sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Dziewczyny jestem jeszcze ciekawa czy, któraś z was zdecydowała się na zrobienie tego testu Pappa.
Ja raczej zrobię,jestem w 11 tygodniu więc mam jeszcze czas do 14 tc. Tylko ciekawi mnie czy którejś z was lekarz mówił o takim badaniu czy proponował aby je zrobć.

mapa napisał(a):

malstep pod warunkiem,że przezierność wyjdzie mi ok ja nie robię 😉
Mam 25 lat, a poza tym niewiele mi da to, że się dowiem czy jestem w grupie ryzyka czy nie.
To tylko dodatkowy stres...
A gdyby miał być najgorszy scenariusz i tak tego nie zmienię,
a wcześniejsze "przygotowania psychiczne" chyba nie byłyby mi potrzebne...
Ale na razie czekam na przezierność 🙂

Tylko że przezierność nie ma z tym nic wspólnego,jak błędnie myśli wielu lekarzy niestety.Poza tym to badanie może wykryć również inne zespoły chorób płodu( nie tylko zespołu Downa, zespołu Edwardsa i zespołu Patau) ,które można leczyć jeszcze w brzuchu u mamuni,a także przygotować się by pomóc swojemu dziecku w razie czego,i wiedzieć jak mu pomóc jak już się urodzi.Wolę wiedzieć bo gdyby jednak coś było nie tak a ja nie zrobiłabym takiego badania,i dowiedziałabym się że mogłam coś zrobić,a nie zrobiłam to plułabym sobie całe życie w brodę.Piszę o ty ponieważ chodzę do lekarza,do którego z resztą dziękuje bogu że trafiłam.Profesor Krzysztof Szaflik,najleprzy specjalista w łodzi,zajmuje się operacjami na płodach jeszcze w łonie matki.On twierdzi że każda kobieta powinna zrobić to badanie,a większość kobiet rodzacych dzieci z takimi wadami to kobiety od 25 do 35 roku życia,a nie jak błędnie twierdzi wielu lekarzy po 35 roku życia,wiek nie ma tu znaczenia,przeprowadził wiele badań na ten temat.On zajmuje się tym problemem na codzień.Po za tym to tylko w Polsce takie zacofanie, że lekarze nie proponuja kobiecie takiego badania,na zachodzie to standardowe badanie w opiece medycznej kobiet w ciąży.Wybór oczywiście nalezy do nas dziewczyny,ale warto się zastanowić uważam.

marta-lion napisał(a):

Niestety malstep, ale myślę że trochę się mylisz uważając że przezierność nie ma tu nic do rzeczy.

Test PAPP-A obejmuje:
* Szczegółowy wywiad lekarski ( rozmowa z ginekologiem).
* Specjalistyczne badanie krwi kobiety ciężarnej.
* Specjalne badanie USG przezierności karkowej dokonywane przez doświadczonego lekarza.

Pozatym też o zespole Edwardsa oraz zespole Patau mogą nas informować niepokojące wyniki badań usg. Przy zespole Edwardsa sygnałem może być zbyt mała czaszka dzidziusia, przy Patau rozszczepy itp. Więc ja jednak tego będę się trzymać.
Oczywiście ani nie podważam twojej decyzji czy kompetencji twojego lekarza.

no niestety znam przypadki gdzie przezierność wyszła wzorowa,a dzieci urodziły sie chore na jeden z tych zespołów,możecie o tym przeczytać w internecie,to autentyczne przypadki kobiet w ciaży na róźnych forach.

marta-lion napisał(a):

Oczywiście malstep masz rację. Tylko że jest też mnóstwo przypadków gdzie wynik testu Papp-a wyszedł pozytywny, a dziecko urodziło się zdrowe. Więc dokładnie taki sam argument. Zawsze jest coś na tak i coś na nie. Ale tak jak napisała mapa, jesteś już zdecydowana, a my będziemy trzymać kciuki za twoje wyniki.

dziewczyny właśnie dlatego wolę być miło zaskoczona,niż dowiedzieć się w trakcie porodu i nie wiedzieć co robić.A mój strach gdyby badanie wyszło nie tak,nie ma znaczenia w porównaniu z tym że istniałby chociaż cień szansy że mogłabym pomóc mojemu dziecku.Strach i stres że mogłoby coś wyjść nie tak w takim badaniu,i że ze strachu miałabym go nie zrobić i nie wiedzieć to bardzo egoistyczne podejcie moim zdaniem.

Witam marta- lion fajnie ze jestes znow z nami, Pati trzymaj sie, zawsze mozesz spedzac milo czas czytajac i piszac na forum 🙂

Na szczęście Marta wróciłaś 😉 troszku żeśmy się o Was martwiły. Miejmy nadzieję, że żadna z nas już tak straszyć nie będzie 😉
Musze napisać Wam coś 😉 Weszłam własnie do pracy. W instytucji pracuje 350 ludzi. Tydzień temu zaniosłam kadrówce zaświadczenie i tym samym świat pracy dowiedzial się o "Bartusiu" 😉 Dziś wchodzę do pracy a tu sama PAni Dyrektor wita mnie słowami:
Pani Karolino słyszałam że wybiera się Pani na dłuższy urlop 😉 Gratuluję i trzymam kciuki by wszystko było dobrze! Powiedziała to bardzo szczerze i troskliwie, zapytała o samopoczucie itd. itp. No więc mało nie zamdlałam z wrażenia na wejściu do pracy 😉

marta-lion napisał(a):

Ja przytyłam 3kg. Powiem ci, że to trochę dziwny pogląd, że najlepiej nie przytyć w pierwszym trymestrze. W sumie pierwszy raz o tym słyszę.
Odebrałam dziś wyniki tokso. Oba są ujemne. Co myślicie tzn. że nigdy nie chorowałam, ani nie choruję teraz?

Dokadnie tak 🙂
Codo kilogramów kochane Mamusie nie wazyłam sie, ale raczej nie przytyłam bo na szpitalnym jedzonku przytyć si€ę raczej nie da.... 😁

moniczek napisał(a):

na pewno się nie da 😞 oj Pati życzę Ci jak najlepszych posiłków i żeby nie były zimne bo wtedy nie da sie przełknąć ... na pewno rodzinka przemyca Ci różne smakołyki co? A masz w ogóle apetyt???
ja się zmuszam do jedzenia bo od wszystkiego mnie odrzuca,a co do wagi to na początku schudłam 2 kg i teraz na razie waga stoi...
Pozdrawiam serdecznie Pati 😜

Pewnie że przyważą 🤪 Mam od kiku dni ochote na mieso 🙃 Jem tylko kotlety żeberka, oj i ogórkki kiszne sa na topie 🙃

hej mamusie jak dzis wasze samopoczucie? Zima powrocial...brrrr

marta-lion napisał(a):

Pati123 a czy oprócz problemów z szyjką miałaś jeszcze inne np. plamienia itp.?

Jednego dnia miałam plamiłam po dufastonie przeszło, a poza tym bolał mnie brzuch. Ale żaden z tych objawów nie ma związku. Plamienie miałm gdy dzidzia sie zagnieżdzała, ból brzucha lekarz mówi że taka moja uroda, niektóre kobiety po prostu przez całą ciąże mają ból brzucha i ja tak będę miała 🙂

Hej dziewczynki. 🙂 Ale sie rozpisałyście z rana 🙂 U nas tez zima, ale naszczęście mrozy odeszły bo przez te kilka ostatnich dni to była masakra z tym zimnem. A jesli chodzi o te badania to ja naprawde uz nie rozumiem, bo jesli przezierność wyszla oki, to tamte chyba juz nie sa potrzebne???