Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

lydziaa84 napisał(a):
aż się boję tych kilogramów- w sumie nie miałam nigdy problemów z wagą, ale różnie to może być 🙂
Hihi. Zobaczysz przy maluszku zgubisz 😁 😁 😁.
Ale teraz to Ty tyj. Jedz i "rośnij" brzuszku 😁 😁 😁.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
oj jem, jem, szczególnie jak w domu jestem lodówka non stop pod napięciem :P
a najciekawsze jest to, że strasznie do słodyczy mnie ciągnie, przedtem mogły nie istnieć- sporadycznie miałam ochotę na coś słodkiego a teraz- ojjjjjjj. A najbardziej czekolada taka lejąca gęsta itd mmmmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ciąża jest od tego żeby się rozpieszczać. Choć mówią że słodycze to puste kalorie. Ale ja jak mam ochotę to jem bo potem zła jestem 😠, że sobie nie zjadłam i chodzi to za mną cały dzień 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak w pierwszej ciąży nie piłam (to było 9 lat temu), bo wszyscy mi mówili nie pij. Teraz w drugiej ciąży tak kawa za mną chodziła, więc się zapytałam ginekologa czy mogę kawę. Powiedział mi, że mogę oczywiście jak wypiję jedna kawę niezbyt mocną to nic się nie stanie. A ja będę lepiej się czuć. Moja koleżanka chodziła do tego samego ginekologa i też jej to powiedział, a ona piła rozpuszczalną bez mleka. Ja piję kawę z ekspresu nie mocną (mocna mi nawet nie smakuje) z mlekiem. Piję dwie małe na dzień. Dodam jeszcze, że Maja jest słodka, więc kawa jej nie zaszkodziła. I nawet jest spokojniejszym dzieckiem niż moja starsza córka. Kiedy była malutka dużo spała i dziś przesypia noc. Więc teksty typu nie pij kawy bo dziecko nie będzie spać to bzdury.

Jestem nawet zdania, że jak w ciąży pozwolisz sobie na kawę, to potem kiedy będziesz karmić i wypijesz kawę nie wpłynie to na dziecko.
Jeśli chodzi o kofeinę to w filiżance kawy i filiżance herbaty są jej porównywalne ilości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak jak Ci pisałam Piję dwie filiżanki dziennie. Teraz właśnie pije drugą 😁 😁 😁
Szukam butów do lekkiej sukienki ecru, żeby nie wyglądało nudno. Właściwie koloru butów. Sukienka ma taki kolorek ecru wchodzący lekko w żółty 😁 😁 😁 Podpowiedzcie jakiś kolor.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Dziewczyny

U mnie od wczoraj od popołudnia kryzys 😞 Głowa boli, żeby bolą, oczy bolą...jakby jakaś migrena Do tego zwracanie po południu i w nocy 😞 Nie wsypana jestem nic a nic.
Wróciły także mdłości a z tydzień miałam już spokój i się w miarę względnie czułam. Znowu boli mnie żołądek, wstręt na zapachy.... Coś bym zjadła jestem głodna a nic mi przez gardło przejść nie chce..... 🤢
W pierwszej ciąży zero takich objawów a tu masz........
Kiedy to minie bo nie można normalnie funkcjonować !? A do pracy trzeba chodzić i niunię do przedszkola wozić.

Co do kawy piłam rozpuszczalną z mlekiem jedną sporadycznie dwie dziennie a teraz całkowicie mnie od kawy odrzuciło.

No i witam serdecznie nową mamę 🙂



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Nawet mnie za bardzo nie bolało, że mi tak gadają nie pij, bo i ochoty nie miałam.
Daniela będzie lepiej. A nie chcesz iść na zwolnienie?
Ale z tą głową i żołądkiem też tak miałam. Trwało jakiś tydzień.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion napisał(a):
Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Nawet mnie za bardzo nie bolało, że mi tak gadają nie pij, bo i ochoty nie miałam.
Daniela będzie lepiej. A nie chcesz iść na zwolnienie?
Ale z tą głową i żołądkiem też tak miałam. Trwało jakiś tydzień.


