalo, i mimo ze to dopiero kilka dni,ja juz widze roznice i napewno nie zaczne znow palic. A w rzuceniu pomogly mi artykuly w ktorych opisane jest co palenie powoduje u nienarodzonego dziecka- i wyrzuty sumienia mnie po prostu zjadly 🙂 Moje diecko jest wazniejsze od jakichs tam smierdzacych papierosow... Ja rowniez trzymam kciuki za mamuski rzucajace palenie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Powiem Wam,że jak sobie przypomnę ten ciągły smród nikotyny towarzyszący mi zawsze i wszędzie to aż mi się niedobrze robi. Śmierdzące włosy,ubranie,dłonie w ogóle wszystko! Dobrą motywacją może też być przeliczanie co za wydane pieniądze na papierosy mogę sobie kupić lub dla dzidzi-co da na pewno większą przyjemność niż palenie. Średnio paczka dziennie to daje prawie 300 zł. miesięcznie więc warto to przemyśleć 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gdy zaczęłam starania o dziecko to w znaczym stopniu ograniczyłam papierosy do 2-3 fajek dziennie. A gdy dowiedziałam się że jestem w ciąży to całkowicie zaprzestałam 😆 Jestem z tego powodu bardzo dumna i wiecie co? Nawet nie miałam z tym problemu:P Teraz mój partner miał spróbować rzucić ten nałóg, a gdy przyjdzie do nas po pracy to nawet jak nie zdąży mnie przytulić to od razu wyczuwam iż palił. Teraz bardzo przeszkadza mi ten smród i wstyd jest mi się przyznać do tego że kiedyś paliłam papierosy i to nie krótko bo 6 lat! Ale jestem z siebie dumna i każdemu się chwalę że zrobiłam to dla mojego Aniołka, bo dla mnie jest on teraz najważniejszy i zrobię wszystko aby był bezpieczny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Admin changed the title to Palenie w ciąży :( | Forum o ciąży

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...