Ja mam działalność gospodarczą więc zwolnienie odpada. Wiadomo, że jak nie będę chodziła do pracy to i wpływów nie będzie 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela napisał(a):
marta-lion napisał(a):
Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Nawet mnie za bardzo nie bolało, że mi tak gadają nie pij, bo i ochoty nie miałam.
Daniela będzie lepiej. A nie chcesz iść na zwolnienie?
Ale z tą głową i żołądkiem też tak miałam. Trwało jakiś tydzień.


Ja mam działalność gospodarczą więc zwolnienie odpada. Wiadomo, że jak nie będę chodziła do pracy to i wpływów nie będzie 😞
No tak to prawda.
Ja znów jestem na urlopie wychowawczym, a teraz finansowo to bardziej by mi się opłacało L4.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do Walentynek chyba marta-lion pytała to ja zawsze daję mężowi karteczkę walentynkową 🙂 Taka Nasza mała tradycja i kwiatka- różę czerwoną 🙂 Czasami jakieś perfumki albo przygotowuję kolację. Nie robimy sobie nie wiadomo jakich prezentów. Raczej tak symbolicznie



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela napisał(a):
A co do Walentynek chyba marta-lion pytała to ja zawsze daję mężowi karteczkę walentynkową 🙂 Taka Nasza mała tradycja i kwiatka- różę czerwoną 🙂 Czasami jakieś perfumki albo przygotowuję kolację. Nie robimy sobie nie wiadomo jakich prezentów. Raczej tak symbolicznie

My też dajemy sobie coś małego. Np ramkę z ulubionym zdjęciem. Kolacja super pomysł 😉 Może coś wymyślę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion może takie buciki też kremowe z jakimś dodatkiem złotym, np w postaci kokardki albo lamówek 🙂

Byłam dziś u gina.

Dobra wiadomość jest taka, że nasza Kruszynka się rozwija 🙂
Ma już 18,4 mm, bije serduszko i jest słodka 🙂
Wiek z USG 8t2d
I co do moich przeczuć...myślę o Córci ☺️
Chyba jak większość z nas 🙂

Złe wiadomości - infekcja
dostałam pimafucin (globulki)
i duphaston, bo dodatkowo pojawiły się bóle brzucha 😞
Tak się tym zestresowałam, że po powrocie do domu wyłam chyb z godzinę 😞

Ale już staram się myśleć pozytywnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mapa to są właśnie te same globulki co ja wtedy brałam, w poprzedniej ciąży. Przypomniałaś mi 🙂 Duphaston też biorę, ale ze względu na plamienia. Będzie dobrze.
Mówisz, że tak na kremowo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marta-lion myślę, że tak będzie ładnie i pozostaniesz "lekka" 😉

A co do zaparć to moja codzienność,
jedno odstępstwo od diety i wracają.
A pomaga mi:
* na czczo woda z miodem zostawiona dzień wcześniej
* siemie lniane wypite przed snem
* są takie "otrębusie" z serii dobra kaloria
* musli tradycyjne, suszone morele i śliwki
* wszystkie owoce poza bananem; najlepsze jest kiwi
* jogurty, kefiry
* soki przecierowe
* odstawiłam białe pieczywo i ziemniaki
i staram się pić mniej herbaty
activia też pomaga ale wolę nie nadużywać

Właśnie jem jabłko z marchewką 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kobiety wpadam tu do was jeszcze przed snem,ale widzę że już chyba wszyscy śpią.Martwi mnie jedno że Moniczek już dawno nie zaglądał.
Ja juto idę do gina,mam nadzieję że fasola się rozwija i że zobaczę ją po raz drugi,większą.
A tak z innej beczki,miewacie czasem jakieś małe ukłucia po lewej bądź prawej stronie brzucha?Ja miałam na początku w jakimś 4 tc jeszcze wtedy nie wiedziałam że jestem w ciąży,a teraz znowu czasem je odczuwam.Czy to normalne,czy mam się niepokoić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...